rozwiń zwiń
LottaCzyta

Profil użytkownika: LottaCzyta

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 5 lata temu
119
Przeczytanych
książek
120
Książek
w biblioteczce
117
Opinii
753
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Strony www:
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

To tylko woda –
Prawie sama woda
Ten człowiek.
("***" s.10)



Jakiś czas temu, czytając tomik wierszy, usłyszałam od znajomego, że poezja to tylko gadanie o miłości. Czy tak jest w rzeczywistości? Owszem, dużo czasu poświęca się miłości. Tak jest jednakże w każdym gatunku literackim. Poezja ma to do siebie, że jest nośnikiem piękna i miłości. Zapewniam was, że poezja to nie tylko miłość. Poezja to emocje oraz to co je wywołuję. Uogólniając, niczym wspomniany wcześniej kolega, prędzej bym powiedziała, że poezja to człowiek i wszystko co go dotyczy oraz otacza. Myślę, że po takim wstępie jestem gotowa mówić o tomiku, w którym miłości jest niewiele. Więcej jest w nim filozofii. Zapraszam do zapoznania się z moimi odczuciami :)



"To tylko woda" przyciąga wzrok swą okładką. Tytuł również intryguję. W środku jest jeszcze ciekawiej. Konrad Sikora używa pięknego słownictwa. Nie boi się słów na co dzień mniej (lub wcale) nie używanych. Nie posługuję się tak zwanym "językiem mówionym". Widać niezwykły szacunek do naszego języka. Wiersze natomiast są bardzo rytmiczne. Jedne wolne, inne dynamiczne. Ich wewnętrzne tempo dostosowane jest do tematu. Współgra to doskonale. Przez taki zabieg, czyta się łatwiej i nie ma się problemu ze zrozumieniem. Zastanawiam się tylko czy to wewnętrzne tempo jest celowe,  czy może talent poety spowodował nieświadome użycie owego zabiegu. Na pewno po przeczytaniu wierszy trzeba mieć chwilę dla siebie. Tomiku nie da się czytać od deski do deski. Dlaczego? Ponieważ powoduję zbyt wiele refleksji. Oczywiście, jedni zatrzymają się przy "Lepszych czasach", a inni przy "Ludziach XXI wieku". Każdy znajdzie coś dla siebie, to jest pewne. Pomówmy teraz o tematach jakie znajdziecie w dziele Konrada Sikory. 


Poeta bardzo często inspiruję się mitologią. Na kartach tomiku spotkamy Ikara i Dedala, Syzyfa czy Herkulesa. Równie często jak postaci z wierzenia starożytnych greków, spotykamy Mnicha oraz Barbarzyńce. Mnich jest swoistym ucieleśnieniem spokoju. Wprowadza też spokój na wersy. Barbarzyńca jest jego przeciwieństwem. Konrad Sikora prowadzi rozważania nad współczesnym człowiekiem, jego rolą, pragnieniami. Nie brakło wątków Człowiek-Bóg. Świetnie ten temat obrazuję wiersz "Ludzie XXI wieku" (s.21). Pojawia się pęd życia. Gonienie nie wiadomo za czym. Traktowanie instytucji małżeństwa jako chwilowego przystanku, a nie zobowiązania. Podsumowując. Ludzie tracą wartości, które kiedyś były ważne. Co jeszcze znajdziemy? Dużo inspiracji poezją. Wiem, to brzmi dziwnie. Jednak tak właśnie jest. Konrad Sikora mówi o poetach i fakcie, że są nie doceniani za życia, a dopiero po śmierci ("Grób" s.65). Nie zapomina o obecnej modzie na poezje. Dzisiaj każdy może pisać (i to robi), a większość nazywa siebie mianem poety. Zaznacza, że dla większości liczą się tylko nagrody i popularność, a nie jakość. "Może dlatego więcej się Ciebie wydaje / Niż czyta?" ("Do poezji" s.74). Momentami również, jako poeta, ma żal do otaczającego świata ("Noc" s.48"). Konrad Sikora ukazuje również dystans do samego siebie oraz smutek odnośnie podejścia czytelników poezji do twórców ("Głowa i serce" s.46). 



