rozwińzwiń

Miś, Tygrysek i nowi przyjaciele

Okładka książki Miś, Tygrysek i nowi przyjaciele Janosch
Okładka książki Miś, Tygrysek i nowi przyjaciele
Janosch Wydawnictwo: Znak emotikon literatura dziecięca
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
Klainer Hase grosser Held
Wydawnictwo:
Znak emotikon
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324029327
Tłumacz:
Emilia Bielicka
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2342
2339

Na półkach: , ,

Jednym słowem? Rozczarowanie. Opowiadanie o Misiu i Tygrysku jeszcze ujdzie, ale historyjki o zajączkach to już żenada. Ani w nich uroku, ani sensu, ani myśli przewodniej. Ot, taka pisanina w stylu „co autorowi ślina na język przyniosła”. A wierszyki?! Nie wiem, czy ich mizerota to zasługa tłumacza, czy oryginał był równie kiepski, ale efekt końcowy jest o prostu żałosny. Żałuję, że zdjęłam z półki bibliotecznej akurat tę książkę. Przecież autora stać na więcej. I w lepszej formie. Szkoda.

Jednym słowem? Rozczarowanie. Opowiadanie o Misiu i Tygrysku jeszcze ujdzie, ale historyjki o zajączkach to już żenada. Ani w nich uroku, ani sensu, ani myśli przewodniej. Ot, taka pisanina w stylu „co autorowi ślina na język przyniosła”. A wierszyki?! Nie wiem, czy ich mizerota to zasługa tłumacza, czy oryginał był równie kiepski, ale efekt końcowy jest o prostu żałosny....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1511
1307

Na półkach: , , , ,

"Miś, Tygrysek i nowi przyjaciele" to jedna z wielu książeczek dla dzieci napisanych przez Janoscha (pseudonim Horsta Eckerta),niemieckojęzycznego autora literatury dziecięcej urodzonego w 1931 roku w Zabrzu na Dolnym Śląsku. Pierwsza historia z przygodami dwojga tytułowych bohaterów wydana została blisko 40 lat temu. Na dzień dzisiejszy cały cykl liczy sobie około 120 - 160 pozycji (źródła podają różne informacje na ten temat). W polskim przekładzie wybrane części cyklu ukazują się dzięki wydawnictwu Znak Emotikon, a wśród nich m.in "Miś i Tygrysek idą do szkoły" oraz "Panama".

Książka "Miś, Tygrysek i nowi przyjaciele" podzielona została na dwie części. Dodatkowo zawiera nowe, dotąd niepublikowane opowieści Janoscha.
Pierwsza część opowiada o podróży, w którą wybrał się Miś wraz ze swym najlepszym przyjacielem Tygryskiem. Pewnego dnia otrzymali oni list od wuja Puszkina, który prosił, aby jak najszybciej przybyli do Hamburga, gdyż chciałby się z nimi niezwłocznie spotkać. Ich krewny wspomniał, że odbył długą podróż, której celem było poznanie szczęścia całego świata, by móc się nim później z nimi podzielić. Chłopcy wyruszają na poszukiwanie swojego wujka, z którym to co rusz się mijają. Po drodze przeżywają prawdziwe przygody. Zmuszeni są m.in poradzić sobie z przebiegłym, zuchwałym i wrednym kocurem Mikeszem; stawić czoła groźnemu konduktorowi w pociągu, a nawet odwiedzić najprawdziwsze studio telewizyjne. Na całe szczęście po drodze spotykają wielu nowych przyjaciół, którzy służą im pomocną dłonią oraz dobrą radą.
Druga część zawiera kilka opowiadań oraz wierszy, których głównymi bohaterami są zające. Cała masa tych futrzastych, milusich zwierzaczków. Poznajemy m.in historię o zajączku Żelku - Jarku, który niczego się nie bał - nawet złego lisa z puszystym rudym ogonem, przed którym stale przestrzegała go mama. Przeczytamy także o dobrych radach, jakich udzielił swym synom ojciec, zanim ci wyruszyli w świat w poszukiwaniu pracy, a także o tym, co z tych rad później wynikło. Znalazła się również opowieść o zającu Walerianie uważanym przez mieszkańców lasu za największego głupca, którego to pewnego dnia banda wędrownych rzezimieszków na czele z przeklętym psiskiem postanowiła uczynić królem na króliczej ziemi. Znalazła się tu także historia o bardzo malutkim zającu, o Zajęczym Cyrku oraz o zającu Robinsonie.

