Poukładaj mi życie

Okładka książki Poukładaj mi życie Ola Józefina Sokołowska
Okładka książki Poukładaj mi życie
Ola Józefina Sokołowska Wydawnictwo: Novae Res literatura obyczajowa, romans
196 str. 3 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2014-12-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-12-01
Liczba stron:
196
Czas czytania
3 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379424702
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
63 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
56
20

Na półkach:

Bardzo dziewczęca książką.Trafiłem na nią za pomocą znalezionego cytatu w internecie ( zresztą tak znajduje wszystkie książki) całkiem ciekawa fabuła, nawet miałem momenty wzruszenia. Chociaż całość z perspektywy czasu przypomina trochę telenowelę.
Mimo wszystko myślę, że to dobra propozycja na to by oderwać się trochę od rzeczywistości.

Bardzo dziewczęca książką.Trafiłem na nią za pomocą znalezionego cytatu w internecie ( zresztą tak znajduje wszystkie książki) całkiem ciekawa fabuła, nawet miałem momenty wzruszenia. Chociaż całość z perspektywy czasu przypomina trochę telenowelę.
Mimo wszystko myślę, że to dobra propozycja na to by oderwać się trochę od rzeczywistości.

Pokaż mimo to

avatar
3460
52

Na półkach: , ,

Niestety mnie się książka nie podobała. Typowy "wyciskacz łez": on ją kocha, ona jego, ale on ma dziewczynę, co nie przeszkadza mu przespać się z główną bohaterką. Ona kończy znajomość, bo nie chce budować szczęścia na cudzej krzywdzie ... Mija siedem lat, okazuje się, że upojna noc przyniosła "efekt" w postaci bliźniaczek, o których Liliana nie poinformowała Janka, bo nie chciała mu rujnować życia. Ona prowadzi szkołę tańca, on otwiera kancelarię prawniczą piętro wyżej i się spotykają. Dowiaduje się o córkach, ma żal i pretensje do Liliany, ale w sumie wybacza jej, bo dalej ją kocha. Wszyscy są szczęśliwi gdy nagle okazuje się, że bohaterka ma raka płuc i umiera ... Koniec.

Niestety mnie się książka nie podobała. Typowy "wyciskacz łez": on ją kocha, ona jego, ale on ma dziewczynę, co nie przeszkadza mu przespać się z główną bohaterką. Ona kończy znajomość, bo nie chce budować szczęścia na cudzej krzywdzie ... Mija siedem lat, okazuje się, że upojna noc przyniosła "efekt" w postaci bliźniaczek, o których Liliana nie poinformowała Janka, bo nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
853
408

Na półkach: ,

Liliana przeprowadza się na studia prawnicze do Torunia. W swojej grupie poznaje Janka, który niestety jest już zajęty. Między nimi rodzi się uczucie i pojawia się problem w postaci tej trzeciej. Czy Liliana i Janek będą razem i jak potoczą się ich losy? Przeczytaj koniecznie, bo warto!

Liliana przeprowadza się na studia prawnicze do Torunia. W swojej grupie poznaje Janka, który niestety jest już zajęty. Między nimi rodzi się uczucie i pojawia się problem w postaci tej trzeciej. Czy Liliana i Janek będą razem i jak potoczą się ich losy? Przeczytaj koniecznie, bo warto!

Pokaż mimo to

avatar
462
141

Na półkach:

Początkowo była to dla mnie błaha opowiastka o młodej dziewczynie, której wydawało się, że znalazła miłość życia, a póżniej jak zwykle wydawało się, że to jednak nie to. Druga część tej książki jest zupełnie inna od pierwszej- niesie przesłanie. Pierwsza była błaha, nic kompletnie nie wnosiła, druga mądra i godna polecenia. Ogółem- warta przeczytania.

Początkowo była to dla mnie błaha opowiastka o młodej dziewczynie, której wydawało się, że znalazła miłość życia, a póżniej jak zwykle wydawało się, że to jednak nie to. Druga część tej książki jest zupełnie inna od pierwszej- niesie przesłanie. Pierwsza była błaha, nic kompletnie nie wnosiła, druga mądra i godna polecenia. Ogółem- warta przeczytania.

