The Foxhole Court
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- All for the Game (tom 1)
- Seria:
- All for the Game
- Wydawnictwo:
- CreateSpace Independent Publishing Platform
- Data wydania:
- 2013-01-15
- Data 1. wydania:
- 2013-01-15
- Liczba stron:
- 260
- Czas czytania
- 4 godz. 20 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9781516801510
- Tagi:
- LGBT Young Adult sport romans
- Inne
Neil Josten is the newest addition to the Palmetto State University Exy team. He's short, he's fast, he's got a ton of potential—and he's the runaway son of the murderous crime lord known as The Butcher.
Signing a contract with the PSU Foxes is the last thing a guy like Neil should do. The team is high profile and he doesn't need sports crews broadcasting pictures of his face around the nation. His lies will hold up only so long under this kind of scrutiny and the truth will get him killed.
But Neil's not the only one with secrets on the team. One of Neil's new teammates is a friend from his old life, and Neil can't walk away from him a second time. Neil has survived the last eight years by running. Maybe he's finally found someone and something worth fighting for.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 043
- 906
- 250
- 96
- 34
- 25
- 17
- 16
- 16
- 15
Opinia
Bardzo osobisty wywód o The Foxhole Court. (Spoilery!)
Od lat staram się wyperswadować na sobie czytanie książek, myślę, że idzie mi całkiem nieźle, bawię się w różne wyzwania, zwykle wskakuje mi na konto około 60 nowych pozycji rocznie. Pamiętam skrawki. Literatura współczesna jest boleśnie nie dla mnie. Powtarzane historie, powtarzane postacie w sposób tak leniwie oczywisty. Nie ma nic w tym złego, jeżeli autor potrafi tchnąć w taką oprawę uczucia. I czasem im się udaje, ale w formie tak niesmacznie marketingowej. Uczucia zawsze celują w czytelnika. To oczywiste, pewnie nawet cenione, po prostu, nie dla mnie.
The Foxhole Court nigdy nie próbowało sprzedać mi żadnych uczuć. Wszystkie były przeznaczone dla postaci, wszystkie zostały między nimi.
The Foxhole Court nigdy nie ciągnęło mnie w stronę rozwiązania zagadki, kulminacyjnego punktu, niesamowitego zwrotu akcji. Pozwalało mi się jedynie przyglądać.
To książka, która niczego nie obiecuje czytelnikowi, nie mami go żeby z nią został. Na przestrzeni pierwszych kilkunastu stron może już zdecydować czy chce się w to wszystko mieszać, kiedy zostaje wrzucony w burdel stworzony z życia Neila Jostena.
I jeżeli zdecyduje się zostać, to pokocha zbyt wiele dzieciaków ze zbyt wieloma problemami.
Dzieciaków, które nie wiedzą kiedy należy się zamknąć, które nie mają pojęcia jak mówić prawdę, które nie rozumieją jak można pozwolić ludziom się do siebie zbliżyć, które nie wierzą już w nic i nikogo.
Ale dostają szansę. Jedną, drugą, pięćdziesiątą, jeżeli, cholera, potrzeba to i setną. Bo The Foxhole Court jest o ofiarowywaniu kolejnych szans przypadkom, którym nikt inny nie dałby cienia pierwszej. Nikt poza trenerem Wymackiem, który nie poddaje się przy ludziach, którzy sami już dawno temu się poddali.
I nie jest pięknie.
Jest brutalnie, i boli, i jest pełno strachu, i okazuje się, że szczerość niesie za sobą najwyższą cenę, i że łatwiej byłoby kłamać. I z całego serca jestem za to wdzięczny tej książce. Bo mimo ceny, którą ze sobą niesie wybranie by już nie uciekać – zostają.
I nie robią tego dla nikogo innego tylko dla siebie, och, jak bardzo było to dla mnie ważne w tej książce.
"Don't look at me like that. I am not your answer, and you sure as fuck aren't mine.”
Walczysz o siebie, starasz się dla siebie, to twoje życie i twoje naprawianie siebie. I możesz wpuszczać do tego życia innych, i możesz uczyć się, że oni są dla ciebie i że to w porządku, że nie muszą mieć ukrytych motywów, że nie wszyscy muszą kłamać, ale, ale twoja poprawa, twoje dochodzenie do siebie po tym gdy ktoś zrobił ci krzywdę jest Twoje i tylko Twoje, i czy patrzy cały świat, czy nikt nie zostawi nawet ulotnego spojrzenia, to nadal, twoje staranie się by żyć, jest tak samo ważne.