Muszę szczerze przyznać, że mam mieszane uczucia odnośnie tej książki. Pierwsza część traktująca o przygodach Misia i Tygryska bardzo mi się spodobała. Jest bardzo ciepła, sympatyczna, a przy tym dostarcza dzieciom wielu interesujących i pożytecznyh informacji na przeróżne tematy. Najważniejszym jednak jej przesłaniem jest to, iż tak naprawdę wcale nie trzeba wyruszać na poszukiwanie szczęścia. Wystarczy dobrze się rozejrzeć, by je dostrzec. Spotkać je można dosłownie na każdym kroku i w każdym miejscu. Szczęściem może być bowiem czyjś uśmiech, sprawienie komuś radości, podzielenie się z potrzebującym posiłkiem, przebywanie w gronie przyjaciół, czy też znalezienie się z powrotem we własnym domu. Historię Misia i Tygryska z przyjemnością przeczytam mojej córce i jestem pewna, że spodoba jej się równie mocno jak mi. Do gustu przypadły mi również ilustracje zamieszczone na stronicach książki, które wykonane zostały przez samego autora. Są proste, niewyszukane, często zabawne, idealnie oddające treść tego, o czym w danym momencie czytamy. Problem stanowi dla mnie druga część tej książki, ta o zającach. Historyjki oraz wierszyki z ich udziałem są bardzo często dość dziwne, niezrozumiałe i mało przyjazne dla młodego czytelnika. Bo czy chcielibyście czytać swym pociechom o zabijaniu, strzelaniu do zwierząt i poczuciu strachu? Nie sądzę. Dwie opowiastki są do siebie bardzo podobne, tylko co nieco zmienione - niemniej jednak od razu spadło u mnie zadowolenie z czytania czegoś takiego. Nie lubię poczucia deja vu. Wśród zamieszczonych w tej części historii znalazła się również ta o zającu Robinsonie, która poza drobnymi zmianami jest żywcem zerżnięta z powieści Daniela Defoe. I choć niektóre z zajęczych opowiadań przemycały czasem coś mądrego (np. lepiej udzielać dobrych rad po głębokim ich przemyśleniu),to ogólny ich wydźwięk mi się nie spodobał. Najchętniej podzieliłabym tę książkę na dwa odrębne tomy - pierwszy o Misiu i Tygrysku postawiłabym na półce córki, a drugi o zającach wydała gdzieś dalej, najchętniej o nim zapominając. No ale cóż, posiadam dwie historie w jednym tomie, dlatego też ocena całości nie może być wyższa od przeciętnej.

Moja ocena: 3/6
http://magicznyswiatksiazki.pl/?p=13580

"Miś, Tygrysek i nowi przyjaciele" to jedna z wielu książeczek dla dzieci napisanych przez Janoscha (pseudonim Horsta Eckerta),niemieckojęzycznego autora literatury dziecięcej urodzonego w 1931 roku w Zabrzu na Dolnym Śląsku. Pierwsza historia z przygodami dwojga tytułowych bohaterów wydana została blisko 40 lat temu. Na dzień dzisiejszy cały cykl liczy sobie około 120 -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1095
591