Przyszedł czas na wspomnienie o konstrukcji wierszy. Nie będę się za dużo na tym skupiać. Wiersze są różne. Jedne na kilka stron, inne na pół. Tytuły ściśle nawiązują do treści. Rytmiczne i melodyczne, tak jak już wspomniałam wcześniej. Chcę jednak wspomnieć tym, że niektóre wiersze są "zbiorem" mniejszych wierszy. W tomiku "To tylko woda" znajdziemy kilka owych zbiorów. Najlepszym przykładem jednak będzie "Dedal i Ikar" (s.13), gdzie każdy "pod wiersz" ma swój tytuł i jest inny. Pierwsza część ("Upadek Ikara") jest bezosobową obserwacją wydarzeń. Napisana krótko i zwięźle. Czytając ma się wrażenie jakby ktoś strzelał słowami. Druga część ("Żal Dedala") jest odezwą ojca do syna, pełną żalu i bólu. Trzecia część ("Łzy Ikara") jest odezwą syna do ojca, swoistymi przeprosinami, pełnymi miłości. Tego typu wierszy znajdziemy kilka. Jeżeli chodzi o konstrukcje wierszy, to chciałabym jeszcze wspomnieć o "Niegościnnym" (s.80). Wiersz ma cztery zwrotki. Trzy pierwsze skonstruowane są w ten sam sposób. Każda strofa ma cztery wersy. Każdy zaczyna się tym samym słowem. Widać dzięki temu kunszt pisarski poety. Warto też zaznaczyć, iż wiele utworów jest słodko-gorzkich. Ironicznych ale trafionych w punkt. 



Podsumowując. W tomiku "To tylko woda" każdy znajdzie coś dla siebie. Nie jeden raz będziecie musieli usiąść i zastanowić się. Poezja powinna być inteligentna. Taka właśnie jest ta tworzona przez Konrada Sikorę. Ironicznie ale prawdziwie. 



Moja ocena: ******

Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca



Ulubione wiersze:
"***" (s.10)
"Lepsze czasy" (s.12)
"Liryki niecierpliwe" (s.40)
"Nasze prawo" (s.45)
"Ulice trędowatych" (s.56)
"Grób" (s.65)
"Krakowskie fantazje" (s.76)



Ulubione fragmenty (poza tymi, które są już w recenzji): 

"Umierać można w sławie, lecz można i skromnie –
Grunt to umierać w miłości – najbardziej porządnie." ("Najbardziej porządnie" s.16)



"Zjawienie się osoby czytamy jak znaki. –
Roztrząsamy jej słowa jak drobne kamyki –
Jak aksamitne płaszcze długo je głaskamy" ("Liryki skępskie"/"Liryk piąty" s.34)



"Siedzimy więc z nadzieją – świeca lśni na stole –
Pierogi były dobre, a uśmiechy pełne." ("Nasze prawo" s.45)



"Nikt żyć nie będzie nigdy bez dotyku Piękna." ("Sonety wyzwolenia" / "Sonet siódmy" s.53)



"Zbyt krucha mu się zdawała każda chwila –
I zbyt delikatna, by ją posiadać.
Delektował się jej widokiem
I to mu wystarczyło na całą starość" ("Chwila" s.60)



"Poeta w ogóle nie jest, bo gdyby był,
Nie skamlałby u twych stóp
Kropli usprawiedliwienia." ("***" s.87)



"Zachwyt wnika w glebę naszych serc.
Między drobnymi kamieniami jak fala
Wody źródlanej i gniewnej toruje drogę
Do życia. – Wypłukany plastik" ("Rzeki" / "II" s.89)



"Widziałem człowieka jako produkt masowy.
Każdy miał jakąś metkę – zazwyczaj
Self-made man." ("Rzeki" / "V" s.92)

To tylko woda –
Prawie sama woda
Ten człowiek.
("***" s.10)



Jakiś czas temu, czytając tomik wierszy, usłyszałam od znajomego, że poezja to tylko gadanie o miłości. Czy tak jest w rzeczywistości? Owszem, dużo czasu poświęca się miłości. Tak jest jednakże w każdym gatunku literackim. Poezja ma to do siebie, że jest nośnikiem piękna i miłości. Zapewniam was, że poezja to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trzecia część niezwykłej obyczajowej serii Beaty Majewskiej. Tym razem nie spotykamy Łucji i Hugona. Główną bohaterką jest Olga. Kobieta, z którą kiedyś spotykał się Hugo. Olga jest trzydziestoletnią, wysoko postawioną, majętną i atrakcyjną kobietą. Życie nie jest dla niej łaskawe. Nie radzi sobie z odrzuceniem Hajdukiewicza, dodatkowo spada na nią choroba. Wydarzenia te weryfikują przyjaźnie oraz światopogląd trzydziestolatki. Pewnego dnia przypadkowo wpada na ośmioletnią Fisie. Dziewczynka jest bardzo wygadana i podbija serce bohaterki. Faustyna ma młodszego brata i uroczego tatę. Między ową czwórką rodzi się uczucie. Postanawiają sfinalizować związek. Życie ponownie kpi z rodziny. Szczęście trwa krócej niż każdy by chciał. Czy Olga poradzi sobie z kolejnymi przeszkodami? Czy odnajdzie w sobie siłę?



