Sabriel

Okładka książki Sabriel
Garth Nix Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie Cykl: Stare Królestwo (tom 1) fantasy, science fiction
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Stare Królestwo (tom 1)
Tytuł oryginału:
Sabriel
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2014-11-20
Data 1. wyd. pol.:
2004-05-21
Data 1. wydania:
2002-01-01
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308054369
Tłumacz:
Ewa Elżbieta Nowakowska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
1210 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1990
991

Na półkach: , , , ,

Dla wszystkich i wszystkiego wyznaczono czas umierania.


Pewnie już zdążyliście zauważyć, że taka fantastyka podobna to tej Tolkiena w ogóle do mnie nie trafia. Kiedy jakiś autor sam stwarza świat i wszystko dookoła bardzo trudno jest mi się tam odnaleźć i zwykle jak najszybciej chce odłożyć tę książkę i wrócić do znajomego otoczenia. Dlaczego więc zdecydowałam się na serię o Starym Królestwie? Impuls. Nosiłam Sabriel ze sobą trzy dni zanim udało mi się ją zacząć. Zaczęłam i wsiąkłam. Nie będę Was kłamać, że pochłonęłam ją jednego dnia. Trochę to trwało. Trochę z powodu braku czasu, trochę z powodu ciągłego bólu głowy. Trudno jednak było mi oderwać się od tej książki. Pamiętacie jak mówiłam, że szukam czegoś z gatunku fantastyki, co porwie mnie bez reszty? Wiecie co? Znalazłam.

Sabriel poznajemy w chwili jej narodzin i śmierci. Jej matka zmarła przy porodzie, a i ona przeszła już przez pierwszą bramę Śmierci. Miała jednak więcej szczęścia niż matka. Abhorsen, potężny nekromanta wyrwał jej ducha z objęć Śmierci i przywrócił do życia. Nikt nie wiedział, co poczynić z dziewczynką, jednak, jak się okazuje, Abhorsen jest jej biologicznym ojcem i bardzo zabolała go śmierć ukochanej. Postanawia zaopiekować się córeczką i wychować ją na dobrego nekromantę.

Dziewczynkę spotykamy po raz kolejny w chwili, gdy ma już osiemnaście lat i chodzi do szkoły w Wywerley College, bezpiecznym świecie z daleka od miasta rodzinnego. Nie wie nic o Starym Królestwie, a jej życie jest łatwe. Musi teraz podjąć ważną decyzję. Dotyczy ona jej przyszłości. Jak zawsze o tej fazie księżyca czeka na pojawienie ojca, jednak on nie nadchodzi. Przez posłańca otrzymuje miecz ojca i jego dzwoneczki - atrybuty pracy nekromanty. Ród Abhorsenów jest jednym z najznamienitszych rodów i zajmuje się odsyłaniem Zmarłych do Ostatniej Bramy. Sabriel domyśla się, że z ojcem jest coś nie w porządku i postanawia wyruszyć do Starego Królestwa, do domu rodzinnego. Była tam tylko kilka razy jako mała dziewczynka i nie zna drogi. Ma jednak przewodnika w świecie Zmarłych i udaje się do niego po wskazówki.

Droga jest niebezpieczna, a Sabriel nie zna obecnej sytuacji Królestwa. Anarchia i hordy Zmarłych panoszą się po ulicach. Musi dotrzeć do rezydencji Abhorsena i jak najszybciej dowiedzieć się, co się dzieje z jej ojcem i czy da się go jeszcze uratować. Na szczęście nie jest sama i czekają na nią sojusznicy, którzy zrobią wszystko, by jej pomóc.

- Mów do mnie Sabriel - przykazała krótko dziewczyna. - Abhorsen to mój ojciec.

Czytałam wiele recenzji, które nie są zbyt pozytywne. Dla tych wszystkich czytelników to powieść fantasy dla dzieci i młodzieży. Owszem. Nie da się zaprzeczyć, że nie jest to fantastyka o poziomie Tolkiena (ble). I właśnie to jest takie wspaniałe. Podróż Sabriel nie jest prosta i czekają na nią różne niebezpieczeństwa. Trylogia powstała w 1995 roku, więc mam przed sobą prawie dwudziestoletnią książkę. Ale spokojnie mogę ją nazwać ponadczasową. Bardzo cieszy mnie fakt, że Gath Nix powraca do Starego Królestwa i, dzięki niedawnej premierze czwartego tomu, mam okazję poznać tą serię. Niedługo w Polsce będzie można przeczytać kolejny, czwarty, tom, Clariel. Mam nadzieję, że do tego czasu uda mi się przeczytać pozostałe dwa tomy. Szczerze mówiąc już się nie mogę doczekać.

