Tą książką rozpoczęłam przygodę czytelniczą w roku 2024. Książka w klimacie świątecznym a jak święta to gwiazdka, miłość, śnieg i ten najważniejszy wieczór u wielu a także prezenty i Mikołaj. Łucja i Bartosz mieszkają razem choć parą nie są ani nigdy nie byli. Ich relacje są bardziej siostrzano-braterskie. Nina pewnego dnia na wycieraczce znajduje pudełeczko a potem drugie i trzecie. Jakiś tajemniczy Mikołaj przesyła jej podarki. Kiedy dowiaduje się że w wigilię musi iść do pracy i nie odwiedzi rodziców popada w zły nastrój. Jednak wigilia to czas cudów i może one wtedy się zdarzą? Miło się słuchało a książkę dla mnie czytała Joanna Gajór.
#WyzwanieLC2024

Tą książką rozpoczęłam przygodę czytelniczą w roku 2024. Książka w klimacie świątecznym a jak święta to gwiazdka, miłość, śnieg i ten najważniejszy wieczór u wielu a także prezenty i Mikołaj. Łucja i Bartosz mieszkają razem choć parą nie są ani nigdy nie byli. Ich relacje są bardziej siostrzano-braterskie. Nina pewnego dnia na wycieraczce znajduje pudełeczko a potem drugie...

Fajna świąteczna historia :)

Fajna świąteczna historia :)

Kiedy po ciężkim dniu potrzebujesz się zresetować lekturą lekką, nie wymagającą głębszego zaangażowania, lekturą, która jest bajkowa i cukierkowa to polecam „Miłość na gwiazdkę”.

Łucja i Bartosz przyjaźnią się od lat i wspólnie mieszkają, jednak w ten grudniowy czas wszystko się zmienia, ona znajduje podarunki od tajemniczego wielbiciela, a on coraz częściej spotyka się z jej koleżanką z pracy. Czy ta przyjaźń ma szansę na przetrwanie? Czy w ogóle jest możliwość przyjaźnić się z mężczyzną, czy też wcześniej czy później nasze oczekiwania się zmieniają?

Lekki styl pisarki, niewielka ilość stron to gwarancja przyjemnego wieczoru.

Kiedy po ciężkim dniu potrzebujesz się zresetować lekturą lekką, nie wymagającą głębszego zaangażowania, lekturą, która jest bajkowa i cukierkowa to polecam „Miłość na gwiazdkę”.

Łucja i Bartosz przyjaźnią się od lat i wspólnie mieszkają, jednak w ten grudniowy czas wszystko się zmienia, ona znajduje podarunki od tajemniczego wielbiciela, a on coraz częściej spotyka się z...

Główni bohaterzy, to para długoletnich przyjaciół, Łucja i Bartosz, którzy dzielą razem małe mieszkanie i są dla siebie niczym prawdziwe rodzeństwo. Łucja od początku nie ukrywa, iż kocha Bartosza, jednak nie jak mężczyznę swojego życia, a jak rodzonego brata. Jednak czy aby na pewno tak jest ? Czy przyjaźń pomiędzy kobietą, a mężczyzną jest w ogóle możliwa ? 🤔

Wraz z pojawieniem się tajemniczego adoratora Łucji, kobieta każdego dnia otrzymuje tajemniczy prezent. W sumie jest ich dokładnie 24, czyli tyle ile dni pozostało bohaterom do Świąt Bożego Narodzenia. Każdy drobiazg jest wyjątkowy i uczy kobietę, że w życiu nie jest ważne jedynie dostawanie czegoś dla siebie, ale przede wszystkim dawanie czegoś od siebie ludziom, którzy naprawdę potrzebują pomocy pomimo, iż sami o nią nie proszą. Jaki będzie finał odpakowywania ostatniego podarunku Łucji ? Kim okaże się wielbiciel kobiety ? Warto przeczytać i tego się dowiedzieć.