„Zdążyć z miłością” jest łamiącą serce powieścią. Jednocześnie ma pozytywny wydźwięk. Łzy, śmiech, krzyk. To tylko niektóre z reakcji, które wywołuje. Nie jest dobrym pomysłem czytać ją w miejscach publicznych. Ludzie mogą dziwnie spoglądać 🙂 Cieszę się, że w tle czasem byli wspomnieni Hajdukiewiczowie. Dzięki temu wiemy co słychać o bohaterów, których polubiliśmy w poprzednich częściach. Muszą jednak zrobić trochę miejsca, ponieważ do naszego serca wkrada się Olga z Kamilem. Każde z nich ma swój bagaż doświadczeń. Każde radzi sobie z nim inaczej. Kamil jest osobą głęboko wierzącą i to samo wpaja dzieciom. Wiara daje mu ukojenie. Olga miota się ze sobą. Chowa się pod maską nieczucia. Dla Kamila najważniejsza jest rodzina. Olga zawsze uwielbiała zakupy i nie chciała mieć dzieci. Choroba oraz poznanie samotnego ojca, zmienia jej światopogląd. Wszystko dzieje się szybko. Bohaterowie przeżywają emocje takie jak strach, radość, smutek, euforia. Czytelnik czuję dokładnie to samo.



Beata Majewska po raz kolejny wyczarowała pod swoim piórem coś niezwykłego. Lekkie pióro. Zwięzła fabuła. Momentami przewidywalna. Chociaż jeśli chodzi o tę serie, to tutaj jest najwięcej zaskoczeń, zwrotów akcji i dziwnych kolei losu. Autorka nie oszczędza bohaterów. Każda kolejna książka jest coraz lepsza. Brakuje mi już skali 🙂 Doprawione wszystko szczyptą humoru, prawdziwością oraz piękną okładką (tak muszę o tym wspomnieć!). Po raz kolejny, bardzo niskie ukłony w stronę Beaty! Dziękuję, pisz nam dalej i dawaj uniesienia pełne emocji. Kalejdoskop uczuć.



Trzeci tom można czytać niezależnie od poprzednich.



Będę tęsknić za tą serią oraz tymi okładkami. Czekam z niecierpliwością na kolejne powieści autorki. Nie ma znaczenia pod którym pseudonimem. Biorę w ciemno!






Moja ocena: ******

Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca

Trzecia część niezwykłej obyczajowej serii Beaty Majewskiej. Tym razem nie spotykamy Łucji i Hugona. Główną bohaterką jest Olga. Kobieta, z którą kiedyś spotykał się Hugo. Olga jest trzydziestoletnią, wysoko postawioną, majętną i atrakcyjną kobietą. Życie nie jest dla niej łaskawe. Nie radzi sobie z odrzuceniem Hajdukiewicza, dodatkowo spada na nią choroba. Wydarzenia te...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pod skórą” to piękna i wzruszająca historia. Mocna i delikatna zarazem.



Oskar wraca do domu po kilku latach nieobecności. Remont rodzinnego domu łączy z pracą w lokalnym klubie. To właśnie tam jego wzrok przykuwa dziewczyna wyłaniająca się z mgły.
Ada spędza wakacje, oddając się swojej największej pasji. Prowadzi zajęcia taneczne, a wieczorami wraz ze znajomymi imprezuje w największym klubie w mieście. Pojawienie się Oskara wywraca jej życie do góry nogami. (opis z okładki)



Ada skradła moje serce od początku. Cięty język, pozorna siła, a jednocześnie delikatność. Dziewczyna pragnie tylko tańczyć. Studia robi dla najbliższych, jednak to właśnie taniec jest jej miłością i pasją. Z nim wiąże swoją przyszłość. Cotygodniowe wyjścia do klubu są jej oddechem. Ma brata bliźniaka, który jest kobieciarzem. Pech chciał, że się zakochał, a dziewczyna nie jest nim zainteresowana. Ten wątek nie raz wywołał uśmiech na mych ustach. Bliźniaki w dzieciństwie przyjaźniły się z Oskarem. Gdy ten wraca po latach, okazuję się, że wydoroślał, jeszcze bardziej wyprzystojniał i chyba nie chce pamiętać o tym, co ich poróżniło. Dla Oskara najważniejsze jest szczęście rodzinne i bardzo cierpi, że tak długo go nie było. Stara się nadrobić stracony czas. Gdy pierwszy raz, po latach, widzi Adę, nie może przestać o niej myśleć.



