rozwiń zwiń
Marta

Profil użytkownika: Marta

Gliwice Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 dzień temu
1 129
Przeczytanych
książek
1 725
Książek
w biblioteczce
235
Opinii
2 125
Polubień
opinii
Gliwice Kobieta
Czytam książki, piszę opinię o książkach, rozmawiam o książkach. Książki to moje życie i mój świat.

Opinie


Na półkach: , , , ,

Zastanawiam się właśnie dlaczego sięgnęłam po książkę „Przypadek Lidki” Izabeli Grabda? Myślę, że prawidłową odpowiedzią na to pytanie będzie to, że poznałam osobiście autorkę i postanowiłam zapoznać się z jej twórczością. I była to naprawdę bardzo fajna przygoda. 
Lidka jest właścicielką salonów urody. Rok temu zakończyła swoje toksyczne małżeństwo i teraz może wreszcie odetchnąć. Postanawia wyjechać na urlop w Góry Sowie. Tam przez zupełny przypadek natrafia na piękny dom, w którym chce zamieszkać. Drewniany dom należy do tajemniczego Wiktora, a ich pierwsze spotkanie do tych najprzyjemniejszych nie należy. Mężczyzna zrobi wszystko by Lidka mu wybaczyła. Dosłownie wszystko, gdyż Wiktor Zybertowski okaże się milionerem. 
No dobra, kiedy dotarłam do spotkania Lidki i Wiktora, zaczęłam się zastanawiać czy cała książka będzie w takim klimacie. Na całe szczęście nie była i serio - kamień spadł mi z serca. Dla niektórych historia może wydać się oklepana: ona po rozwodzie, on bogaty i wolny. Tak, a i owszem, może być oklepana, i takich historii jest sporo. Ale! Tak, to ale jest ważne. Przecież lubimy czytać takie historie. Lubimy kibicować bohaterom, trzymać za nich kciuki. Oczywiście tutaj też tak było. Trochę się wkurzałam na nich, bo momentami zachowywali się jak Żuraw i Czapla. Niby by chcieli, ale się boją. 
Książkę „Przypadek Lidki” nie czyta się z ciekawością, ją się pochłania. Zakończenie jest przewidywalne, ale droga do finału jest wyboista. Tak jak w życiu. Kiedy dotarłam do końca, było mi smutno, że to już wszystko. 
Jeśli poszukujecie lekkiej lektury na wolne popołudnie, to ta książka jest dla Was. Polecam!!!

