Zaufaj mi, jestem kłamcą. Wyznania eksperta ds. manipulowania mediami
296 str.
4 godz. 56 min.
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Tytuł oryginału:
- Trust Me, I'm Lying: Confessions of a Media Manipulator
- Wydawnictwo:
- Data wydania:
- 2014-10-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-10-27
- Liczba stron:
- 296
- Czas czytania
- 4 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324692460
- Tłumacz:
- Katarzyna Rojek
Media są w stanie wynieść ludzi na piedestał w jednej chwili, po czym bez wahania ich z niego strącają. Złośliwa plotka może kosztować firmę miliony, polityczny skandal zmusza kandydata na urząd państwowy do wycofania się z wyborów, zaś nikomu nieznana osoba z dnia na dzień zostaje celebrytą. Mało które media są dziś niezależne, dlatego takie rzeczy nie dzieją się przypadkiem. To doskonale zorganizowane akcje, za którymi stoją specjaliści kontrolujący media. Chcesz się dowiedzieć, jak to się robi? Zaczerpnij informacji z samego źródła.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 251
- 50
- 9
- 5
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Zaufaj mi, jestem kłamcą. Wyznania eksperta ds. manipulowania mediami
Dodaj cytat
Opinia
Kasa, kasa, kasa, atencja, kasa, kasa, atencja, kasa i tak dalej
Media, kiedyś pełniły funkcje informującą i edukacyjną. Media dziś pełnią rolę maszynki do pieniędzy. Jak wypromować marny film? Łatwizna. Piszesz i płacisz blogerom. Ci niczym sępy znajdują jakieś mało istotne (najczęściej zmyślone) fakty z życia reżysera czy tam aktorów. Robią z tego shitstorm. To przechodzi do mediów głównego nurtu, a dalej jest podawane w wieczornych informacjach. Prawda, że proste? Aby taka informacja była zauważona przez gazetę wielkiego formatu, bloger musi się nieźle napocić. Posty muszą być publikowane kilka razy dziennie (lub więcej). Taki post przemiesza się na reddit lub wykop. Są to najczęściej odwiedzane miejsca przez dziennikarzy. Wybierają te najciekawsze i sensacyjne i podawają w formie papki widzom w najwyższym czasie antenowym. Co z tego mają blogerzy? Marną kasę, ale świadomość, że twoja informacja (ty jako źródło) jest podawane w gazetach wyższego formatu, sprawia, że taki bloger jest uznawany za pewne źródło, co daje kolejne zlecenia i sponsorów. Dlatego muszę więcej pracować (czytaj: zmyślać, manipulować fakty, szukać dziury z całym)
Pomijam fakt promowania jakiś tam firma, czegoś tam podobnego. To już naturalne w mediach. Jeśli ktoś chcę zostać blogerem to niech potraktuję jako zimny prysznic. Media straciły swoją pierwotną naturę.
Kasa, kasa, kasa, atencja, kasa, kasa, atencja, kasa i tak dalej
więcej Pokaż mimo toMedia, kiedyś pełniły funkcje informującą i edukacyjną. Media dziś pełnią rolę maszynki do pieniędzy. Jak wypromować marny film? Łatwizna. Piszesz i płacisz blogerom. Ci niczym sępy znajdują jakieś mało istotne (najczęściej zmyślone) fakty z życia reżysera czy tam aktorów. Robią z tego shitstorm. To...