Kobiety Afryki obyczaje, tradycje, obrzędy, rytuały” cz. 2

Okładka książki Kobiety Afryki obyczaje, tradycje, obrzędy, rytuały” cz. 2
Jadwiga Wojtczak-Jarosz Wydawnictwo: Psychoskok biografia, autobiografia, pamiętnik
252 str. 4 godz. 12 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Psychoskok
Data wydania:
2015-05-17
Data 1. wyd. pol.:
2015-05-17
Liczba stron:
252
Czas czytania
4 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379003624
Tagi:
Kobiety Afryki obyczaje tradycje obrzędy rytuały Jadwiga Wojtczak-Jarosz literatura faktu prześladowanie kobiet
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
774
772

Na półkach: , ,

Po lekturze pierwszej części, którą miałam przyjemność czytać prawie rok temu, mój apetyt czytelniczy rósł w oczekiwaniu na drugą część, bo nie ukrywam, że książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Afryka jest kontynentem specyficznym, mieszanką kultur, świadomości, gdzie przyroda w niektórych miejscach jest nieskażona ingerencją człowieka, a ludzie żyją w zamkniętych, hermetycznych społecznościach, kierując się przekazywanymi przez pokolenia obrzędami, tradycjami. My – ludzie cywilizacji odkrywamy Afrykę z jej całym potencjałem, ogromnym bagażem, dziwiąc się jej innością, specyficznym klimatem, mentalnością. Afryka, to też ludzie – mężczyźni, kobiety, dzieci. Różne jej oblicza pokazał mi już Marcin Kydryński w książce „Biel”, a Jadwiga Wojtczak – Jarosz, odkryła prawdziwe obrazy Afrykanek, zatrważające rytuały związane z życiem w danym plemieniu, często graniczące z absurdem i obojętnością, spowszednieniem mężczyzn na tego typu ekscesy, noszące znamiona cywilizacyjnego znęcania się.

W drugiej części Feliks przygląda się wszystkiemu co go otacza. Przede wszystkim, z poczucia danego słowa przyjacielowi obejmuje opiekę nad jedną z młodych dziewcząt, studentki, która na życie zarabia uprawiając prostytucję. Szokuje wyznanie dziewczyny. Akanke przyznaje, że większość młodziutkich dziewcząt, które są jeszcze praktycznie dziećmi, by utrzymać rodzinę, liczną rodzinę, składającą się nader z pokaźnej gromadki dzieci, zajmuje się prostytucją. Często są jako dzieci wydawane za mąż, gwałcone.

„… Ja się też z tym zdążyłem już spotkać. Potem dziecko wychowuje dziecko i dźwiga je na plecach, bo samo zbyt małe jeszcze, żeby w chuście na biodrach. Czy to wynik gwałtów na nieletnich, czy wydawania dziewczynek za mąż w tak młodym wieku?”

To jeden ze sposób przetrwania w miejscach, w których ciężko zaopatrzyć się żywność, albo podstawowe środki. Kobiety afrykańskie ciężko pracują fizycznie: w polu, w domu, są w ciągłym ruchu, nie mają prawa zadawać zbędnych pytań, tylko dbać o męskie ego. Afrykanki to kobiety często oszpecane przez swoich mężczyzn, by nie kusiły innych, potencjalnych kandydatów kuszących ich do zdrady. To kobiety żyjące w ciężkich, niehumanitarnych warunkach sanitarnych. Kobiety silne, rodzą wiele dzieci narażając cię na choroby, a nawet śmierć.