Zastanawiam się właśnie dlaczego sięgnęłam po książkę „Przypadek Lidki” Izabeli Grabda? Myślę, że prawidłową odpowiedzią na to pytanie będzie to, że poznałam osobiście autorkę i postanowiłam zapoznać się z jej twórczością. I była to naprawdę bardzo fajna przygoda. 
Lidka jest właścicielką salonów urody. Rok temu zakończyła swoje toksyczne małżeństwo i teraz może wreszcie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Są takie książki, na które się czeka długo. Są też takie, które wywracają nasze życie do góry nogami. Niektóre książki walą w splot aż brakuje nam tchu. Staramy się poukładać sobie w głowie właśnie przeczytaną historię, ale nam to nie wychodzi, bo mamy mętlik. Chcielibyśmy opowiedzieć o tym co przeczytaliśmy, ale słowa za żadne skarby świata nie chcą opuścić naszych ust. Znacie takie uczucie? Ja go właśnie doświadczyłam i zbieram się po lekturze najnowszej książki Natalii Nowak-Lewandowskiej „Cień w lustrze”.
Nie zdradzę Wam szczegółów, gdyż uważam, że jest to książka, którą każdy powinien przeczytać. Bo ta książka łapie za gardło i odbiera oddech. Ale w tym pozytywnym znaczeniu.
Kiedy patrzę na książki, które znalazły się w dorobku Natalii, to dochodzę do wniosku, że historie w nich zawarte poruszają ważne społeczne tematy. One nie są słodko pierdzące. One mają w sobie przekaz. Jaki? Każdy musi odnaleźć go sam. Z każdą kolejną opowiedzianą historią wiem, że Natalia ma jeszcze wiele do opowiedzenia.
A wracając do książki, to powiem Wam, że historia wbija w fotel. Autorka poruszyła bardzo trudny temat jakim jest alkoholizm wśród kobiet. Panuje stereotyp, że pijakami są tylko mężczyźni, ludzie nie wykształceni, a nie ktoś kto ma pracę, wyższe wykształcenie i cudowną rodzinę. A to jest zupełna nieprawda. Gdyż kobiety też piją i chyba mogę stwierdzić, że są bardziej piętnowane przez społeczeństwo. Bo jak to tak, że matka dzieciom, wzorowa żona, upija się do nieprzytomności. To nie jest obraz „Matki Polki”, który mamy gdzieś tam utrwalony przez patriarchat. Oprócz tego mamy jeszcze Lenę i Kacpra, czyli dzieci które cierpią na syndrom DDA. Autorka idealnie obrazuje zachowanie nie tylko pijącej matki, ale także to jak reagują na otoczenie dzieci. A dzieci nie powinny bać każdego ruchu rodzica, nie powinny się kulić na podniesiony głos ani tym bardziej wstydzić pijackiego zachowania. Dzieci powinny mieć beztroskie dzieciństwo, a nie zastępować rodzica młodszemu rodzeństwu.
Jestem pod ogromnym wrażeniem, jak dokładny research przed napisaniem wykonała autorka. Myślę, że w większości pomogło jej psychologiczne wykształcenie. Główna bohaterka nie jest płaską postacią. Jest idealnie nakreślona. Widzimy jej wady, jej strach, jej słabość. Próbujemy zrozumieć motywy jakimi się kieruje podczas podejmowania różnych decyzji. Z wieloma się nie zgadzamy, a co za tym idzie próbujemy ją tłumaczyć. Dokładnie tak samo jak ona tłumaczy sama przed sobą powód picia. Nie dociera do niej to, że ma problem. Bo ona go nie widzi, to inni mają problem a nie ona. Tutaj pojawia się wyparcie czyli typowe zachowanie alkoholika. Poza tym Lidka nie miała wyrzutów sumienia, całkowicie je wyłączyła. Dla niej najważniejsza była ona sama, jej zadowolenie, jej szczęście, aniżeli dziecka czy też męża.
Myślę, że jednym z błędów małżeństwa Lidki i Jacka był brak komunikacji. Oni nie potrafili ze sobą rozmawiać. Lidka obwiniała go o wszystko: że jej nie pomaga, że wiecznie nie ma go w domu. Ale przecież wszystko w domu błyszczało, więc skąd Jacek mógł wiedzieć, że jednak dobrze nie jest skoro Ona nie sygnalizowała mu że potrzebuje pomocy. A Lidka tej pomocy potrzebowała. Ważnym punktem jest to, że w końcu zrozumiała, że robi źle. Szkoda tylko, że musiał ucierpieć jej syn. Bo zawsze jest tak, że dopiero tragedia otwiera nam oczy. Byle tylko nie było za późno.
Droga Natalio, ta książka miażdży. Porusza temat alkoholizmu o którym wiele się nie mówi. Który jest spychany na margines. A przecież w wielu domach ta choroba towarzyszy jej mieszkańcom. To trudna, ale bardzo ważna książka. Dziękuję Ci za nią. Dziękuję także Wydawnictwu Lucky, który zaufał Natalii i wydał tę książkę.
Polecam! Tylko pamiętajcie o oddychaniu, bo ja momentami zapominałam

Są takie książki, na które się czeka długo. Są też takie, które wywracają nasze życie do góry nogami. Niektóre książki walą w splot aż brakuje nam tchu. Staramy się poukładać sobie w głowie właśnie przeczytaną historię, ale nam to nie wychodzi, bo mamy mętlik. Chcielibyśmy opowiedzieć o tym co przeczytaliśmy, ale słowa za żadne skarby świata nie chcą opuścić naszych ust....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Powiem tak, strzeżcie się kryminaliści komediowi, gdyż właśnie pojawiła się konkurencja. Konkurencja, która nie bierze jeńców. Która doprowadza do łez i do bólu brzucha z napadów śmiechu. Która nawiązuje do kultowych autorów kryminałów i do popkultury. Tak w skrócie mogłabym powiedzieć o książce „Wina wina” Małgorzaty Starosty. I to byłoby w sumie wszystko, ale ci co mnie znają to wiedzą, że krótko nie będzie. Bo ja to jednak gaduła jestem. Tylko jak opowiedzieć o kryminale i nie zdradzić zbyt wielkiej ilości szczegółów? No dobra, spróbuję.

