Łowca larw
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Strefa cienia
- Tytuł oryginału:
- صائد اليرقات
- Wydawnictwo:
- Claroscuro
- Data wydania:
- 2015-05-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-05-01
- Liczba stron:
- 240
- Czas czytania
- 4 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362498161
- Tłumacz:
- Agnieszka Lubomira Piotrowska
- Tagi:
- literatura arabska literatura sudańska
Powieść Amira Tadż as-Sirra Łowca larw (oryg. صائد اليرقات), to historia Abdallaha Farfara, który postanawia zostać pisarzem. Farfar to może nie najlepszy pretendent do pozycji cenionego literata. To dawny agent służb specjalnych, zmuszony do przejścia na emeryturę po wypadku, wskutek którego stracił nogę. Nigdy w życiu nie przeczytał powieści, zaś jego najbliższym kontaktem ze środowiskiem literackim było donoszenie rządowi o wybrykach jego przedstawicieli. Jednak pomimo tych przeszkód jego życiową misją jest - zrodzone z nudów lub iluzji wielkości - napisanie powieści. W tym celu udaje się do kawiarni uczęszczanej tylko przez intelektualistów i dysydentów chcąc zbliżyć się do słynnego pisarza A.T., aby poznać sekrety jego rzemiosła. W ten sposób rozpoczyna się, wśród zwątpień i niepewności, polowanie na historię i bohaterów.
Amir Tadż as-Sirr sporządza wyśmienity, ironiczny portret paranoi aparatu bezpieczeństwa państwa, które widzi zagrożenie wszędzie i usiłuje zadusić każdą przestrzeń wolności i kreatywności, szpiegując intymność obywateli i osadzając ich w więzieniach bez dochodzeń i procesów. Niemniej w oskarżeniu Taga Elsira nie ma żadnego patetyzmu. Sarkazm i ironia obnażają głupotę reżimu, który boi się nawet własnego cienia. Ta powieść to także słodko-gorzka satyra na świat intelektualistów.
W książce o bardzo małych rozmiarach (148 stron w oryginale arabskim) autor zawarł tak wiele zagadnień i problemów, że czynią one z niej wielką powieść.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 54
- 23
- 15
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Łowca larw to książka o pisaniu. Nie jest to pierwsza tego typu pozycja, pisał o tym Gide i Vila-Matas i pewnie wielu innych, o których już nie pamiętam. Pozornie prosta sprawa pisać przez kilkadziesiąt stron o tym, co się napisze, albo o czym chciałby napisać i człowiek ani się obejrzy a właśnie spod jego ręki wychodzi powieść, coś jak making off, dobrze wyreżyserowane, które potrafi żyć niezależnie od filmu, zdobywając nie mniejszą popularność. Ale myślę sobie, że to tylko pozory.
Amir Tadż-as-Sirr to inteligenta bestia, która swobodnie żongluje konwencjami, zaśmiewając się z nich bez pardonu. Odnoszę wrażenie, że każda strona jest dokładnie przemyślana ale nie w sposób pedantyczny, nie czuć tu odmierzania humoru w gramach, suspensu w mililitrach potu. Jest luz wynikający z przemyślenia ale przede wszystkim z charakteru i inteligencji autora.
Przyznam bez bicia, że bałam się tej książki. Claroscuro często mnie zmusza do wysiłku intelektualnego a u mnie jakoś z wiekiem przychodzi to coraz trudniej. Na dodatek jak zobaczyłam, że to satyra na intelektualistów i służby bezpieczeństwa to się spociłam już dotykając kładki. Ja się zawsze gubię w ironiach, a w akcji to już w ogóle strzeliłabym do własnej bramki, bo by mi się boiska poplątały.
Ale oczywiście nic z tych rzeczy. „Akcja” jest klarowna, nie ma w niej zbyt wielu bohaterów i nie rozciąga się na pięćset stron z okładem. Ironia jest czytelna ale nie prostacka, wyważona również w ilości stron, myślę, że gdyby było ich pięćdziesiąt więcej, książka wiele mogłaby stracić, choć nie ukrywam, że rzuciłabym się teraz jeszcze na coś w podobnym stylu, bo to była cudownie odprężająca, przyjemna lektura. W pewnym momencie czytelnik może przewidzieć koniec, i trochę szkoda, ale myślę sobie też, że nie finał tej książki jest najważniejszy ale spuszczenie powietrza z niektórych napompowanych autorów i intelektualistów, tych prawdziwych i tych, którzy nimi są jedynie w ich własnym mniemaniu.
Nie, nie będę streszczać treści, wystarczająco dużo można przeczytać w zapowiedzi, każde dodatkowe zdanie mogłoby zepsuć przyjemność czytania. Powiem Wam tylko tyle, że wczoraj w nocy skończyłam czytać i dziś rano pomyślałam sobie leniwie, że za kilka dni się zmóżdżę i o niej napiszę. Ale kiedy wracam do niej myślami, to mnie świerzbi, żeby o niej powiedzieć już teraz. Cierpliwość nie była nigdy moją mocną stroną, więc wybaczcie mi chaos i niezręczność wypowiedzi. Bo mimo wielu moich osobistych prób podjęcia pisania bliżej mi do Farfara niż do cenionego literata. Ale ja na szczęście o tym wiem ...
Łowca larw to książka o pisaniu. Nie jest to pierwsza tego typu pozycja, pisał o tym Gide i Vila-Matas i pewnie wielu innych, o których już nie pamiętam. Pozornie prosta sprawa pisać przez kilkadziesiąt stron o tym, co się napisze, albo o czym chciałby napisać i człowiek ani się obejrzy a właśnie spod jego ręki wychodzi powieść, coś jak making off, dobrze wyreżyserowane,...
więcej Pokaż mimo to