Recenzja również na blogu :http://lowczyni-ksiazek.blogspot.com/

Gregor jest zwykłym nastolatkiem,który mieszka w Nowym Jorku z dwiema siostrami, mamą i babcią.Minęły już ponad dwa lata od kiedy jego ojciec zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach i nikt nie wie,gdzie się znajduje...

Mama powierza mu opiekę nad całym domem,co oczywiście jest marzeniem każdego dziecka w czasie wakacji.Pewnego dnia podczas wykonywania domowych obowiązków Gregory spuszcza z oka swoją najmłodszą siostrę.Botka wchodzi do szybu wentylacyjnego,a on próbuje sprowadzić ją z powrotem,lecz niespodziewanie sam wpada do środka.Czy Gregory oraz jego siostra trafią przez przypadek na przyjęcie urodzinowe do szalonego kapelusznika?

,, Gregor i niedokończona przepowiednia” jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Suzanne Collins,gdyż nigdy jakoś nie ciągnęło mnie do,,Igrzysk Śmierci”.Niemniej jednak opis tej książki miał coś w sobie,co skłoniło mnie do dania szansy dziełom tej pani.

Nic bardziej mylnego,rodzeństwo trafia do głęboko schowanej pod ziemią krainy zwanej Podziemiem,gdzie mieszkańcy są bardzo wyjątkowi.Czy dzieciom uda się odnaleźć drogę do domu ?

Gregora bardzo polubiłam,gdyż zaimponował mi swoim poświeceniem i odwagą w celu ratowania siostry w obliczu niebezpieczeństwa.Nie twierdzę wprawdzie,że zawsze zachowywał się wzorowo,odpowiedzialnie i podejmował rozsądne decyzje.Chłopiec ma jednak dopiero 11 lat ,ale i tak muszę przyznać,że na swój wiek jest nad wyraz dojrzały.Bohaterowie tej powieści chwytają czytelnika swoimi usposobieniami za serce.

Jest to przygodowa książka,w której czytelnik nie doświadczy żadnego wątku romantycznego,z wyjątkiem obrazu pięknej miłości rodzinnej.Książka jest napisana prostym i bardzo przystępnym językiem,dzięki czemu czytelnik nie czuje upływu czasu,gdyż jest wciągnięty w świat podziemia.Powieść pokazuje jak ważną rolę odgrywają w naszym życiu rodzice i jak wielki ból powoduje ich utrata.Ukazuje też różne sposoby radzenia sobie z tą sytuacją przez dzieci.

Przeważnie słyszałam,że jest to powieść skierowana raczej do młodszych czytelników,ale ja osobiście uważam,że wiek nie ma tu żadnego znaczenia, gdyż świetnie się bawiłam,choć do takiej grupy wiekowej już się nie zaliczam.Jedyną wadą jest opis kluczowej bitwy ,która przeszła bez echa.

Na końcu powieści znajduje się parę ciekawych dodatków,które są fajnym pomysłem na urozmaicenie powieści,a dla młodszych czytelników wyjaśnieniem kilku kwestii.

Szata graficzna jest bardzo dobrze wykonana,przyciąga wzrok,choć chłopiec na okładce mnie trochę przeraża.Książkę czyta się też bardzo szybko dzięki dużym literom i przyjemnemu dla oka papierowi.

,,Gregor i Niedokończona Przepowiednia"jest wspaniałą i uniwersalną historią,która zawiera w sobie wartościowe przesłanie.Opowiada o relacjach rodzeństwa oraz poświęceniu do jakiego jesteśmy zdolni dla najbliższych. Jest to idealna propozycja na jesienne dni,w szczególności dla osób posiadających rodzeństwo.Dlatego drogi czytelniku właśnie Tobie polecam tę książkę,gdyż nic tak moim zdaniem nie zacieśnia więzi międzyludzkich jak wspólne czytanie,a ona gwarantuje niezapomniane wrażenia.

Recenzja również na blogu :http://lowczyni-ksiazek.blogspot.com/

Gregor jest zwykłym nastolatkiem,który mieszka w Nowym Jorku z dwiema siostrami, mamą i babcią.Minęły już ponad dwa lata od kiedy jego ojciec zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach i nikt nie wie,gdzie się znajduje...

Mama powierza mu opiekę nad całym domem,co oczywiście jest marzeniem każdego dziecka w...