Agata Śródka jest rozwódką, chociaż niektórzy twierdzą, że panną z odzysku. Odkupuje piękny stary pałac. Chce go odrestaurować by otworzyć pensjonat z najlepszą restauracją w okolicy. Dzięki uprzejmości zaprzyjaźnionego winiarza, bierze udział w corocznej imprezie degustacji wina oraz zwiedzania winnicy. Na imprezie spotyka swojego byłego męża Roberta z nową żoną Grażyną, ciotkę właściciela winnicy Leokadię, burmistrza Romana, dawną przyjaciółkę Magdalenę - teraz pisarkę erotyków ukrywającą się pod pseudonimem, policjanta Antoniego, księdza Ludwika, bibliotekarkę Juliannę, biolożkę Różę, właścicielkę sklepu Annę, dziennikarza Michała. Całkiem różnorodne towarzystwo, musicie przyznać. Wszystko jest super, ale jak zwykle do czasu. Zgadnijcie, kto zginie pierwszy? Wśród zebranych jest morderca. Pytanie brzmi: kto zabił? Ale tę tajemnicę musicie rozwiązać sami. Powiem Wam tylko, że ja (a uwielbiam sama dochodzić do tego kto zabił) za żadne skarby świata nie rozpoznałam mordercy.

Prawdę mówiąc, mogłabym się nie rozpisywać i powiedzieć Wam, że połknęłam tę książkę w pięć godzin i co rusz wybuchałam niepohamowanym śmiechem. Jak dla mnie, to jest wystarczająca rekomendacja, ale jak wiemy to za mało.

Jak już wspominałam na początku, w książce znajdziemy wiele nawiązań do popkultury i kultowych autorów. Na pierwszy plan wysunie się na pewno Agatha Christie. Tutaj, podobnie jak u królowej kryminału mamy grupę ludzi w zamkniętym miejscu, gdzie ktoś umiera. Morderca jest wśród mieszkańców. I nie możemy zapomnieć, że główna bohaterka ma na imię Agata. Chociaż pragnęła je zmienić na Julia, gdyż jej idolką jest Julia Child. Musimy pamiętać o powiązaniu z ukochaną Chmielewską, w szczególności gdy pada hasło „Wszyscy jesteśmy podejrzani.” Jednak jak dla mnie to i tak mistrzem jest Michel. I pewnie jesteście ciekawi dlaczego tę postać uwielbiam najbardziej? Ponieważ Michel kojarzy mi się z postacią o tym samym imieniu, z mojego ukochanego serialu „Gilmore girls”- znanego u nas jako „Kochane kłopoty”. Tak samo
w serialu, jak i w książce jest on pół francuzem, jest cyniczny, sarkastyczny, złośliwy a jego „przekręcanie” języka polskiego jest wybitne. Ci którzy znają serial wiedzą o czym mówię. Już nawet wspomniałam Autorce, że to jest chyba ten czas by wrócić do tego serialu i oglądnąć go po raz setny.

Jeśli poszukujecie świetnej komedii kryminalnej, gdzie wino leje się strumieniami a trup ściele się gęsto, to „Wina wina” nadaje się do tego idealnie. I od razu tytuł nabiera właściwego znaczenia.
Polecam!!!

Powiem tak, strzeżcie się kryminaliści komediowi, gdyż właśnie pojawiła się konkurencja. Konkurencja, która nie bierze jeńców. Która doprowadza do łez i do bólu brzucha z napadów śmiechu. Która nawiązuje do kultowych autorów kryminałów i do popkultury. Tak w skrócie mogłabym powiedzieć o książce „Wina wina” Małgorzaty Starosty. I to byłoby w sumie wszystko, ale ci co mnie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Marta Bajor

