Komornik
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Komornik (tom 1)
- Seria:
- Fantastyczna Fabryka
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2016-03-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-03-16
- Liczba stron:
- 486
- Czas czytania
- 8 godz. 6 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379641338
- Tagi:
- anioł apokalipsa ironia koniec świata literatura fantasy literatura polska ludzkość magia powieść fantasy strach walka o przetrwanie zagłada
- Inne
Nadchodzi Koniec.
Ale taki w cholerę prawdziwy, biblijny. Ziemia zatrzymuje się, gwiazdy spadają, woda zamienia się w krew. Umarli wstają z grobów, otwiera się otchłań. Państwa upadają, brat powstaje przeciw bratu, a dzieci podnoszą rękę na rodziców. Widać, że lada chwila świat spłonie.
Tylko że coś w systemie nie zaskoczyło. Generalnie, zasadniczo i pobieżnie: zamiast bomby termojądrowej wychodzi fajerwerk.
Bo ludzi jest dużo za dużo, o wiele więcej, niż gdy święty Jan spisywał ostatnie wersety swego dzieła. Technologia poszła mocno naprzód, więc przed rydwanem jeźdźca Apokalipsy można uciec, pedałując na rowerze. O dziwo, w ogóle nikt nie chce umierać, nawet jeśli plakaty i ulotki reklamowe obiecują Życie Wieczne w jaskrawych barwach pasteli.
I tak to zostaje - na wpół rozbabrana Apokalipsa.
W końcu ktoś na Górze decyduje, że trzeba ten burdel ogarnąć.
Powołani zostają do życia Aniołowie Apokryficzni. Postawione zostaje przed nimi proste zadanie: jak najszybciej i najskuteczniej rozporządzić masą upadłościową, w którą zamieniła się nasza Ziemia. Mają dokonać inwentaryzacji, zdecydować co zrobić ze stanem zastanym, zlikwidować środki trwałe, upłynnić aktywa, wymieść brudy, zgasić światło i oddać klucz na portierni.
Co robią Apokryficzni, przez ludzi wymyśleni, przez ludzi napisani i myślący częściowo jak ludzie?
Najkrócej mówiąc decydują, że mają to w dupie. Że nie mają kompetencji i im się nie chce. Zwalają czarną robotę na ludzi.
Na ziemię zstępują Komornicy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 695
- 1 488
- 723
- 86
- 81
- 58
- 50
- 37
- 34
- 31
Opinia
Gdy tylko Komornik Michała Gołkowskiego pojawił się na rynku od razu założyłam, iż „zaopiekuję” się książką, gdy tylko cała seria zostanie zakończona. W tym jakże pięknym postanowieniu nie pomagał mi oczywiście mój ślubny, który co rusz atakował mi „smakowitymi” cytatami. W końcu jednak nastała „Premiera Końca Świata”, a ja mogłam ze spokojnym i czystym sumieniem przystąpić do czytania. ;)
Biblijna Apokalipsa stała się faktem…
Wszystko już przygotowane, ceremonia Armagedonu dopięta na ostatni guzik i tylko jeden mały detal psuje całą kompozycję. Bóg zapomniał o całej imprezie i po prostu się nie stawił. Tak dobrze przygotowanego show jednak nie można zmarnować, więc Góra postanawia przeprowadzić całe przedsięwzięcie na własną rękę. Korzystając z „manuala” (czyt. Biblii) prą do przodu. Nie jest to jednak takie proste, gdyż święty Jan nie przewidział kilku zasadniczych zmian „w projekcie”. Zwiększenia populacji i pojawienia się zaawansowanej technologii. Robotę jednak wykonać trzeba, więc żeby wyjść z całej sytuacji z twarzą, Góra postanawia powołać jednostkę Aniołów Apokryficznych, która ma zakończyć misję sukcesem. Jako że Aniołowie nie przepadają za brudzeniem sobie rączek i innych części garderoby, a delegowanie zadań opanowali do perfekcji więc postanowili dać ludziom szansę i wśród nich rozpocząć rekrutację na zaszczytną pozycję Komornika.
Oficjalnie licencjonowany Komornik na usługach Góry Ezekiel Siódmy (Zek).
Jest moc i petarda z d… ;) Sam pomysł już na wejściu „rozmienił mnie na drobne” i wywołał szyderczy uśmieszek na twarzy. W tym momencie, gdy Bogu nie stawia się na własną imprezkę wiedziałam, że będzie dobrze. :D No i ta cała organizacja Góry, która swoim działaniem przypomina mi trochę korpo. To nic, że Janek pisał „manual” wieki temu i ten nie ma się ni w ząb do zastanej rzeczywistości. Projekt zrobiony trzeba działać. Do tego cała ta „spychologia stosowana” zakończona jak zawsze na szarym korpoludku, który musi wykonać czarną robotę, otrzymać odpowiednią ilość „zjeb”, a ewentualne pochwały będzie zbierać jego szef – Anioł Apokryficzny. :D
No i w tym miejscu przychodzi czas na głównego bohatera, paradującego na modłę rzymskiego legionisty, Ezekiela Siódmego zwanego pieszczotliwie Zek. Gość, który ma siać postrach wśród ludzi, jest niezwykle sympatyczną „mamamyją”. Spełnia wszystkie zachcianki Góry, dzięki czemu objęty jest programem Re-kreacja. Program ten w pakiecie obejmuje przyspieszone leczenie, wskrzeszenie na wypadek niespodziewanej śmierci i wyposażenie w podstawowy ekwipunek. Bezpośrednim przełożonym uroczego Zek-a jest obdarzony twarzą Osamy Bin Ladena Azrael. Dialogi ten dwójki to „wisienka na torcie”. Cięte, sarkastyczne uwagi wplecione w śmiałe i mocne teksty powalają na kolana i wywołują uśmiech na twarzy.
Podsumowując. Komornik Michała Gołkowskiego ze swoja prześmiewczą wizją biblijnej apokalipsy „ryje berecik”. ;) Fabuła cóż prawda nie jest górnolotna, lecz historia po prostu porywa, a jej groteskowość, ogrom czarnego humoru i wartka akcja nie pozwalają na nudę. Polecam nie tylko fanom fantastyki! :)
P.S. Osobom wrażliwym na obrażę uczuć religijnych, zalecam omijanie książki szerokim łukiem.
http://unserious.pl/2018/02/komornik/
Gdy tylko Komornik Michała Gołkowskiego pojawił się na rynku od razu założyłam, iż „zaopiekuję” się książką, gdy tylko cała seria zostanie zakończona. W tym jakże pięknym postanowieniu nie pomagał mi oczywiście mój ślubny, który co rusz atakował mi „smakowitymi” cytatami. W końcu jednak nastała „Premiera Końca Świata”, a ja mogłam ze spokojnym i czystym sumieniem przystąpić...
więcej Pokaż mimo to