Jesteśmy świadkami bardzo fajnej historii, w której udział bierze cała rodzina, a motywem przewodnim, co by nie powiedzieć jest zagadkowe dla mnie porwanie i umieszczenie zakładników w więzieniu.

Akcja powieści może i nie jest szybka i nie należy się spodziewać, że w trakcie przewijania kartek będą wylewać się flaki. Tutaj cały czas towarzyszymy rodzinie w więzieniu, gdzie poznajemy ich losy, czasem zastanawiające, czasem bardzo dziwne. Bohaterowie - mąż, żona, dziecko. Każdy tworzący dziwną historię. Poznając ich losy myślisz sobie jej to nie chodzi o rodzinę, to za wszelką cenę musi mieć drugie dno, ale jakie?

Lisa potrafiła mnie zaskoczyć, bo kiedy spodziewałem się, że zakończy się to zwykle, jakimś obyczajowym wątkiem, a tu zrobiło się bumm i matka z córką ponownie w niebezpiecznej grze.

Finał można powiedzieć z życia wzięty, na który nie wpadłem byłem pod wrażeniem pomysłu, bo ktoś zręcznie kłamał, ale spokojnie Tessa wszystko sobie poskładała i doszła do prawdy.

Godna polecenia książka.

Jesteśmy świadkami bardzo fajnej historii, w której udział bierze cała rodzina, a motywem przewodnim, co by nie powiedzieć jest zagadkowe dla mnie porwanie i umieszczenie zakładników w więzieniu.

Akcja powieści może i nie jest szybka i nie należy się spodziewać, że w trakcie przewijania kartek będą wylewać się flaki. Tutaj cały czas towarzyszymy rodzinie w więzieniu,...