Jedz pysznie bez pszenicy
Coraz więcej osób ma problem z trawieniem pszenicy i zmaga z różnymi chorobami – alergią, nietolerancją pokarmową, celiakią. W takich sytuacjach najlepszym lekarstwem okazuje się dieta eliminacyjna. Nie jest jednak łatwo tak komponować posiłki, gdy trzeba usunąć z talerza to, co dotąd wydawało się niezbędne, a unikanie wszechobecnego glutenu, który pojawia się dosłownie wszędzie, nawet w wędlinach, kostkach rosołowych, keczupie i… batonach czekoladowych, wydaje się ekstremalnie trudne. A gdy jeszcze przydałoby się trochę schudnąć… osiągnięcie odpowiedniej wagi i samopoczucia bez drakońskich wyrzeczeń wydaje się niemal nieosiągalne.
Jednak nic nie jest niemożliwe.
Dietetyczna hedonistka i zwolenniczka zdrowego i przede wszystkim pysznego jedzenia zna sposób na to, jak schudnąć, jedząc smacznie, do syta i bez glutenu!
W tym poradniku można znaleźć nie tylko praktyczny program odchudzania na osiem tygodni wraz z listami zakupów, ale i wiele pożytecznych informacji na temat diety bezglutenowej i zdrowego odżywiania w ogóle.
Dodatkowym bonusem jest szczegółowa lista dodatków do żywności – które z nich są nieszkodliwe, a których należy unikać.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 27
- 20
- 11
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Niestety same przepisy są skupione głównie na diecie mającej na celu zgubienie kalorii, więc rzadko z nich korzystam. Natomiast dzięki obszernym działom dotyczących żywności (barwniki, konserwanty, czym słodzić, jak przygotować wędliny itp.) zaglądam do niej bardzo często. Dzięki temu nie boję się samodzielnie komponować posiłki bezglutenowe i bezmleczne, choć talent kulinarny ze mnie żaden :) Inspirująca, napisana prostym językiem, a i stosunek ceny do jakości wydania jest w sam raz.
Niestety same przepisy są skupione głównie na diecie mającej na celu zgubienie kalorii, więc rzadko z nich korzystam. Natomiast dzięki obszernym działom dotyczących żywności (barwniki, konserwanty, czym słodzić, jak przygotować wędliny itp.) zaglądam do niej bardzo często. Dzięki temu nie boję się samodzielnie komponować posiłki bezglutenowe i bezmleczne, choć talent...
więcej Pokaż mimo toO glutenie ostatnio w Polsce coraz głośniej. Gwiazdy krzyczą, że dzięki niemu chudną i zmieniają rysy twarzy, reklamy wołają, że ich produkt od dziś nie ma w sobie glutenu (mam tu na myśli pewne popularne płatki kukurydziane. Drogi Czytelniku, nie daj się zrobić w jajo. W kukurydzy glutenu nigdy nie było :)),internet woła, że gluten nam szkodzi. Przeciętny zjadacz chleba (pszennego-z glutenem) dawno już się w tym pogubił. Jeść, czy nie jeść? I czy w ogóle możliwe jest życie bez mąki?
Autorka książki "Jedz pysznie bez pszenicy", dietetyczka z wieloletnim stażem próbuje przekonać, że gluten odpowiada za naszą otyłość. I nie tylko osoby chore na celiakię (nietolerancja glutenu) powinny wyeliminować go z diety. W pierwszych rozdziałach wyjaśnia, czym naprawdę jest gluten i gdzie go znajdziemy. W logiczny, wydaję mi się, sposób przedstawia gluten, jako (najczęściej) bardzo przetworzoną żywność. Wysoko przetworzona pszenica, z której powstaje dzisiejszy chleb, najczęściej głęboko mrożony, zawiera go bardzo dużo. Glutenowa papka daje tylko chwilowe uczucie sytości, bardzo szybko się trawi, dostarczając nam energii na krótko i może odkładać się w jelitach, co w przyszłości może być przyczyną na przykład raka. Dalej autorka objaśnia, jakie jeszcze produkty znajdują się w naszej diecie i bardzo nam szkodzą. Ogromne ilości soli, rafinowanego białego cukru, chemicznych ulepszaczy, poprawiaczy smaku, mięso, którego zanim trafiło do parówki, nie podalibyśmy nawet naszemu psu... Wydaje mi się, że pierwsze strony "Jedz pysznie bez pszenicy" mogą czytelnika nieźle nastraszyć. Ale spokojnie. Autorka przeprowadzi nas zaraz przez zawiłą listę produktów-zamienników, które powinny znaleźć się w naszej diecie. Po kolei pokaże które kasze z powodzeniem zastąpią chleb na śniadanie, jakie warzywa i owoce poprawią nie tylko nasze zdrowie, ale również samopoczucie. Dokładnie opisuje również czym zastąpić rafinowany biały cukier, który może być dla nas równie groźny jak gluten, a także jak solić mniej i czym "leczyć" niektóre dolegliwości.