Czytelnik bardzo długo żyję w nieświadomości. Zastanawia się co takiego poróżniło Adę i Oskara. Co było tak istotne, że z najlepszych przyjaciół, stali się wrogami. Autorka stopniowo pokazuje nam prawdę skrywaną pod skórą bohaterów. Robi to w sposób wyszukany i tak odpowiedni, że ciężko oderwać się od lektury. Jednocześnie chcemy wiedzieć co się stało i chcemy aby im się ułożyło. Aby zapomnieli o swej przeszłości i dali porwać się rodzącemu się uczuciu. Muszę tutaj o tym wspomnieć. Ada z Oskarem umawiają się na friends with benefits… Dokładnie taki sam wątek spotkaliśmy w innej książce Agaty Czykierdy-Grabowskiej – „Wszystkie Twoje marzenia”. Nie jest to jednak źle. Mi się to podoba. Obecnie, coraz więcej osób żyję w takim układzie. Żyją, bo nie wierzą w miłość. Autorka swoimi książkami, udowadnia coś innego. Pokazuję, że wystarczy otworzyć się na samego siebie, a może nas spotkać wiele dobrego. Wracając jednak do naszych bohaterów. Czy uda im się wytrwać w układzie? Czy uczucie zwycięży? Czy poradzą sobie z przeszłością? Czy już na zawsze będą żyć ze szpilką pod skórą?



Książki Agaty Czykierdy-Grabowskiej już jakiś czas temu skradły moje serce. Poprzeczka zawieszana jest coraz wyżej, a jednak autorka wciąż ją przeskakuję. Wielkie ukłony z mojej strony. Pewnie się powtórzę, więc z góry przepraszam 🙂 Agata ma bardzo lekkie pióro, idealne wyczucie i niepowtarzalny styl.



Po opisie można stwierdzić, że to kolejna książka o miłości. Jest jednak inaczej. To książka o zmaganiu się z własnymi demonami. Obiecuję, że przydadzą się chusteczki. „Pod skórą” wywołuje kalejdoskop uczuć. Raz chcemy krzyczeć aby za chwilę się wzruszać. Raz się śmiejemy, a raz mamy złamane serce. Nie da się przeczytać, odłożyć i zapomnieć. Ta historia żyje w czytelniku po przeczytaniu, niczym zadra między Adą i Oskarem.






Moja ocena: ******

Skala ocen: * nie polecam ** nie moja bajka *** daje radę **** dobra ***** bardzo dobra ****** lotta poleca

Pod skórą” to piękna i wzruszająca historia. Mocna i delikatna zarazem.



Oskar wraca do domu po kilku latach nieobecności. Remont rodzinnego domu łączy z pracą w lokalnym klubie. To właśnie tam jego wzrok przykuwa dziewczyna wyłaniająca się z mgły.
Ada spędza wakacje, oddając się swojej największej pasji. Prowadzi zajęcia taneczne, a wieczorami wraz ze znajomymi...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika LottaCzyta

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [2]

Kamil Dziadkiewicz
Ocena książek:
7,5 / 10
1 książka
0 cykli
Pisze książki z:
10 fanów
Monika Hołyk-Arora
Ocena książek:
7,0 / 10
26 książek
0 cykli
11 fanów

Ulubione

Winston Groom Forrest Gump Zobacz więcej
Cecelia Ahern Love, Rosie Zobacz więcej
Cecelia Ahern Love, Rosie Zobacz więcej
Jolanta Kosowska Nie ma nieba Zobacz więcej
Aleksandra Tyl Magiczne lato Zobacz więcej
Cecelia Ahern Love, Rosie Zobacz więcej
Mila Rudnik Miłość przychodzi z deszczem Zobacz więcej
Jolanta Kosowska Nie ma nieba Zobacz więcej
Aleksandra Tyl Magiczne lato Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Cecelia Ahern Love, Rosie Zobacz więcej
Winston Groom Forrest Gump Zobacz więcej
Winston Groom Forrest Gump Zobacz więcej
Monika Sawicka Dobrze, że jesteś Zobacz więcej
Winston Groom Forrest Gump Zobacz więcej
Monika Sawicka Dobrze, że jesteś Zobacz więcej
Monika Sawicka Dobrze, że jesteś Zobacz więcej
Monika Sawicka Dobrze, że jesteś Zobacz więcej
Monika Sawicka Dobrze, że jesteś Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
119
książek
Średnio w roku
przeczytane
11
książek
Opinie były
pomocne
753
razy
W sumie
wystawione
119
ocen ze średnią 8,4

Spędzone
na czytaniu
548
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
9
minut
W sumie
dodane
59
cytatów
W sumie
dodane
4
książek [+ Dodaj]