Książkę w wersji e-booka przeczytałam dosłownie w jeden dzień i bardzo mi się podobała. To była Gwiazdka pełna miłości, przyjaźni i szczerości. Dającą do zrozumienie, że z pewnymi sprawami nie można zwlekać i odkładać je w nieskończoność. Chociaż jakby nie było, lepiej późno niż wcale. 😆🎄

Główni bohaterzy, to para długoletnich przyjaciół, Łucja i Bartosz, którzy dzielą razem małe mieszkanie i są dla siebie niczym prawdziwe rodzeństwo. Łucja od początku nie ukrywa, iż kocha Bartosza, jednak nie jak mężczyznę swojego życia, a jak rodzonego brata. Jednak czy aby na pewno tak jest ? Czy przyjaźń pomiędzy kobietą, a mężczyzną jest w ogóle możliwa ? 🤔

Wraz z...

Opowieść o miłości do tajemniczego adoratora, która wzrasta wraz z czasem 24 dni adwentu.
https://ksiazkowepodrozeagi.blogspot.com/2019/12/miosc-na-gwiazdke.html?m=0

Opowieść o miłości do tajemniczego adoratora, która wzrasta wraz z czasem 24 dni adwentu.
https://ksiazkowepodrozeagi.blogspot.com/2019/12/miosc-na-gwiazdke.html?m=0

Ponieważ bardzo lubię pióro Moniki Hołyk-Arora, nie mogłam przejść obojętnie obok jej świątecznego opowiadania – Miłość na Gwiazdkę. Warto było poświęcić te trochę czasu na jego przeczytanie?

http://zapatrzonawksiazki.pl/index.php/2018/12/18/christmasbooks-milosc-na-gwiazdke-monika-holyk-arora/

Ponieważ bardzo lubię pióro Moniki Hołyk-Arora, nie mogłam przejść obojętnie obok jej świątecznego opowiadania – Miłość na Gwiazdkę. Warto było poświęcić te trochę czasu na jego przeczytanie?

http://zapatrzonawksiazki.pl/index.php/2018/12/18/christmasbooks-milosc-na-gwiazdke-monika-holyk-arora/

Miłość na Gwiazdkę czyta się ekspresowo. W zasadzie powiedziałabym, że to wada, bo za szybko musiałam rozstać się z Łucją i Bartoszem, ale tego nie powiem. Historia jest lekka, zabawna i tak świąteczna, że chyba bardziej się nie da. Wiecie: prezenciki, miłość i tajemnica... mogłabym tak nad nią [książką] wzdychać i wzdychać, i marzyć, że ja też bym tak mogła, to znaczy chciała... i chętnie zastąpiłabym Łucję. A co!

Monika Hołyk-Arora ma szalenie lekkie pióro. Niezależnie czy to romans, powieść z wątkiem historycznym, czy nutą fantastyki, lektura zawsze jest niesamowicie przyjemna i pozwala oderwać się od problemów dnia codziennego albo powala poczuć ducha miejsca bądź czasu, o którym pisze. W przypadku Miłości na Gwiazdkę, świąteczny klimat czuć na każdej stronie, który otula niczym cieplutki, puchaty biały kocyk i rozgrzewa nie tylko ciało, ale przede wszystkim serduszko.

Autorka łączy powieść obyczajową ze świąteczną nutą i szczyptą, no łyżeczką, tajemnicy. Fabuła niby nieśpiesznie posuwa się do przodu, jednak płynnie prowadzi czytelnika do rozwikłania zagadki, którą uknuła Monika Hołyk-Arora. Kolejność wydarzeń i to, jak po sobie następują, roztaczają wokół tej historię aurę słodkiej tajemnicy, pomieszanej z magią zbliżających się świąt i zapachem miłości.

Miłość na Gwiazdkę cechuje się plastycznym językiem, który sprawia, że opisy niemal od razu przekształcają się w wyobraźni w obrazy, tworząc swoisty świąteczny miniseans. Wówczas ma się ochotę zaopatrzyć się w karton popcornu i kubek z czymś z bąbelkami, i rozkoszować się przyjemną komedią romantyczną, która obfituje w zabawne dialogi.

Bohaterowie Miłości na Gwiazdkę są wrażliwymi ludźmi, którzy pogubili się odrobinę w swoich uczuciach, nie wiedząc, co do końca czują i jak pokazać to, co skrywają ich serca. Są sympatyczni, empatyczni itd. W każdym razie wzbudzają sympatię i chęć poznania ich naprawdę.

Podsumowując, Miłość na Gwiazdkę to idealna lektura na Boże Narodzenie, która pozwoli poczuć świąteczny klimat. Szybka, lekka i zabawna powieść, przy której nudzić się z pewnością nie będziecie, za to uśmiech nie zejdzie z Waszych twarzy.