Oczami Feliksa poznajemy różne światy kobiet oraz szpitalne warunki, które dla ludzi żyjących w krajach cywilizowanych wołają o pomstę do nieba, kobiety często rodzą w polu, zarażając niemowlęta tężcem. Akanke jest chora na serce, dużo rozmawia z Feliksem, a ten za wszelką cenę będzie chciał jej pomóc w konsultacjach lekarskich, sprowadzając jednego z najlepszych kardiochirurgów. Feliks męczony wszechobecnym prymitywizmem, złymi warunkami bytowymi, podejmie różnorodne próby, by zmienić mentalność miejscowych kursantów. Jednak ci drudzy nie będą wykazywać nawet cienia zainteresowania. Mężczyzna będzie miał trudne zadanie, dodatkowo przytłaczane kłopotami rodzinnymi i żony, która nieprędko sprowadzi się do Afryki.


stycznia 03, 2018
„KOBIETY AFRYKI. OBYCZAJE, TRADYCJE, OBRZĘDY, RYTUAŁY. CZ. II” JADWIGA WOJTCZAK – JAROSZ. JEŚLI MYŚLISZ, ŻE KOBIETY MAJĄ W ŻYCIU LEKKO, TO JESTEŚ W DUŻYM BŁĘDZIE...





Wydawnictwo Psychoskok

Ilość stron: 255


Po lekturze pierwszej części, którą miałam przyjemność czytać prawie rok temu, mój apetyt czytelniczy rósł w oczekiwaniu na drugą część, bo nie ukrywam, że książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Afryka jest kontynentem specyficznym, mieszanką kultur, świadomości, gdzie przyroda w niektórych miejscach jest nieskażona ingerencją człowieka, a ludzie żyją w zamkniętych, hermetycznych społecznościach, kierując się przekazywanymi przez pokolenia obrzędami, tradycjami. My – ludzie cywilizacji odkrywamy Afrykę z jej całym potencjałem, ogromnym bagażem, dziwiąc się jej innością, specyficznym klimatem, mentalnością. Afryka, to też ludzie – mężczyźni, kobiety, dzieci. Różne jej oblicza pokazał mi już Marcin Kydryński w książce „Biel”, a Jadwiga Wojtczak – Jarosz, odkryła prawdziwe obrazy Afrykanek, zatrważające rytuały związane z życiem w danym plemieniu, często graniczące z absurdem i obojętnością, spowszednieniem mężczyzn na tego typu ekscesy, noszące znamiona cywilizacyjnego znęcania się.



W drugiej części Feliks przygląda się wszystkiemu co go otacza. Przede wszystkim, z poczucia danego słowa przyjacielowi obejmuje opiekę nad jedną z młodych dziewcząt, studentki, która na życie zarabia uprawiając prostytucję. Szokuje wyznanie dziewczyny. Akanke przyznaje, że większość młodziutkich dziewcząt, które są jeszcze praktycznie dziećmi, by utrzymać rodzinę, liczną rodzinę, składającą się nader z pokaźnej gromadki dzieci, zajmuje się prostytucją. Często są jako dzieci wydawane za mąż, gwałcone.

„… Ja się też z tym zdążyłem już spotkać. Potem dziecko wychowuje dziecko i dźwiga je na plecach, bo samo zbyt małe jeszcze, żeby w chuście na biodrach. Czy to wynik gwałtów na nieletnich, czy wydawania dziewczynek za mąż w tak młodym wieku?”



To jeden ze sposób przetrwania w miejscach, w których ciężko zaopatrzyć się żywność, albo podstawowe środki. Kobiety afrykańskie ciężko pracują fizycznie: w polu, w domu, są w ciągłym ruchu, nie mają prawa zadawać zbędnych pytań, tylko dbać o męskie ego. Afrykanki to kobiety często oszpecane przez swoich mężczyzn, by nie kusiły innych, potencjalnych kandydatów kuszących ich do zdrady. To kobiety żyjące w ciężkich, niehumanitarnych warunkach sanitarnych. Kobiety silne, rodzą wiele dzieci narażając cię na choroby, a nawet śmierć.