Pokaż mimo to

avatar
18
4

Na półkach:

W bardzo ciekawy sposób owa książka trafiła do mych rąk. W środę 27.01.16r. tuż po poprawie z gramatyki niemieckiej poszłam do biblioteki publicznej w Obornikach. Podeszłam do pierwszej półki, wzięłam pierwszą książkę i to była ona. Przeczytałam pierwsze zdanie opisu i już wiedziałam, że to nie przypadek.
Ksiązka bardzo mi sie podobała. Wciągnęła mnie w pęd swojej chaotycznej akcji. Nie spodziewałam się takiego zakończenia. Napisana luźnym stylem (współczesnym) każdemu przypadnie do gustu. Polecam.

W bardzo ciekawy sposób owa książka trafiła do mych rąk. W środę 27.01.16r. tuż po poprawie z gramatyki niemieckiej poszłam do biblioteki publicznej w Obornikach. Podeszłam do pierwszej półki, wzięłam pierwszą książkę i to była ona. Przeczytałam pierwsze zdanie opisu i już wiedziałam, że to nie przypadek.
Ksiązka bardzo mi sie podobała. Wciągnęła mnie w pęd swojej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1129
235

Na półkach: , ,

Droga Tachykardio!
Czym kierujesz się przy wyborze książek, które chcesz przeczytać? Sugerujesz się okładką? Opisem z tyłu? A może nazwiskiem Autora? Bo skoro inne napisane przez niego książki są dobre, to ta nowa też taka będzie, czyż nie? Ostatnio przeczytałam książkę, bo zaintrygował mnie cytat na okładce. Brzmiał on: „Czasami odchodzimy tylko po to, żeby sprawdzić, czy ktoś za nami pójdzie. Najgorsze jest rozczarowanie kiedy odwracasz się a za tobą nikogo nie ma.” Pewnie jesteś ciekawa czy książka „Poukładaj mi życie” Oli Józefiny Sokołowskiej też tak bardzo mnie zachwyciła jak jej fragment? Posłuchaj.
Liliana wyprowadza się z rodzinnego miasta do Torunia, by rozpocząć studia prawnicze oraz móc rozwijać swoją taneczną pasję. Już pierwszego dnia zwraca uwagę na jednego z chłopaków na roku. Janek jest najwyższy w grupie i jest właścicielem najbardziej zielonych oczu. Na początku łączy ich tylko przyjaźń. Jednak z czasem ich relacja przemienia się w coś zupełnie nieoczekiwanego. Niestety, Janek nie jest wolny, ma dziewczynę. Lila o tym dobrze wie. Czasem jednak pożądanie jest silniejsze niż rozsądek. Po wspólnie spędzonej nocy Lilka postanawia zniknąć z życia Janka i nie komplikować mu go za bardzo. Ale jak dobrze wiemy, los zawsze płata nam figle. Ścieżki Janka i Liliany przecinają się po siedmiu latach. Ale czy to znaczy, że ci dwoje zwiążą się na dobre i na złe?
Cała powieść podzielona jest na dwie części. W pierwszej poznajemy historię miłości Janka i Lili. Towarzyszymy im na studiach, imprezach, na spotkaniach. Druga zaś pokazuje bohaterów kilka lat później.
Książka nie jest gruba. Jednak mnie czegoś w niej brakuje. Brak mi w niej portretów bohaterów. Nie wizualnych, ale tych psychologicznych. Wyjaśnienia motywów ich działania. Nie tylko głównej bohaterki, ale także tych drugoplanowych którzy uzupełniają historię i są ważni dla akcji powieści.
Zakończenie natomiast, jest tak bardzo nieoczekiwane, że aż zaskakujące. Nie spodziewałam się.
Nie jest to przesłodzona historia o miłości jakich wiele w książkach. To historia o tym, że czasem można naprawić krzywdy wyrządzone w przeszłości. Tylko musimy wziąć pod uwagę, że życie i tak wszystko zweryfikuje i zaskoczy nas w najmniej oczekiwanym momencie.
Pozdrawiam
Archer

