W krainie kolibrów
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Saga argentyńska (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Im Land Des Korallenbaums
- Wydawnictwo:
- Otwarte
- Data wydania:
- 2015-06-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-06-29
- Liczba stron:
- 632
- Czas czytania
- 10 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375153453
- Tłumacz:
- Paulina Filippi-Lechowska
- Tagi:
- Sofia Caspari Paulina Filippi-Lechowska literatura niemiecka argentyna
Żywiołowo opowiedziana saga rozgrywająca się na tle zapierającej dech argentyńskiej panoramy.
Dwie kobiety
Argentyna pulsująca życiem
Wielkie nadzieje.
Latem 1863 roku Anna i Viktoria zaprzyjaźniają się na statku do Buenos Aires – ówczesnej ziemi obiecanej dla tysięcy Europejczyków. Młode kobiety dzieli prawie wszystko. Zakochana Viktoria płynie do swego męża Humberto, syna bogatego plantatora. Nie martwi się o swój los, rozkoszuje się luksusową podróżą, śmieje się głośno i odważnie patrzy życiu w oczy. Anna jest służącą – ma dołączyć do bliskich, którzy już od roku mieszkają w Argentynie. Jej serce wypełnia obawa przed nieznanym.
W odległym kraju, z którym obie kobiety wiążą wielkie nadzieje, ich drogi z początku się rozchodzą. Przyszłość Viktorii będzie pełna zaskoczeń, Annę zaś czekają złe wieści…
"W krainie kolibrów" to pierwszy tom żywiołowo opowiedzianej sagi rozgrywającej się na tle zapierającej dech argentyńskiej panoramy. Sofia Caspari zabierze Cię w podróż pełną dramatycznych zwrotów akcji, barwnych postaci i namiętnych historii miłosnych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wielkie nadzieje
Szukasz wciągającej historii miłosnej? Najlepiej, gdyby była niebanalna? Harlequiny to przecież nie Twoja bajka. Ty szukasz powieści, która pomimo głównego motywu przewodniego, jakim jest namiętność i głębokie uczucie, jest napisana ciekawie i na poziomie. Z czystym sumieniem mogę Ci polecić pierwszy tom sagi rozgrywającej się w gorącej Argentynie. Sofia Caspari zagwarantuje Ci podróż wypełnioną nie tylko mocnymi zwrotami akcji i interesującymi postaciami, ale właśnie i przede wszystkim cudownymi, niezapomnianymi historiami miłosnymi.
Jest rok 1863. Imigranci płyną na statku z Niemiec do Argentyny. To właśnie tu splata się los dwóch skrajnie różnych kobiet: Anny i Victorii. Biedna i bogata dziewczyna. Obie obierają ten sam cel - Argentyna - kraj, w którym mają spełnić się ich marzenia, w którym wszelkie dotychczasowe, bardzo szeroko i indywidualnie pojęte nadzieje mają się zrealizować.
Obie kobiety płyną do swoich mężów. Anna do mężczyzny, który do Argentyny udał się w poszukiwaniu lepszego życia i co za tym idzie nowej pracy. Victoria do bogatego plantatora. W powieści „W krainie kolibrów” występuje trójka głównych postaci. Anna, Victoria i Julius. Ten ostatni to bliski znajomy Victorii - postać pełna życia, planów i zapału. Dla niego podróż do odległego kraju oznacza spełnianie swoich życiowych ambicji. Mało tego, opuszczając rodzinne strony, chce udowodnić ojcu, że jest wartościowym człowiekiem, który potrafi stawić czoła codzienności i problemom, które ją otaczają.
Ta podróż połączy Annę, Victorię i Juliusa na zawsze. Będąc jeszcze na statku nikt nie podejrzewa, że po rozłące, kiedy każde z nich uda się w swoją stronę, ich losy się jeszcze złączą. Płyną do Argentyny niewątpliwie zdeterminowani i przepełnieni nadzieją na lepsze jutro skierowani na realizację swoich marzeń. Jak potoczą się ich losy? Czy faktycznie życie w Argentynie przyniesie im spełnienie marzeń?
Fabuła „W krainie kolibrów” koncentruje się głównie na losach trójki bohaterów i ich uczuciach. Postacie przedstawione przez Caspari są nieskomplikowane i raczej zwyczajne. Nie należą do wyróżniających się bohaterów, którzy zaskakują, ale bardzo szybko można ich polubić. Miłość dominuje w życiu trójki nadrzędnych postaci. To temat przewodni. To siła, która napędza ich do dalszego działania. To też element, który nadaje im określony i bezcenny charakter.