Na półkach: , , ,

Czym powinna wyróżniać się książka dla młodego czytelnika? Przykuwającą wzrok okładką, twardą obwolutą, pięknymi ilustracjami wewnątrz adekwatnymi do treści, interesującą zawartością merytoryczną, bohaterami adekwatnymi do wieku dziecka, czcionką w odpowiedniej wielkości dla młodego czytelnika, który dopiero rozpoczyna podróż w świat literek.
Z perspektywy czasu widzę, że wydawnictwa coraz bardziej starają się zadowolić gusta tego najmłodszego czytelnika i książki dla dzieci są coraz piękniej i w bardziej interesujący sposób wydawane niż było to chociażby przed dwudziestoma latami.
Muszę przyznać, że nie znam twórczości Janoscha, a może już nie pamiętam, że czytałam w dzieciństwie jego opowiadania? Jednak nic straconego. W ostatnim czasie dostałam możliwość zapoznania się z najnowszymi przygodami Misia i Tygryska. Książkę odłożyłam na półkę „na później”. Jednak, co jakiś czas zerkałam na okładkę, która przyciągała i powoli roztaczała swoją magię. Postanowiłam zajrzeć na chwilę i… przepadłam.
Miś i Tygrysek to przyjaciele, jakich mało. Pewnego dnia odwiedza ich Zając pocztowy z listem od wujka Puszkina. W liście tym przyjaciele dowiadują się, że wujek Puszkin wybrał się w podróż w poszukiwaniu szczęścia całego świata. Zaprasza on ich na spotkanie w Hamburgu. Oczywiście Miś i Tygrysek postanawiają spotkać się z wujkiem Puszkinem i wyruszają w drogę. Jakie spotkają ich przygody? Kogo poznają na swojej drodze? Zajrzyjcie do książki, aby się przekonać, bo warto.
Nie znając wcześniejszej twórczości Janoscha, już po tej książce widzę, że jest on bardzo dobrze przygotowany do swojej roli moralizatorskiej. W swoich historiach przekazuje wiele prawd, uczy, że zmiany przynoszą dobro, a podróże kształcą. Przyjaźń jest potrzebna, samo poczucie, że mamy kogoś obok, któremu możemy powierzyć swoje smutki, który nas pocieszy i gdy trzeba stanie w naszej obronie, podbudowuje.
Janosch (właśc. Horst Eckert) to urodzony na Górnym Śląsku pisarz niemieckojęzyczny, autor literatury dziecięcej. Jest autorem ponad 300 popularnych na całym świecie książeczek dla dzieci. Ta, która dała początek całemu cyklowi pozycji dla dzieci, to Ach, jak cudowna jest Panama. Cykl ten obejmuje prawdopodobnie nawet 160 pozycji, przetłumaczonych na ponad 30 języków. Autor, jako uzdolniony grafik sam ilustruje swoje historie. W tej samej serii ukazały się również Miś i Tygrysek idą do szkoły oraz Panama.
Miś, Tygrysek i nowi przyjaciela to książka skierowana do czytelnika w przedziale wiekowym 2- 6 lat. Oprócz przygody w poszukiwaniu szczęścia, zapoznamy się tu również z dotąd niepublikowanymi opowieściami Janoscha, oraz wieloma arcyciekawymi wierszykami.
Co z tego, że mam 30+ w metryce? Po dobrą literaturę warto sięgać, nie rzadko ta przeznaczona dla młodszego czytelnika jest bardziej wartościowa merytorycznie. Kryje się w niej mnóstwo przesłań, które maluchy same zrozumieją. To książka do czytania z dziećmi, która pokazuje, jak każdy z bohaterów postrzega zagadnienie szczęścia. Tak samo jest w realnym świecie, dla każdego z nas szczęście jest, czym innym.
Polecam zapoznanie się z tą lekturą, warto ją mieć na własnej półce.

Czym powinna wyróżniać się książka dla młodego czytelnika? Przykuwającą wzrok okładką, twardą obwolutą, pięknymi ilustracjami wewnątrz adekwatnymi do treści, interesującą zawartością merytoryczną, bohaterami adekwatnymi do wieku dziecka, czcionką w odpowiedniej wielkości dla młodego czytelnika, który dopiero rozpoczyna podróż w świat literek.
Z perspektywy czasu widzę, że...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    15
  • Przeczytane
    11
  • Chcę w prezencie
    6
  • Rozczarowanie
    1
  • Przedszkole
    1
  • Moja... nie oddam!!!
    1
  • Posiadam
    1
  • Recenzje 2014
    1
  • Przeczytane w 2014
    1
  • Prywatna biblioteczka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Miś, Tygrysek i nowi przyjaciele


Podobne książki

Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,7
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...

Przeczytaj także