Droga Tachykardio!
Czym kierujesz się przy wyborze książek, które chcesz przeczytać? Sugerujesz się okładką? Opisem z tyłu? A może nazwiskiem Autora? Bo skoro inne napisane przez niego książki są dobre, to ta nowa też taka będzie, czyż nie? Ostatnio przeczytałam książkę, bo zaintrygował mnie cytat na okładce. Brzmiał on: „Czasami odchodzimy tylko po to, żeby sprawdzić, czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1508
1384

Na półkach: ,

Początek był tak nudny,że wcale nie miałam ochoty czytać.Na szczęście moja wrodzona ciekawość zwyciężyła.Piękna książka o tym,że życie jest pełne niespodzianek i nie zawsze są one dobre.Życie jest jak puzzle

Początek był tak nudny,że wcale nie miałam ochoty czytać.Na szczęście moja wrodzona ciekawość zwyciężyła.Piękna książka o tym,że życie jest pełne niespodzianek i nie zawsze są one dobre.Życie jest jak puzzle

Pokaż mimo to

avatar
135
35

Na półkach: , ,

Bardzo wzruszająca historia. Chwilami trzymająca w napięciu.
Bo życie to puzzle :)

Bardzo wzruszająca historia. Chwilami trzymająca w napięciu.
Bo życie to puzzle :)

Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach: , ,

Polecam przeczytać tę książkę! Jest napisana prostym językiem, ale niesie ze sobą wyjątkowe przesłanie. Niesamowicie wciągająca historia skłoniła mnie do głębszych przemyśleń i dzięki niej zrozumiałam wiele istotnych rzeczy dotyczących własnego życia. Myślę że jest to dzieło godne uwagi i wiele osób może przy pomocy tej książki zmienić podejście do niektórych spraw. Jest dosyć krótka. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Dodatkowo autorka zawarła w niej wiele bardzo trafnych cytatów. Nigdy nie myślałam, że jakakolwiek książka jest w stanie tak bardzo mnie pochłonąć. To dzięki niej nabrałam przekonania, że czytanie może być równie interesujące, jak oglądanie filmów. :)

Polecam przeczytać tę książkę! Jest napisana prostym językiem, ale niesie ze sobą wyjątkowe przesłanie. Niesamowicie wciągająca historia skłoniła mnie do głębszych przemyśleń i dzięki niej zrozumiałam wiele istotnych rzeczy dotyczących własnego życia. Myślę że jest to dzieło godne uwagi i wiele osób może przy pomocy tej książki zmienić podejście do niektórych spraw. Jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
245
151

Na półkach: ,

W życiu przeważnie bywa tak, że chcemy zmian. Pragniemy ich i robimy wszystko, aby one nastąpiły, kiedy to za rogiem pojawia się monotonia. To się sprawdza, znam to z własnego doświadczenia...Ale jest jeden problem. Odcięcie się od wszystkiego, zaczęcie w kompletnie nowym miejscu, zazwyczaj nie wygląda tak, jakbyśmy tego chcieli. Tak też było w przypadku Liliany...

Niespełna dwudziestoparoletnia Liliana dopiero co zaczyna studia w kompletnie obcym dla siebie mieście. Można by rzec, że nowe życie otwiera się przed nią szeroko. Nowi znajomi, nowe miejsca, wymarzona szkoła tańca...Czego chcieć więcej? Jednak los bywa przewrotny, o czym Liliana dowiedziała się po czasie, bo prócz idealnej przyjaciółki, którą z czystym sumieniem może nazwać siostrą, napotkała także Janka...Czy czeka ich szczęśliwe zakończenie?

Liliana jest bohaterką, którą muszę przyznać, polubiłam. Mimo że niektórych jej zachowań nie potrafiłam zrozumieć...Nie. Może wyrażę się inaczej. Mimo że w niektórych sytuacjach zachowałabym się inaczej, zdaję sobie sprawę z tego co czuła. Żadna kobieta, dziewczyna czy nawet nastolatka nie chciałaby być "tą drugą". Tą, która darzy uczuciem kogoś, kto ma drugą osobę. Świadomość, że ktoś zawsze będzie ważniejszy...Tak, to potrafi dobić człowieka. Więc przypominając sytuacje, która miała miejsce w moim życiu, jak i w życiu bliskiej mi osoby, potrafię doskonale, aczkolwiek po głębszym zastanowieniu, całkowicie zrozumieć główną bohaterkę.