Oczami Feliksa poznajemy różne światy kobiet oraz szpitalne warunki, które dla ludzi żyjących w krajach cywilizowanych wołają o pomstę do nieba, kobiety często rodzą w polu, zarażając niemowlęta tężcem. Akanke jest chora na serce, dużo rozmawia z Feliksem, a ten za wszelką cenę będzie chciał jej pomóc w konsultacjach lekarskich, sprowadzając jednego z najlepszych kardiochirurgów. Feliks męczony wszechobecnym prymitywizmem, złymi warunkami bytowymi, podejmie różnorodne próby, by zmienić mentalność miejscowych kursantów. Jednak ci drudzy nie będą wykazywać nawet cienia zainteresowania. Mężczyzna będzie miał trudne zadanie, dodatkowo przytłaczane kłopotami rodzinnymi i żony, która nieprędko sprowadzi się do Afryki.





Feliks oprowadza nas też po pięknych zakątkach Czarnego Lądu, rozpościerając krajobrazy pięknej przyrody, często dziewiczej, dzikiej, nieokiełznanej. To taki jeden z milszych aspektów jego zawodowej wyprawy życia. Niemniej, autorka pokazała nam Afrykę, jako kontynent pełen kontrastów, w którym przemoc, trudne warunki, brak dostępu do cywilizacji przeplatają się z ciężką pracą kobiet, które od najmłodszych lat przechodzą rytualne obrzezanie, są traktowane jak maszyny do zaspokajania potrzeb seksualnych mężczyzn, rodzenia dzieci, dbania o dom. To książka trudna, emocjonalna, która szokuje, porusza, a co wrażliwszych zniesmacza. To przykry i niezrozumiały dla nas obraz i temat, którego ciężko poruszać, a co dopiero się w nim zagłębiać.


stycznia 03, 2018
„KOBIETY AFRYKI. OBYCZAJE, TRADYCJE, OBRZĘDY, RYTUAŁY. CZ. II” JADWIGA WOJTCZAK – JAROSZ. JEŚLI MYŚLISZ, ŻE KOBIETY MAJĄ W ŻYCIU LEKKO, TO JESTEŚ W DUŻYM BŁĘDZIE...





Wydawnictwo Psychoskok

Ilość stron: 255


Po lekturze pierwszej części, którą miałam przyjemność czytać prawie rok temu, mój apetyt czytelniczy rósł w oczekiwaniu na drugą część, bo nie ukrywam, że książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Afryka jest kontynentem specyficznym, mieszanką kultur, świadomości, gdzie przyroda w niektórych miejscach jest nieskażona ingerencją człowieka, a ludzie żyją w zamkniętych, hermetycznych społecznościach, kierując się przekazywanymi przez pokolenia obrzędami, tradycjami. My – ludzie cywilizacji odkrywamy Afrykę z jej całym potencjałem, ogromnym bagażem, dziwiąc się jej innością, specyficznym klimatem, mentalnością. Afryka, to też ludzie – mężczyźni, kobiety, dzieci. Różne jej oblicza pokazał mi już Marcin Kydryński w książce „Biel”, a Jadwiga Wojtczak – Jarosz, odkryła prawdziwe obrazy Afrykanek, zatrważające rytuały związane z życiem w danym plemieniu, często graniczące z absurdem i obojętnością, spowszednieniem mężczyzn na tego typu ekscesy, noszące znamiona cywilizacyjnego znęcania się.



W drugiej części Feliks przygląda się wszystkiemu co go otacza. Przede wszystkim, z poczucia danego słowa przyjacielowi obejmuje opiekę nad jedną z młodych dziewcząt, studentki, która na życie zarabia uprawiając prostytucję. Szokuje wyznanie dziewczyny. Akanke przyznaje, że większość młodziutkich dziewcząt, które są jeszcze praktycznie dziećmi, by utrzymać rodzinę, liczną rodzinę, składającą się nader z pokaźnej gromadki dzieci, zajmuje się prostytucją. Często są jako dzieci wydawane za mąż, gwałcone.

