rozwińzwiń

W proch się obrócisz

Okładka książki W proch się obrócisz Yrsa Sigurðardóttir
Okładka książki W proch się obrócisz
Yrsa Sigurðardóttir Wydawnictwo: Muza Cykl: Thora (tom 3) kryminał, sensacja, thriller
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Thora (tom 3)
Tytuł oryginału:
Aska
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377588628
Tłumacz:
Jacek Godek
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
153
80

Na półkach:

Islandia. Przenosimy się do małej wioski skrywającej wielkie tajemnice. A wszystko zaczęło się w roku 1974 kiedy to miał miejsce wybuch wulkanu. Erupcja doprowadziła do ewakuacji mieszkańców, których domy zostały zniszczone przez ogromne ilości pyłów wulkanicznych. Po wielu latach postanowiono przeprowadzić badania archeologiczne, które nie tylko odsłoniły dawne życie mieszkańców, ale również ich zbrodnie. W jednym z domów odnaleziono ludzie zwłoki i odciętą głowę. O popełnienie tak okrutnego morderstwa oskarża się właściciela posiadłości - Markusa, którego niewinność stara się udowodnić prawniczka Thora. Sprawa zaczyna się komplikować, gdy dochodzi do kolejnego morderstwa. Thorze nie ułatwia również fakt, że mieszkańcy nie chcą współpracować. Milczą. Czy skrywane tajemnice zostały przykryte przez tony popiołów? I co wspólnego z całą sprawą ma Adolf i jego córka Tina chorująca na anoreksję?

Cóż mogę napisać 🤔 jako, że uwielbiam książki Yrsy i ta okazała się fenomenalna. Książka wciąga już po pierwszych przeczytanych zdaniach. Jak najszybciej chcemy poznać zakończenie, odkryć skrywaną tajemnicę. Autorka opisując kolejne miejsca sprawia, że wyobraźnia działa na najwyższych obrotach. Wyraziści bohaterowie, którzy odkrywają przed nami swoje myśli, jeszcze bardziej mieszają czytelnikowi w głowie, który docieka prawdy, obstawia mordercę. Poza tym akcja dzieje się w pięknej scenerii jaką dostarcza nam krajobraz Islandii. Książkę gorąca polecam na zimne wieczory tej pięknej jesieni 😉

Islandia. Przenosimy się do małej wioski skrywającej wielkie tajemnice. A wszystko zaczęło się w roku 1974 kiedy to miał miejsce wybuch wulkanu. Erupcja doprowadziła do ewakuacji mieszkańców, których domy zostały zniszczone przez ogromne ilości pyłów wulkanicznych. Po wielu latach postanowiono przeprowadzić badania archeologiczne, które nie tylko odsłoniły dawne życie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1420
468

Na półkach: , ,

Chyba ciut słabsza niż poprzednie części i w sumie nie wiem czemu akurat takie wrażenie, bo historia nawet całkiem niezła aczkolwiek trochę dziwna i pogmatwana, z wybuchem wulkanu w tle,to jednak miała kilka przynudzających momentów. Czytało się dobrze, ale bez rewelacji. Może następne części będą lepsze, na co w gruncie rzeczy bardzo liczę.

Chyba ciut słabsza niż poprzednie części i w sumie nie wiem czemu akurat takie wrażenie, bo historia nawet całkiem niezła aczkolwiek trochę dziwna i pogmatwana, z wybuchem wulkanu w tle,to jednak miała kilka przynudzających momentów. Czytało się dobrze, ale bez rewelacji. Może następne części będą lepsze, na co w gruncie rzeczy bardzo liczę.

Pokaż mimo to

avatar
245
211

Na półkach:

Jeśli chodzi o zagadkę kryminalną, to moim zdaniem, jak dotąd, w tej serii najlepsza i najciekawiej poprowadzona. Nie jest to arcydzieło, ale dobrze się czyta, ma przyjemny rytm i ten północny klimat, który lubię.

Jeśli chodzi o zagadkę kryminalną, to moim zdaniem, jak dotąd, w tej serii najlepsza i najciekawiej poprowadzona. Nie jest to arcydzieło, ale dobrze się czyta, ma przyjemny rytm i ten północny klimat, który lubię.

