Królowie przeklęci, tom II

Okładka książki Królowie przeklęci, tom II Maurice Druon
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Królowie przeklęci, tom II
Maurice Druon Wydawnictwo: Otwarte Cykl: Królowie przeklęci (tom 4-5) powieść historyczna
680 str. 11 godz. 20 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Królowie przeklęci (tom 4-5)
Tytuł oryginału:
Les Rois maudits
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2015-09-07
Data 1. wyd. pol.:
2015-09-07
Liczba stron:
680
Czas czytania
11 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375153682
Tłumacz:
Adriana Celińska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Zbrodnia goni zbrodnię



65 9 63

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
1018 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
60
58

Na półkach:

Pełna recenzja z grafikami dostępna tu: https://inkoholiczka.wordpress.com/2015/09/01/krolowie-przekleci-tom-ii-czyli-apetyt-rosnie-w-miare-jedzenia/

Tom pierwszy „Królów przeklętych” czytałam i recenzowałam całkiem niedawniutko i, co by nie mówić, bardzo przypadł mi do gustu. W ramach dokarmiania ukrytego w moim sercu potwora rozkochanego w dobrej powieści historycznej, który rozdarł się i zapłakał gorzko po skończeniu pierwszej części postanowiłam sięgnąć po kolejny tom. Umożliwiło mi to Wydawnictwo Otwarte dając mi dostęp do jeszcze nie wydrukowanego eBooka.
Premiera zaplanowana na 9 września zbliża się wielkimi krokami, więc cofnijmy się w czasie, by przypomnieć sobie w jakiej zakale historycznej pozostawił nas tom I.
Możemy zorientować się, że sprawa wygląda tak. Ten oto pan, tatuśko, Filip IV nie tylko Piękny (słynący z tego, że żydzi na własne potrzeby, ale na podkreślanie majestatu królewskiego nigdy), dokonuje żywota. Osieroca przy tym trzech synów.
Najstarszy z nich jest warchołem na pełen etat, niestety to właśnie on pierwszy dochrapuje się do tronu. Coby zapewnić sobie ciągłość, khem khem, dynastii przyspiesza zejście z tego świata byłej małżonki i rzutem na taśmę pobiera następną, tym razem blond, dla pewności. Przed państwem chucherko o minie kota wędrującego na puszczy, Ludwik X Kłótliwy.
Niestety i on po krótkim czasie wącha kwiatostany od spodu osierocając dziecię w drodze i pozostawiając nieutuloną w żalu małżonkę, bękarta w zakonie oraz spory problem z sukcesją. Rozpoczyna się wyścig po władzę, który już gry o tron wcale nie przypomina. To już jest bitwa o tron. Bitwa brutalna, walna i pełna świństw. Trup ściele się gęsto. Meta błyszczy z oddali, a na starcie stają:

ZAWODNIK NUMER 1: średni syn Filipa Pięknego – Filip V Wysoki, hrabia Płatje, który zgarnął cały przydział zdrowego rozsądku przypadający na wszystkich trzech braci, wysoki i przystojny jak widać na załączonym obrazku. Ma wierną żonę, poczucie obowiązku wobec Francji i zaborczą teściową.

Niestety i on po krótkim czasie wącha kwiatostany od spodu osierocając dziecię w drodze i pozostawiając nieutuloną w żalu małżonkę, bękarta w zakonie oraz spory problem z sukcesją. Rozpoczyna się wyścig po władzę, który już gry o tron wcale nie przypomina. To już jest bitwa o tron. Bitwa brutalna, walna i pełna świństw. Trup ściele się gęsto. Meta błyszczy z oddali, a na starcie stają:

ZAWODNIK NUMER 1: średni syn Filipa Pięknego – Filip V Wysoki, hrabia Płatje, który zgarnął cały przydział zdrowego rozsądku przypadający na wszystkich trzech braci, wysoki i przystojny jak widać na załączonym obrazku. Ma wierną żonę, poczucie obowiązku wobec Francji i zaborczą teściową.

ZAWODNIK NUMER 3: ten tu oto uroczy gładkolicy galant, który po ojcu odziedziczył urok osobisty. Karol IV Piękny, którego najlepiej podsumowuje wywołujący smutny uśmiech z politowaniem cytat:

"Dlaczego mój wuj dostaje zawsze to co chce, a ja nie?!"

Historia wszystkich tych trzech panów pokazuje, że władza jest niczym najbardziej uzależniający i zarazem wyniszczający narkotyk. Zaćmiewa umysł purpurową mgiełką chciwości, pęta duszę grubymi powrozami hipokryzji, zalewa serce czarną falą lepkiego egoizmu, oślepia oczy najjaśniejszym ze świateł – światłem przekonania o własnej wielkości.

U szczytu tej recenzji miał być umieszczony spoiler alert, ale… Jak można komuś zaspoilować historię? Przecież już się wydarzyła, wystarczy zapytać Ciocię Wikipedię, a ona wszystko nam opowie. Istotą powieści historycznej jest to JAK się pisze. A Druon robi to naprawdę dobrze. Trzyma pewnym piórem wysoki poziom, który sam sobie narzucił w pierwszej części. Smutny, choć i zrozumiały przewidywany spadek formy nie nastąpił, ba! Moim skromnym zdaniem nawet co nieco się poprawiło. Przede wszystkim Autor wzbogacił do tej pory najeżone dialogami stronice w przepiękne, detaliczne opisy. Uwielbiam też ten delikatny, jakże dopasowany do formy całej powieści humor, który Druon dawkuje z dużym wyczuciem.

"Mahaut klasnęła w ręce i zażądała pasztetu ze szczupaka, gotowanych jaj, białego sera z ziołami, konfitury z orzechów, brzoskwiń i białego wina château-chalon.
– Dziś piątek, trzeba pościć – powiedziała."

Jedynym mankamentem w tej, moim inkoholiczkowym zdaniem, świetnej powieści jest zjawisko, które prywatnie nazywam „skracaniem sobie drogi” – by przyspieszyć akcję Druon w kilku akapitach ekspresowo opisuje okres, który mógłby mu zająć kilkaset stron. Jednak po namyśle trzeba zdroworozsądkowo zwrócić mu honor i uznać to za zrozumiałe – bez tego powieść stałaby się nieprawdopodobnie rozwlekła i nudnawa.

(...)

Pełna recenzja z grafikami dostępna tu: https://inkoholiczka.wordpress.com/2015/09/01/krolowie-przekleci-tom-ii-czyli-apetyt-rosnie-w-miare-jedzenia/

Tom pierwszy „Królów przeklętych” czytałam i recenzowałam całkiem niedawniutko i, co by nie mówić, bardzo przypadł mi do gustu. W ramach dokarmiania ukrytego w moim sercu potwora rozkochanego w dobrej powieści historycznej,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 480
  • Przeczytane
    1 316
  • Posiadam
    613
  • Chcę w prezencie
    91
  • Ulubione
    52
  • Teraz czytam
    44
  • Historyczne
    32
  • 2016
    22
  • Historia
    21
  • 2018
    14

Cytaty

Więcej
Maurice Druon Królowie przeklęci, tom II Zobacz więcej
Maurice Druon Królowie przeklęci, tom II Zobacz więcej
Maurice Druon Królowie przeklęci, tom II Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także