„… Ja się też z tym zdążyłem już spotkać. Potem dziecko wychowuje dziecko i dźwiga je na plecach, bo samo zbyt małe jeszcze, żeby w chuście na biodrach. Czy to wynik gwałtów na nieletnich, czy wydawania dziewczynek za mąż w tak młodym wieku?”



To jeden ze sposób przetrwania w miejscach, w których ciężko zaopatrzyć się żywność, albo podstawowe środki. Kobiety afrykańskie ciężko pracują fizycznie: w polu, w domu, są w ciągłym ruchu, nie mają prawa zadawać zbędnych pytań, tylko dbać o męskie ego. Afrykanki to kobiety często oszpecane przez swoich mężczyzn, by nie kusiły innych, potencjalnych kandydatów kuszących ich do zdrady. To kobiety żyjące w ciężkich, niehumanitarnych warunkach sanitarnych. Kobiety silne, rodzą wiele dzieci narażając cię na choroby, a nawet śmierć.





Oczami Feliksa poznajemy różne światy kobiet oraz szpitalne warunki, które dla ludzi żyjących w krajach cywilizowanych wołają o pomstę do nieba, kobiety często rodzą w polu, zarażając niemowlęta tężcem. Akanke jest chora na serce, dużo rozmawia z Feliksem, a ten za wszelką cenę będzie chciał jej pomóc w konsultacjach lekarskich, sprowadzając jednego z najlepszych kardiochirurgów. Feliks męczony wszechobecnym prymitywizmem, złymi warunkami bytowymi, podejmie różnorodne próby, by zmienić mentalność miejscowych kursantów. Jednak ci drudzy nie będą wykazywać nawet cienia zainteresowania. Mężczyzna będzie miał trudne zadanie, dodatkowo przytłaczane kłopotami rodzinnymi i żony, która nieprędko sprowadzi się do Afryki.





Feliks oprowadza nas też po pięknych zakątkach Czarnego Lądu, rozpościerając krajobrazy pięknej przyrody, często dziewiczej, dzikiej, nieokiełznanej. To taki jeden z milszych aspektów jego zawodowej wyprawy życia. Niemniej, autorka pokazała nam Afrykę, jako kontynent pełen kontrastów, w którym przemoc, trudne warunki, brak dostępu do cywilizacji przeplatają się z ciężką pracą kobiet, które od najmłodszych lat przechodzą rytualne obrzezanie, są traktowane jak maszyny do zaspokajania potrzeb seksualnych mężczyzn, rodzenia dzieci, dbania o dom. To książka trudna, emocjonalna, która szokuje, porusza, a co wrażliwszych zniesmacza. To przykry i niezrozumiały dla nas obraz i temat, którego ciężko poruszać, a co dopiero się w nim zagłębiać.

Polecam!

https://nietypowerecenzje.blogspot.com/2018/01/kobiety-afryki-obyczaje-tradycje.html

Po lekturze pierwszej części, którą miałam przyjemność czytać prawie rok temu, mój apetyt czytelniczy rósł w oczekiwaniu na drugą część, bo nie ukrywam, że książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Afryka jest kontynentem specyficznym, mieszanką kultur, świadomości, gdzie przyroda w niektórych miejscach jest nieskażona ingerencją człowieka, a ludzie żyją w zamkniętych,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10
  • Chcę przeczytać
    9
  • Posiadam
    4
  • Jest
    1
  • 2015
    1
  • Literatura "dorosła"
    1
  • Wyzwanie LC 2021
    1
  • Legimi
    1
  • Recenzenckie
    1
  • Afryka
    1

Cytaty

Więcej
Jadwiga Wojtczak-Jarosz Kobiety Afryki obyczaje, tradycje, obrzędy, rytuały” cz. 2 Zobacz więcej
Jadwiga Wojtczak-Jarosz Kobiety Afryki obyczaje, tradycje, obrzędy, rytuały” cz. 2 Zobacz więcej
Jadwiga Wojtczak-Jarosz Kobiety Afryki obyczaje, tradycje, obrzędy, rytuały” cz. 2 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także