"Czasami odchodzimy tylko po to, żeby sprawdzić, czy ktoś za nami pójdzie...
Najgorsze jest rozczarowanie, kiedy odwracasz się, a za tobą nikogo nie ma."

Poukładaj mi życie mówi nam o sytuacji, która bardzo często ma miejsce w życiu codziennym. Jednak zastanawia mnie jedno. Dlaczego jeżeli kocha się tą pierwszą osobę, to po co kolejna? Po co ranić, po co mieszkać i żyć w kłamstwie. Słyszałam kiedyś taką sentencję "Jeśli kochasz dwie osoby, to wybierz tę drugą, bo gdybyś naprawdę kochał tą pierwszą to nie zakochałbyś się w drugiej." i zgadzam się z nią w stu procentach. Dlatego właśnie w tej powieści zabrakło mi wyjaśnienia. Czego? Tego, dlaczego Janek zachowywał się tak a nie inaczej, dlaczego Lili postanowiła podjąć takie, a nie inne decyzje. Moim zdaniem autorka nie wykorzystała do końca potencjału swojej historii. Dla mnie brakowało czegoś, co mogłaby opisać stronach powieści, co sprawiłoby, że historia Janka i Liliany chwytałaby mocniej za serce (bo chwyta, ale to chwytanie jest przygaszone). Naprawdę uważam, że niespełna dwieście stron to było zdecydowanie za mało.

Nawet kreacja głównej bohaterki nie okazała się tak barwna, jak na przykład jakiś poboczny bohater, taki bardzo poboczny u Twojego ulubionego autora. Tak, to ten typ. O Janku, czy Karolinie ala Klusce też nie wspomnę. Chciałabym ich poznać bliżej, niestety nie było mi to dane. A szkoda.

No, ale nie będę okropna, bo i tak rzadko krytykuję... To i były plusy. No wiadomo, tak, tak...Było troszkę przewidywalnie, choć nie taki rozwój akcji bym obstawiała na sto procent. Podobała mi się narracja pierwszoosobowa, dzięki której mogliśmy poznać spostrzeżenia i myśli głównej bohaterki. Lubię taką formę, bo idąc wraz ze stronami książki, jadę np. pociągiem, jako Liliana. Moja wyobraźnia wtedy jest rozpieszczona i zadowolona przez jakiś czas. (jakiś, mam na myśli, do sięgnięcia po kolejną powieść )

"[...] Dziękuję, że nauczyłeś mnie kochać i pokazałeś mi,
czym jest miłość."

Spodziewałam się po tej powieści czegoś innego, głębszego, może bardziej chwytającego za serce. Nawet zakończenie, które powinno być zaskakujące i zdecydowanie inaczej przedstawione, nie jest w pełni wykorzystane. Naprawdę szkoda. Na takiej powieści powinnam, przysłowiowo wyć, jak to na płaczkę przystało, a tu tylko oczka mi się zaszkliły. I to tylko tak ociupinkę.

Poukładaj mi życie to ciepła powieść, ukazująca nam realia plątaniny uczuć. Bo nie zawsze wychodzi tak, jakbyśmy chcieli.

W życiu przeważnie bywa tak, że chcemy zmian. Pragniemy ich i robimy wszystko, aby one nastąpiły, kiedy to za rogiem pojawia się monotonia. To się sprawdza, znam to z własnego doświadczenia...Ale jest jeden problem. Odcięcie się od wszystkiego, zaczęcie w kompletnie nowym miejscu, zazwyczaj nie wygląda tak, jakbyśmy tego chcieli. Tak też było w przypadku...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    177
  • Przeczytane
    76
  • Posiadam
    10
  • Teraz czytam
    4
  • Ulubione
    3
  • Ebooki
    2
  • Ebook
    2
  • Przeczytane 2015
    2
  • Do przeczytania, N
    1
  • Moi mali książęta :)
    1

Cytaty

Więcej
Ola Józefina Sokołowska Poukładaj mi życie Zobacz więcej
Ola Józefina Sokołowska Poukładaj mi życie Zobacz więcej
Ola Józefina Sokołowska Poukładaj mi życie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także