Beata Piliszek-Słowińska


- Pisze książki: literatura piękna, opowiadania, powieści dla dzieci więcej mniej
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
- Urodzona: 18 listopada 1963
Książka o przeszłości i teraźniejszości, w którą wplecione jest życie czterech sióstr. Pewnego dnia list od przypadkowej osoby ujawnia istnienie nieznanego członka rodziny. Od tej chwili życie nabiera innego wymiaru, pewne zachowania stają się bardziej zrozumiałe a inne jeszcze bardziej zagmatwane. Okazuje się, że to dopiero początek odkrywania przeszłości. Można byłoby postawić pytanie: czy i na ile historia najnowsza ma wpływ na nas dzisiaj? Jedni odpowiedzą, że nie widzą związku, a inni – wręcz przeciwnie. Pojawia się też pytanie, co tak naprawdę nas dzieli? W jaki sposób budować mosty między ludźmi i pokoleniami.
Nie pomylę się na pewno, pisząc, że młodsi i starsi pragną miłości. Wielkiej, prawdziwej, najlepiej jednej na całe życie. Wciąż napotykamy różnorodne trudności wynikające z historii naszej i naszych rodzin, a także ze skomplikowanej codzienności. Nie często bywa tak, jak chcielibyśmy, ale tęsknimy za wyjątkowym uczuciem. Co zrobić, aby uczucie się nie wypaliło? Jak nie „zepsuć” miłości? Czy walczyć o miłość? Jak nie stracić nadziei? Czy różnice muszą dzielić? Czy warto udawać kogoś, kim się nie jest? Czy szczerość prowadzi donikąd? Czy prawda jest ważna? Czy historia kończy się wczoraj czy może jednak dzisiaj?
- 16 przeczytało książki autora
- 37 chce przeczytać książki autora
Wszystkie książki i czasopisma
Cytaty
Chyba tylko kobieta może dostrzec wszystkie walory drugiej kobiety. Mężczyźni są ślepi, patrzą na jakieś drugoplanowe szczegóły albo nie widzą oczywistych wad.
Chyba tylko kobieta może dostrzec wszystkie walory drugiej kobiety. Mężczyźni są ślepi, patrzą na jakieś drugoplanowe szczegóły albo nie wid...
Rozwiń Zwiń...nie różnice nas dzielą, lecz kłamstwa i tajemnice.
...nie różnice nas dzielą, lecz kłamstwa i tajemnice.
Życie i śmierć, smutek i radość, początek i koniec przeplatały się ze sobą.
Życie i śmierć, smutek i radość, początek i koniec przeplatały się ze sobą.