Pokaż mimo to

avatar
98
37

Na półkach:

Po "Spójrz na mnie" i "Weź moją duszę" ta pozycja mocno mnie rozczarowała. Nie jest to książka zła.... raczej nudna w porównaniu do dwóch wymienionych tytułów. Chociaż ogromnym plusem jest to, że zakończenie książki, czy raczej wyjaśnienie tajemnicy, która tym razem była do odkrycia, jest, jak zawsze u Yrsy, zaskakujące, nieco zagmatwane i dość mroczne. Podobało mi się też to w jak wyrazisty sposób zostały przedstawione niektóre postaci m.in. sekretarka Thory. Naprawdę potrafiłam wyobrazić sobie tę dziewczynę, jej styl bycia, a nawet grymasy twarzy :)
Niestety, może ze względu na bardzo długa przerwę w czytaniu o Thorze, w tym tomie prawniczka bardzo mnie irytowała. Była sztywna, zadzierała nosa zupełnie nieadekwatnie do okoliczności, bardzo krytycznie oceniała innych ludzi. Generalnie zachowywała się jakby miała kij w d... Wydała mi się osobą bardzo nudną i płytką, która mało kogo lubi i szanuje, mimo że sama nie ma nic ciekawego do zaoferowania światu. Wszyscy bohaterzy tej opowieści byli "fajniejsi" od Thory. I te ciągłe wzmianki o jej dzieciach, które, będę szczera, nie grzeszą inteligencją. Serio, życie rodzinne Thory zostało opisane w sposób tak płytki i dziecinny, że aż żal było czytać. Muszę też przyznać, że w tym tomie sama Thora wielokrotnie zachowywała się jak niedouczona 15latka. Gdyby nie tak przykre ukazanie głównej bohaterki, to być może całą historię odebrałabym i oceniłabym lepiej.

Po "Spójrz na mnie" i "Weź moją duszę" ta pozycja mocno mnie rozczarowała. Nie jest to książka zła.... raczej nudna w porównaniu do dwóch wymienionych tytułów. Chociaż ogromnym plusem jest to, że zakończenie książki, czy raczej wyjaśnienie tajemnicy, która tym razem była do odkrycia, jest, jak zawsze u Yrsy, zaskakujące, nieco zagmatwane i dość mroczne. Podobało mi się też...

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
103

Na półkach:

Dodatkowa gwiazdka za islandzkie klimaty.

Dodatkowa gwiazdka za islandzkie klimaty.

Pokaż mimo to

avatar
518
181

Na półkach: ,

Długo czytałam tą ksiązkę z powodu długich przerw, jednak bardzo mi się podobała :)

Długo czytałam tą ksiązkę z powodu długich przerw, jednak bardzo mi się podobała :)

Pokaż mimo to

avatar
928
805

Na półkach: ,

Tym razem kryminał Yrsy ma w sobie znacznie mniej mroku i dreszczyku, a znacznie więcej zwykłej zagadki. Prawniczka Tora po raz kolejny zostaje wynajęta do prowadzenia dość ekscentrycznej sprawy. Jej klient nie zgadza się, aby odkopano jego dom po niemal 30 latach od wybuchu wulkanu. Szybko okazuje się, że nie chodzi o sam budynek, ale o jego piwnicę. Ponieważ teren ma wielką wartość archeologiczną, władze zawierają układ: po odkopaniu właściciel zejdzie pierwszy do piwnicy i zabierze stamtąd co tylko chce bez tłumaczenia czegokolwiek, ale za to władze będą mogły zbadać resztę domu. Jednak gdy przychodzi co do czego właściciel odnajduje trzy ciała i przyznaje się Torze, że sam chciał wynieść z piwnicy... głowę, którą 30 lat temu dała mu na przechowanie jego licealna miłość, Alda, nie mówiąc mu, co to. To właśnie Alda chciała wstrzymać wykopaliska. A dlaczego? Nie wiadomo, ponieważ okazuje się, że została zamordowana. Sprawa wielce się komplikuje od samego początku i dlatego tak wciąga. Co się wydarzyło 30 lat wcześniej? Czy odkryliśmy kilka różnych zbrodni, czy jedną wielką intrygę? Książkę można dosłownie połknąć, choć przyznam, że brakowało nieco tego dreszczyku...

