

to banda debili, bycie człowiekiem to ich ostatni argument, a przecież zdolność latania nie czyni muchy ptakiem...
(...)" Cholera jasna!".To przekleństwo mnie uspokaja, daje złudzenie, że panuję nad sytuacją, pozwala powrócić do prostackich językowych naw...
(...)" Cholera jasna!".To przekleństwo mnie uspokaja, daje złudzenie, że panuję nad sytuacją, pozwala powrócić do prostackich językowych nawyków, w czym najlepiej się czuję. Zawsze należy mieć pod ręką parę magicznych słów, jak "do jasnej cholery", inaczej jak mielibyśmy dawać sobie radę, hę?
Może i habit nie czyni mnicha, ale przecież mnicha poznaje się po habicie". s. 44.