O książce „Znikasz” Christiana Jungersena czytałam już wcześniej w Internecie. Zaciekawił mnie jej opis, więc gdy dostałam możliwość przeczytania jej od Wydawnictwa Znak Literanova byłam niezmiernie szczęśliwa.

Autor poświęcił wiele lat na szczegółowe zbieranie faktów dotyczących neurologii, chorych osób, lekarzy i ich rodzin, dzięki czemu książka jest jeszcze bardziej prawdopodobna.

Mia Halling cieszy się, że po kryzysie małżeńskim z Frederikiem jest już wszystko w porządku – mąż nie spędza już tak dużo czasu w pracy, wyjeżdżają razem z synem Niklasem na wakacje, znów zaczął się interesować swoją rodziną.
Jednak ten stan nie trwa długo. Po wypadku na Majorce lekarze wykrywają u Frederika guza mózgu. To częściowo przez niego mężczyzna tak się zmienił. Marzenie Mii o tym, żeby ich rodzina wiodła normalne, spokojne życie legło w gruzach.
Po operacji, podczas której specjaliści wycięli mu guza, okazuje się, że jego mózg został uszkodzony. Od tej pory to już nie ten sam Frederik.
Tamten Frederik zniknął.
Ten Frederik już nie jest tym mężczyzną, którym był przed i tuż po ślubie z Mią. Jego oczy już nie wydają się takie inteligentne jak kiedyś. Teraz są puste, nie widać w nich żadnych emocji. Nie rusza się, nie myśli, nie mówi, nie zachowuje się, a nawet nie pachnie jak tamten Frederik. Jego nastroje są skrajne: albo ma wszystko gdzieś, oprócz samego siebie lub zanadto się emocjonuje.
Do tego Frederik dopuścił się milionowych oszustw. Mia nie daje już rady. Czuje się tak, jakby miała na wychowaniu dwójkę dzieci – nastoletniego syna Niklasa, który przechodzi okres buntu i chorego męża, przed którym jest sprawa w sądzie dotycząca oszustwa. Prawie wszyscy się od nich odwrócili.
Czy Mia da sobie radę? Zostanie z mężczyzną, z którym była przez 20 ostatnich lat? Jednak to nie z nim spędziła ostatnie lata… Nie spędziła ich z tym Frederikiem. Spędziła je ze swoim Frederikiem.

Książka mnie pozytywnie zaskoczyła. Myślałam, że będzie w niej dużo naukowych stwierdzeń i faktów, a mało historii bohaterów, lecz tak nie było. Główna bohaterka interesowała się chorobą męża, więc szukała informacji i to wtedy pojawiały się uwagi neurologiczne. Dzieło Jungersena wywołuje wiele emocji: od śmiechu, przez zaskoczenie, aż po smutek. Czasami nawet mamy ochotę krzyknąć do głównej bohaterki, żeby coś zrobiła, lub odwrotnie – żeby za żadne skarby świata tego nie czyniła.
Narratorem tej historii jest Mia – główna bohaterka, żona chorego, na którą spadły wszystkie obowiązki – opieka nad mężem, utrzymanie domu, praca…
Jak najbardziej polecam tę książkę.

O książce „Znikasz” Christiana Jungersena czytałam już wcześniej w Internecie. Zaciekawił mnie jej opis, więc gdy dostałam możliwość przeczytania jej od Wydawnictwa Znak Literanova byłam niezmiernie szczęśliwa.

Autor poświęcił wiele lat na szczegółowe zbieranie faktów dotyczących neurologii, chorych osób, lekarzy i ich rodzin, dzięki czemu książka jest jeszcze bardziej...