Tym razem kryminał Yrsy ma w sobie znacznie mniej mroku i dreszczyku, a znacznie więcej zwykłej zagadki. Prawniczka Tora po raz kolejny zostaje wynajęta do prowadzenia dość ekscentrycznej sprawy. Jej klient nie zgadza się, aby odkopano jego dom po niemal 30 latach od wybuchu wulkanu. Szybko okazuje się, że nie chodzi o sam budynek, ale o jego piwnicę. Ponieważ teren ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
369
28

Na półkach:

Zaskakujące zakończenie no i te prince polo :-)

Zaskakujące zakończenie no i te prince polo :-)

Pokaż mimo to

avatar
1519
171

Na półkach: , ,

Znałam Yrsę jako autorkę bardzo przyzwoicie skrojonej konfekcji kryminalnej. Bez ponurej diagnozy i krytyki społecznej – po prostu dobra rozrywka.

Ten kryminał niestety tego nie potwierdza.

Wszystko jest tu w zasadzie poprawne: język, postaci, zagadka. Jest trochę islandzkich smaczków – miasto przysypane popiołem wulkanicznym, polowanie na maskonury (biedne głuptasy),pojawia się też prince polo, ów islandzki przysmak z importu;) I mogłoby być naprawdę nieźle, gdyby akcja nie była tak niemiłosiernie przeciągnięta. Wydarzeń praktycznie nie ma, przechodzimy z bohaterką (prawniczką Thorą) od rozmowy do rozmowy. Informacje sączą się powoli, wszystko na jednej emocjonalnej nucie, bez przełomów. Kiedy już dowiadujemy się czegoś ważnego (gdzieś tak ok. 2/3 książki),bohaterka uparcie tego nie dostrzega i dalej zastanawia się, o co chodzi.

Do tego korektorom zdarzyło się parę razy przysnąć, ale trudno ich za to winić.

Rozwiązanie zagadki jest zaskakujące, choć nieco wydumane, w każdym razie splata wszystkie wątki, ale w tym momencie czytelnik jest tak znudzony i znużony, że nie bardzo go to obchodzi.

Tragedii nie ma, ale jest spore rozczarowanie. Nie polecam.

Znałam Yrsę jako autorkę bardzo przyzwoicie skrojonej konfekcji kryminalnej. Bez ponurej diagnozy i krytyki społecznej – po prostu dobra rozrywka.

Ten kryminał niestety tego nie potwierdza.

Wszystko jest tu w zasadzie poprawne: język, postaci, zagadka. Jest trochę islandzkich smaczków – miasto przysypane popiołem wulkanicznym, polowanie na maskonury (biedne głuptasy),...

więcej Pokaż mimo to

avatar
391
94

Na półkach: , ,

Moje pierwsze spotkanie z pisarką i chyba nie ostatnie, ponieważ książka ma swój specyficzny klimat, akcja toczy się w maleńkiej Islandii a wątek kryminalny sięga swymi mackami roku 1973, kiedy to zostały ukryte zwłoki trzech mężczyzn i odcięta głowa w piwnicy pewnego domu, w małej osadzie, z której ewakuowano mieszkańców po erupcji wulkanu. Los chciał, iż podczas prac archeologicznych, w wulkanicznym domu po 33 latach, doszło do odkrycia tego makabrycznego mordu. W samym centrum tych wydarzeń, znalazła się prawniczka Thora - obrońca jednego z podejrzanych. Czy poradzi sobie ona z znalezieniem przestępcy wśród tak małej społeczności, gdzie zmowa milczenia, jest na porządku dziennym? Jaki związek z tamtą sprawą ma morderstwo pielęgniarki. Czy demony przeszłości drzemiące, wśród niektórych mieszkańców, pozwolą prawniczce dojść do prawdy.

Moje pierwsze spotkanie z pisarką i chyba nie ostatnie, ponieważ książka ma swój specyficzny klimat, akcja toczy się w maleńkiej Islandii a wątek kryminalny sięga swymi mackami roku 1973, kiedy to zostały ukryte zwłoki trzech mężczyzn i odcięta głowa w piwnicy pewnego domu, w małej osadzie, z której ewakuowano mieszkańców po erupcji wulkanu. Los chciał, iż podczas prac...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    814
  • Chcę przeczytać
    582
  • Posiadam
    221
  • Teraz czytam
    18
  • Kryminały
    15
  • Kryminał
    15
  • Ulubione
    14
  • Literatura skandynawska
    10
  • 2013
    9
  • 2012
    9

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki W proch się obrócisz


Podobne książki

Przeczytaj także