Główny bohater, Neil, nie ma nic i nikogo, zostawił za sobą swoje prawdziwe imię, gdyż jest ścigany przez ludzi, którzy chcą go zabić, zostawił swój wygląd, swoją pasję, stracił jedyną osobę, która go chroniła – poznajemy go w tym stanie, chłopca, który nie potrafi nic poza ucieczką i kłamaniem. Poznajemy go gdy znów chce uciec i tym razem, kończy z kijem od Exy wbitym w brzuch, co pozbawia go tchu.
He didn't remember falling, but suddenly he was on his hands and knees,
scrabbling ineffectually at the floor as he tried to breathe. He'd puke if he could only manage that first
gasp, but his body refused to cooperate.
The buzzing in his ears was Wymack's furious voice, but he sounded a thousand miles away. "God damn
it, Minyard. This is why we can't have nice things."
"Oh, Coach," someone said over Neil's head. "If he was nice, he wouldn't be any use to us, would he?"
Andrew jest osobą, która nienawidzi kłamstw i ucieczek. Andrew jest osobą, której cała egzystencja opiera się na obietnicach, które złożył. I ludziach, którzy tylko biorą, biorą, biorą…
Andrew ma pełne prawo nienawidzić Neila, ponieważ wszystko, co Neila dotyczy jest złym pomysłem.
Ale Neil jest pierwszą osobą, która nie chce by Andrew dochowywał dla niej obietnice, nie chce tylko brać, chce też dawać.
Więc Andrew nienawidzi Neila jeszcze bardziej. I to absolutnie przerażające, świadomość, że „nienawiść” to tylko słowo by określić to co czuję, najlepsze słowo, bo nigdy nie będzie w stanie pomyśleć tego Drugiego.
Andrew i Neil to tylko mały aspekt całej historii, w której miejscami nie grają nawet pierwszoplanowej roli, bo jest tyle postaci i każda z nich o siebie walczy, i jest godna zapamiętania.
Jednak cała historia opowiadana jest z perspektywy Neila, który nigdy nie przebywał z tyloma osobami, który nigdy nawet nie był jedną osobą, wystarczająco długo by poznać kogoś innego, poza matką, która go chroniła podczas ich ucieczki.
Neil zaczyna poznawać innych ludzi w chwili gdy jego życie zostaje wystawione na widok publiczny, co równoznaczne jest z tym, że w przeciągu kilku miesięcy zostanie odnaleziony przez ludzi, którzy chcą go zabić, ale…
„Hope was a dangerous, disquieting thing, but he thought perhaps he liked it.”
Dla historii przedstawionej w TFC silnikiem jest sport – Exy. Exy to niewdzięczny sport, w którym siniaki i rozcięta skóra, to najmniejsze zmartwienie. Neil kocha ten sport, bo sprawia, że czuje, że żyje. Andrew nie mógłby mniej nie obchodzić ten sport.
“Exy was a bastard sport, an evolved sort of lacrosse on a soccer-sized court with the violence of ice hockey, and Neil loved every part of it.”
TFC to historia o odnajdowaniu domu, miejsca do którego się należy, do poznawania ludzi, którzy stają się dla ciebie rodziną, prawdziwą, nawet gdy ta pierwotna zupełnie się od ciebie odwróciła. O tym, że więzy krwi nie stanowią o wszystkim; my stanowimy kto jest dla nas ważny.
“Keys meant Neil had explicit permission to be here and do what he liked. They meant he belonged.”
Bardzo osobisty wywód o The Foxhole Court. (Spoilery!)
więcej Pokaż mimo toOd lat staram się wyperswadować na sobie czytanie książek, myślę, że idzie mi całkiem nieźle, bawię się w różne wyzwania, zwykle wskakuje mi na konto około 60 nowych pozycji rocznie. Pamiętam skrawki. Literatura współczesna jest boleśnie nie dla mnie. Powtarzane historie, powtarzane postacie w sposób tak leniwie...