Nie jest to łatwa książka; mnóstwo w niej emocji, traumatycznych przeżyć, z którymi bohaterowie starają się uporać. Wiele jest też w niej odniesień do kosmologii i astrofizyki, filozoficznych rozważań o ludzkich losach i wpływu na ich bieg niezależnych zdarzeń, trudnych do przewidzenia.

Jak stwierdza sam autor, głównym bohaterem książki jest małe mazowieckie miasteczko Cisów, napiętnowane swoją historią, w którym krzyżują się losy centralnych postaci powieści. Paulina - trzydziestolatka, która straciła ciążę i wiszące nad nią poczucie pustki; jej mąż - Bartek, niespełniony pisarz oraz On - Philip Rosen, osiemdziesięcioletni Żyd, który po latach przyjeżdża do rodzinnej miejscowości, gdzie spaleni przez Niemców zginęli jego rodzice. Czy wszyscy zdołają się uporać z ciążącą wciąż nad nimi przeszłością? Czy próba oczyszczenia się, uwolnienia od cierpienia, tłumionych emocji, traumatycznych wspomnień powiedzie się?

"Trzeba uwolnić się od cienia. Trzeba się od siebie zdystansować, by tym pełniej do siebie wrócić. Bo historia, by mogła z pełną siłą uderzyć i wywołać katharsis, nie może zostać opowiedziana wprost, wywleczona z trzewi. Musi mieć alegoryczny horyzont."

Nie jest to łatwa książka; mnóstwo w niej emocji, traumatycznych przeżyć, z którymi bohaterowie starają się uporać. Wiele jest też w niej odniesień do kosmologii i astrofizyki, filozoficznych rozważań o ludzkich losach i wpływu na ich bieg niezależnych zdarzeń, trudnych do przewidzenia.

Jak stwierdza sam autor, głównym bohaterem książki jest małe mazowieckie miasteczko...