„W krainie kolibrów” to książka skierowana zdecydowanie do wymagającego czytelnika, który ceni sobie umiejętność autora do przekazywania różnorakich emocji poprzez słowo pisane. To piękna podróż przez Argentynę, tak bardzo inną od Europy. Lekkość charakteryzująca powieść jest niezaprzeczalnie wielkim atutem. Pomimo trudnych tematów, jakie pisarka porusza - krąg niemieckich imigrantów, świat przestępczy, prostytucja – powieść czyta się z lekkością. Nie doświadcza się przepełnionego męczącymi i zdruzgotanymi myślami umysłu. Debiutująca Sofia Caspari świetnie radzi sobie z przedstawieniem bardzo ogólnego portretu Argentyny i obrazu ówczesnego życia. Pamiętajmy jednak, że to dopiero początek tej przygody, bowiem „W krainie kolibrów” jest pierwszą częścią sagi. Przed nami więc kolejne cudowne - z jednej strony lekkie – a z drugiej głębokie chwile w argentyńskich klimatach, których osobiście nie mogę się doczekać.
Agnieszka Stolarczyk
Oceny
Książka na półkach
- 780
- 550
- 207
- 18
- 15
- 13
- 12
- 10
- 7
- 7
Opinia
Nie można powiedzieć, że nie ale, przy tej książce najbardziej do jej przeczytania skłania okładka. Potrafi przyciągnąć wzrok z drugiego końca sklepu. Przeczytałam opis z tyłu, trochę opinii i postanowiłam ją kupić. No i tak... Książka od samego początku wydała mi się trochę dziwna. Dokładniej mówiąc język pisarki jest specyficzny – niby wszystko w porządku, ale jak się czyta to czuje się jakiś dyskomfort. W dodatku historia zaczyna się trochę nie wiadomo w jakim momencie, mimo że w zasadzie wszystko jest opisane. I to właśnie uczucie niedopowiedzenia czułam przez całą książkę. Pomijając całkiem zwyczajny początek, środkowa część książki pochłonęła mnie niesamowicie, że połowę przeczytałam naraz, aż do późnej nocy, nie mogąc się oderwać. Przyznam jednak, że historia i postacie wydawały mi się trochę jakby to ująć – drażniące. A to dlatego, że niestety moim zdaniem, żadna postać, nie jest że tak powiem, zwyczajna. Prawie każda postać w tej książce wyraża pewną skrajność – Anna gotowa do poświęceń i wyrzeczeń, że aż czasem było mdło, Vittoria – arystokratka, którą interesuje najpierw swoja osoba, wygoda, zabawa i szczęście, pruderyjność i często infantylność nie do zniesienia; Ofelia – matka, tak bardzo kochająca swoje dziecko, że sięga to jakiegoś stanu psychopatycznego. A także pozostali bohaterowie. Dlatego też ciężko mi się ustosunkować do bohaterów w tej książce, po prostu wyprowadzali mnie z równowagi swoją skrajnością i często lekkomyślnością. Dlatego też ponad 100 ostatnich stron, było bardzo ciężkie do przebrnięcia. Akcja niby wartka, bo porwanie córek obu przyjaciółek, znów złączonych po latach. Jednocześnie wszystko się dzieje jak w jakimś słabym filmie, bardziej jakbym czytała zarys, plan wydarzeń niż konkretny wątek. A najbardziej pod koniec uderzyło mnie, to z jaką szczerością było pisane o tym, jak to jedenastoletnie dziewczynki powoli przemieniają się w kobiety. Uwielbiam literaturę iberoamerykańską, a autorka na pewno miała zamiary by tę powieść upodobnić do tego stylu, a w takiej powieści małe dziewczynki przemieniające się w kobiety to najmniej, niewyjęte czternastolatki. Dlatego poczułam się lekko zniesmaczona. Ciężko konkretnie mi się wyrazić o tej książce. Bardzo mnie oczarowała co najmniej połową swojej treści, opisami Argentyny. Jednak za dużo pojawiło się pewnych „ale”, tak że książka która prawie awansowała do jednych z najlepszych jakie czytałam, do tych raczej „w porządku, ciekawa ale trochę dziwna”. Przyznam, odrobinę się zawiodłam. Nie mniej książka jest bardzo przyjemna w lekturze i godna polecenia. Nie mniej pozostawia po sobie pewne uczucie dziwności.
Nie można powiedzieć, że nie ale, przy tej książce najbardziej do jej przeczytania skłania okładka. Potrafi przyciągnąć wzrok z drugiego końca sklepu. Przeczytałam opis z tyłu, trochę opinii i postanowiłam ją kupić. No i tak... Książka od samego początku wydała mi się trochę dziwna. Dokładniej mówiąc język pisarki jest specyficzny – niby wszystko w porządku, ale jak się...
więcej Pokaż mimo to