Jeśli chodzi o bohaterów tą są jak cała fabuła: niesamowici. Podobało mi się, że Sabriel nie jest taką głupiutką dziewczynką, która panikuje, gdy widzi Zmarłego. Potrafi wziąć się w garść i, mimo strachu, przeć do przodu, do celu. Najbardziej do gustu przypadł mi jednak sam Abhorsen i Mogget. Ta Magia pod postacią małego kotka została przeze mnie pokochana miłością wieczną. Koniec książki złamał mi serce. Dwa razy. Wiem, że na rynku wydawniczym jest teraz mnóstwo pozycji tego typu. Ale, ale. Sabriel powstała w 1995 roku, pamiętajcie o tym! Można ją nazwać prababką wszystkich powieści, w których teraz tak się zaczytują tłumy. Jestem jednak zdania, że bije ona wszystkie na głowę. Garth Nix stworzył coś, z czym nigdy wcześniej się nie spotkałam. Kraina Zmarłych, nekromanci, Kodeks. To wszystko powstało w jego głowie - nie szukał inspiracji nigdzie indziej.

Dla fanów romansów - dużo tego tutaj nie znajdziecie. I to jest kolejny plus. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że jeśli w książce nie ma dziewczyny i co najmniej dwóch absztyfikantów, to nie ma co za nią się brać. Jeśli chodzi o mnie, w pewnym momencie te wątki romantyczne zaczęły mi strasznie przeszkadzać. Cieszy mnie to, że Garth Nix nie ominął tych spraw i nie pozbawił bohaterów uczuć, jednak prawie w ogóle nie rozwinął tego wątku. Zrobi to pewnie w następnych tomach, jednak wydaje mi się, że nie będzie tu rozterek miłosnych typu kocha, nie kocha. To widać już od razu i za to daję ogromny plus.

Jeśli chodzi o te stwierdzenia, że to pozycja dla młodzieży i dużo się po niej nie należy spodziewać... Mam ochotę naprawdę głośno krzyczeć, jak je czytam. Wychodzi na to, że mimo tego, że jestem rówieśniczką głównej bohaterki, to widać jestem jeszcze dzieckiem, skoro zakochałam się w tej historii i nie mam zamiaru tego ukrywać. Według mnie to nie jest powieść typu Young Adult i dziwią mnie ludzie, którzy tak twierdzą. Zastanawiam się w ogóle, po co tak rozbijać kategorie książek. Dla mnie to jest czysta fantastyka dla każdego - nie ważne, ile ma lat. Boję się teraz czytać inne recenzje. Po co tak bardzo obniżać wartość tej pozycji krytykując brak wątków pobocznych? Autor skupia się na najważniejszym i to mu się chwali. A zresztą... są tutaj wątki poboczne, tylko nierozwinięte. Nie będę ich teraz zdradzać, jednak bolą mnie takie stwierdzenia.

Czekają już na mnie dwa kolejne tomy i zastanawiam się, dlaczego tak bałam się, że pierwsza część mi się nie spodoba i będę się męczyć przy kolejnych. Okazało się jednak, że pokochałam tą serię i już nie mogę się doczekać, aż będę mogła zacząć czytać kontynuację. Mam jednak zasadę, że nigdy nie czytam całej serii na raz. Tak więc Lirael będzie musiała jeszcze poczekać. Ciekawa jestem, czy postać Sabriel będzie również obecna. Mam nadzieję. I taki cichy szept w mojej głowie szepcze: i Mogget. Tak, jestem wielką fanką kotów a ten podbił moje serce już na samym początku. Postać Touchstone'a również nie należy do banalnych i chętnie poznam jej dalsze losy. Jestem jak najbardziej na tak. Nie wahajcie się ani chwili. Warto poznać tą serię. W końcu to prawie klasyka fantastyki.

Dla wszystkich i wszystkiego wyznaczono czas umierania.


Pewnie już zdążyliście zauważyć, że taka fantastyka podobna to tej Tolkiena w ogóle do mnie nie trafia. Kiedy jakiś autor sam stwarza świat i wszystko dookoła bardzo trudno jest mi się tam odnaleźć i zwykle jak najszybciej chce odłożyć tę książkę i wrócić do znajomego otoczenia. Dlaczego więc zdecydowałam się na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 628
  • Chcę przeczytać
    1 376
  • Posiadam
    369
  • Ulubione
    88
  • Fantastyka
    67
  • Fantasy
    42
  • Teraz czytam
    35
  • Chcę w prezencie
    31
  • 2015
    12
  • 2015
    9

Cytaty

Więcej
Garth Nix Sabriel Zobacz więcej
Garth Nix Sabriel Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także