z ostatnich 3 m-cy
Marta Bajor
2024-04-29 15:31:10
Marta Bajor oceniła książkę Rodzina Monet. Diament. Część 2 na
7 / 10
2024-04-29 15:31:10
Marta Bajor oceniła książkę Rodzina Monet. Diament. Część 2 na
7 / 10
Marta Bajor
2024-03-17 22:12:21
Marta Bajor oceniła książkę Echo na
8 / 10
2024-03-17 22:12:21
Marta Bajor oceniła książkę Echo na
8 / 10
Echo Aleksandra Rak
Średnia ocena:
7.9 / 10
159 ocen
Marta Bajor
2024-03-17 22:11:35
Marta Bajor oceniła książkę Zamieć na
10 / 10
2024-03-17 22:11:35
Marta Bajor oceniła książkę Zamieć na
10 / 10
Zamieć Karolina Wójciak
Średnia ocena:
7.1 / 10
692 ocen
Marta Bajor
2024-03-17 22:09:38
Marta Bajor oceniła książkę Dziewczyna ze słonecznikiem na
8 / 10
2024-03-17 22:09:38
Marta Bajor oceniła książkę Dziewczyna ze słonecznikiem na
8 / 10
Dziewczyna ze słonecznikiem Aleksandra Rak
Średnia ocena:
7.5 / 10
130 ocen
Marta Bajor
2024-03-17 22:07:03
Marta Bajor oceniła książkę Kiedy zostaję na
8 / 10
2024-03-17 22:07:03
Marta Bajor oceniła książkę Kiedy zostaję na
8 / 10
Kiedy zostaję Aleksandra Rak
Cykl: Poprowadź mnie (tom 4)
Średnia ocena:
7.5 / 10
45 ocen
Marta Bajor
2024-03-17 22:06:31
Marta Bajor oceniła książkę Kiedy znajduję na
8 / 10
2024-03-17 22:06:31
Marta Bajor oceniła książkę Kiedy znajduję na
8 / 10
Kiedy znajduję Aleksandra Rak
Cykl: Poprowadź mnie (tom 3)
Średnia ocena:
7.5 / 10
73 ocen
Marta Bajor
2024-03-17 22:05:58
Marta Bajor oceniła książkę Kiedy szukam na
8 / 10
2024-03-17 22:05:58
Marta Bajor oceniła książkę Kiedy szukam na
8 / 10
Kiedy szukam Aleksandra Rak
Cykl: Poprowadź mnie (tom 2)
Średnia ocena:
7.7 / 10
119 ocen
Marta Bajor
2024-03-17 22:04:45
Marta Bajor oceniła książkę Kiedy uciekam na
8 / 10
2024-03-17 22:04:45
Marta Bajor oceniła książkę Kiedy uciekam na
8 / 10
Kiedy uciekam Aleksandra Rak
Cykl: Poprowadź mnie (tom 1)
Średnia ocena:
7.6 / 10
155 ocen
2024-03-11 21:24:04
Marta Bajor została fanką autora Aleksandra Rak
2024-03-11 21:24:04
Marta Bajor została fanką autora Aleksandra Rak
Marta Bajor
2024-03-10 13:02:25
Marta Bajor oceniła książkę Herbaciarnia pod Jaśminem na
8 / 10
2024-03-10 13:02:25
Marta Bajor oceniła książkę Herbaciarnia pod Jaśminem na
8 / 10
Herbaciarnia pod Jaśminem Aleksandra Rak
Średnia ocena:
8 / 10
96 ocen

ulubieni autorzy [42]

Anna Karpińska
Ocena książek:
7,3 / 10
21 książek
5 cykli
134 fanów
Aleksander Sowa
Ocena książek:
6,3 / 10
32 książki
2 cykle
53 fanów
Joanna Szarańska
Ocena książek:
7,4 / 10
32 książki
7 cykli
234 fanów

Ulubione

Guillaume Musso Uratuj mnie Zobacz więcej
Alessandro D'Avenia Biała jak mleko, czerwona jak krew Zobacz więcej
Janet Evanovich Jak upolować faceta? Po pierwsze dla pieniędzy Zobacz więcej
Zygmunt Miłoszewski Uwikłanie Zobacz więcej
Zygmunt Miłoszewski Uwikłanie Zobacz więcej
Alessandro D'Avenia Biała jak mleko, czerwona jak krew Zobacz więcej
Agnieszka Krawczyk Magiczne miejsce Zobacz więcej
Saroo Brierley Lion. Droga do domu Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Alessandro D'Avenia Biała jak mleko, czerwona jak krew Zobacz więcej
Janet Evanovich Jak upolować faceta? Po pierwsze dla pieniędzy Zobacz więcej
Alessandro D'Avenia Biała jak mleko, czerwona jak krew Zobacz więcej
Agnieszka Krawczyk Magiczne miejsce Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
1 129
książek
Średnio w roku
przeczytane
43
książki
Opinie były
pomocne
2 125
razy
W sumie
wystawione
1 028
ocen ze średnią 7,6

Spędzone
na czytaniu
6 385
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
43
minuty
W sumie
dodane
4
W sumie
dodane
2
książek [+ Dodaj]