W książce znalazła się również ośmiotygodniowa dieta, doskonale rozpisana, łącznie z przepisami i listami zakupów na każdy tydzień.
Nie, to nie jest, jak mogłoby się wydawać, lament nawiedzonej kobiety, która dietą bez glutenu, mięsa, jajek i mleka próbuje obronić świat przed otyłością. To dobrze napisany poradnik dla osób, które czują, że mimo iż słodycze i chipsy omijają szerokim łukiem, wcale nie czują się zdrowsze, a przede wszystkim...wcale nie chudną. "Jedz pysznie bez pszenicy" z powodzeniem może służyć jako przewodnik po, jak się okazuje, wcale nie takim strasznym, świecie, z którego należy wyeliminować białą mąkę. Nie oznacza to wcale zupełnej rezygnacji z wypieków! Książka jest doskonałym źródłem inspiracji na przepisy nie tylko bezglutenowe, ale również po prostu zdrowe. Co ciekawe, znajdziemy tu także rozdział poświęcony domowym wędlinom. Mięsożercy! Nie ma zatem strachu, nikt nie zabierze Wam schabowego! Może jedynie trochę go odchudzi :)
Sama od dwóch miesięcy z powodzeniem stosuję dietę bezglutenową. Nie oznacza to dla mnie jednak zupełnej rezygnacji z mąki, łatwo ją zastąpić (o czym przeczytacie w "Jedz pysznie bez pszenicy") otrębami, kaszami, kukurydzą czy nawet fasolą. Rezygnacja z glutenu oznaczała dla mnie przede wszystkim wyrzucenie z jadłospisu wysoko przetworzonej żywności. Magdalena Markowska przekonuje, że da się dzięki temu nie tylko przedłużyć sobie życie, ale również schudnąć. Potwierdzam! Niestety, mimo eliminacji glutenu, przetworzonej żywności i rafinowanego cukru, ciągle mam skłonności do podjadania. Naturalnie, nie sięgam wtedy po tabliczkę czekolady, czy paczkę chipsów, ale nie jestem również przekonana co do tego, że moją chęć na słone przekąski zaspokoi surowa marchewka...Z pomocą przyszła mi autorka książki, która na ostatnich stronach podaje cudowne przepisy na słodkości bez glutenu, cukru i poczucia winy. Dotychczas przygotowałam już kilka jej przepisów, najbardziej przypadły mi jednak do gustu kruche ciastka z sezamem (str. 309). Zdjęcie obok. I co najważniejsze. Autorka w swoich przepisach nie używa składników drogich i trudno dostępnych. W moich ulubionych ciasteczkach nie ma nic, czego nie znajdziecie u siebie w kuchni. Mąka pszenna zastąpiona jest mąką kukurydzianą, cukier miodem, a tłuszcz, tłuszczem (lub gęstym mlekiem) kokosowym, który znajdziecie dzisiaj w każdym większym markecie.
"Jedz pysznie bez pszenicy" od kilku dni wertują u mnie w domu wszyscy. Ze smakiem i ciekawością. Dieta bez glutenu przestaje być jedynie dietą, zaczyna być naszym całkowitym sposobem żywienia. I jako najlepszą rekomendację książki mogę powiedzieć, że czujemy się o niebo lepiej niż wcześniej!
Lucyna Tomoń/ http://today-ornever.blogspot.com/2015/02/jedz-pysznie-bez-pszenicy-magdalena.html
O glutenie ostatnio w Polsce coraz głośniej. Gwiazdy krzyczą, że dzięki niemu chudną i zmieniają rysy twarzy, reklamy wołają, że ich produkt od dziś nie ma w sobie glutenu (mam tu na myśli pewne popularne płatki kukurydziane. Drogi Czytelniku, nie daj się zrobić w jajo. W kukurydzy glutenu nigdy nie było :)),internet woła, że gluten nam szkodzi. Przeciętny zjadacz chleba...
więcej Pokaż mimo to