Polecam.

Miłość na Gwiazdkę czyta się ekspresowo. W zasadzie powiedziałabym, że to wada, bo za szybko musiałam rozstać się z Łucją i Bartoszem, ale tego nie powiem. Historia jest lekka, zabawna i tak świąteczna, że chyba bardziej się nie da. Wiecie: prezenciki, miłość i tajemnica... mogłabym tak nad nią [książką] wzdychać i wzdychać, i marzyć, że ja też bym tak mogła, to znaczy...

Miłość jest bliżej niż myślisz.



Fabuła: Łucja i Bartosz są przyjaciółmi od lat. Zbliża się Boże Narodzenie. Pewnego dnia pod drzwami mieszkania odnajdują paczuszke zaadresowaną do kobiety. W środku znajduje się wyjątkowy prezent. Prezenty pojawiają się codziennie. Łucja mimo, że nie chce przyznać się do tego otwarcie chce wiedzieć co będzie w każdej kolejnej szkatułce. Bartosz jako dobry przyjaciel wspiera ją przez cały czas i pomaga jej zgadnąć kim jest jej "prezentewo książe". W między czasie Mężczyzna spotyka się z koleżanką z pracy Łucji. Czy uda im się odnaleść miłość? Może jednak jest ona bliżej niż myślą? Kim jest "prezentowy książe"? Święta coraz bliżej, a pytań coraz więcej.



Moja opinia: Lekka, przyjemna, sympatyczna opowieść o miłości, poświęceniu i przyjaźni. Dodatkowo oprawiona magią świąt. Książka jest krótka, jednak to mi się podoba. Akcja trwa około 20 dni i gdyby książka była dłuższa czytałoby się ją ciężko. Bardzo przyjemnie i szybko się ją czyta. Postaci stworzone przez pisarkę są zwyczajnymi ludzmi. Taka historia może zdarzyć się każdemu. Myśle też, że każda kobieta chciałaby przeżyć taką historię, nawet jeżeli nie każda otwarcie się do tego przyzna :) Idealna nie tylko na ten świąteczny czas, który właśnie trwa.



Moja ocena: ******

Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca

www.lottaczyta.blox.pl

Miłość jest bliżej niż myślisz.



Fabuła: Łucja i Bartosz są przyjaciółmi od lat. Zbliża się Boże Narodzenie. Pewnego dnia pod drzwami mieszkania odnajdują paczuszke zaadresowaną do kobiety. W środku znajduje się wyjątkowy prezent. Prezenty pojawiają się codziennie. Łucja mimo, że nie chce przyznać się do tego otwarcie chce wiedzieć co będzie w każdej kolejnej szkatułce....

Książka napisana w takim stylu, że pośmiałam się i wzruszyłam. W sam raz na grudniowe wieczory z gorącą cynamonową herbatką (i kominkiem, jeśli ktoś ma :) ) Polecam!

Książka napisana w takim stylu, że pośmiałam się i wzruszyłam. W sam raz na grudniowe wieczory z gorącą cynamonową herbatką (i kominkiem, jeśli ktoś ma :) ) Polecam!

Boże Narodzenie niesie za soba ogromny ładunek magii, tej magii która pozwala otwierać serca na innych ludzi, która sprawia, iż czujemy wewnętrzny "przymus", by stac się lepszymi; w końcu magii, która po prostu niesie ze sobą miłość.
I w takiej atmosferze Łucja z książki Monika Hołyk - Arora oczekuje tego wyjątkowego Dnia w roku, a oczekiwanie umila jej... Ha! Żeby się tego dowiedzieć trzeba książkę przeczytać.
Lekka, przyjemna książka na grudniowy wieczór, sprawiająca, że chyba każda dziewczyna/kobieta chciałaby choć przez chwilę znaleźć się na miejscu Łucji.

Boże Narodzenie niesie za soba ogromny ładunek magii, tej magii która pozwala otwierać serca na innych ludzi, która sprawia, iż czujemy wewnętrzny "przymus", by stac się lepszymi; w końcu magii, która po prostu niesie ze sobą miłość.
I w takiej atmosferze Łucja z książki Monika Hołyk - Arora oczekuje tego wyjątkowego Dnia w roku, a oczekiwanie umila jej... Ha! Żeby się tego...