Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Janosch
Źródło: Fot. Grzegorz Celejewski / AG (http://wyborcza.pl/)
Znany jako: właśc. Horst EckertZnany jako: właśc. Horst Eckert
25
7,0/10
Urodzony: 11.03.1931
Urodzony na Górnym Śląsku pisarz niemieckojęzyczny, autor literatury dziecięcej.
Janosch jest autorem ponad 300 popularnych na całym świecie książeczek dla dzieci.
Książeczką, która dała początek całemu cyklowi pozycji dla dzieci, była "Ach, jak cudowna jest Panama" (niem."Oh, wie schön ist Panama"). Bohaterami cyklu są Miś i Tygrysek. Cykl obejmuje ponad 120 pozycji (wg innych źródeł 160),które przetłumaczono na ponad 30 języków, a szereg z nich wydano też w języku polskim.
Autor jest uzdolnionym grafikiem, sam ilustruje swoje opowiadania, a stworzone przez niego wizerunki wykorzystano przy tworzeniu filmów animowanych oraz ozdabianiu ubrań dla dzieci.
Janosch jest autorem ponad 300 popularnych na całym świecie książeczek dla dzieci.
Książeczką, która dała początek całemu cyklowi pozycji dla dzieci, była "Ach, jak cudowna jest Panama" (niem."Oh, wie schön ist Panama"). Bohaterami cyklu są Miś i Tygrysek. Cykl obejmuje ponad 120 pozycji (wg innych źródeł 160),które przetłumaczono na ponad 30 języków, a szereg z nich wydano też w języku polskim.
Autor jest uzdolnionym grafikiem, sam ilustruje swoje opowiadania, a stworzone przez niego wizerunki wykorzystano przy tworzeniu filmów animowanych oraz ozdabianiu ubrań dla dzieci.
7,0/10średnia ocena książek autora
823 przeczytało książki autora
633 chce przeczytać książki autora
20fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wielki bal dla Tygryska. Opowieść o tym, jak Tygrysek pewnego razu obchodził urodziny
Janosch
7,1 z 20 ocen
30 czytelników 1 opinia
2005
Ja ciebie wyleczę, powiedział Miś. Opowieść o tym, jak Tygrysek pewnego razu zachorował
Janosch
7,7 z 53 ocen
77 czytelników 1 opinia
2004
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Niemcy godajom, że my som Poloki. Poloki godajom, że my som Niemce, a tak po prowdzie to my som Ślonzoki, a przede wszystkim ludzie.
15 osób to lubi
Było pięknie, aż się płakać chciało, toteż wszyscy się śmieli.
4 osoby to lubiąJakim cudem rozsądny człowiek mógł wierzyć w to, że wszechmocny Bóg z jednej strony stworzył wszechświat i człowieka, a z drugiej strony ten...
Jakim cudem rozsądny człowiek mógł wierzyć w to, że wszechmocny Bóg z jednej strony stworzył wszechświat i człowieka, a z drugiej strony ten człowiek nie stał się taki, jak Bóg by sobie tego życzył. I że ten Bóg karze potem człowieka - i wszystkich jego potomków - za to, że on się Bogu nie udał.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Miś, Tygrysek i nowi przyjaciele Janosch
6,7
Jednym słowem? Rozczarowanie. Opowiadanie o Misiu i Tygrysku jeszcze ujdzie, ale historyjki o zajączkach to już żenada. Ani w nich uroku, ani sensu, ani myśli przewodniej. Ot, taka pisanina w stylu „co autorowi ślina na język przyniosła”. A wierszyki?! Nie wiem, czy ich mizerota to zasługa tłumacza, czy oryginał był równie kiepski, ale efekt końcowy jest o prostu żałosny. Żałuję, że zdjęłam z półki bibliotecznej akurat tę książkę. Przecież autora stać na więcej. I w lepszej formie. Szkoda.
Wigilia Misia i Tygryska Janosch
6,5
Książkowe kalendarze adwentowe święcą triumfy. Na rynku pojawia się ich coraz więcej, a wydawnictwa i autorzy prześcigają się w pomysłach czym zaskoczyć czytelników i w którym kierunku podążyć, aby się wyróżnić i żeby to z ich kalendarzem adwentowym dzieci usypiały w grudniowe wieczory.
Jedną z nowych propozycji jest „Wigilia Misia i Tygryska” Janosch, który w świątecznej konwencji umieścił bohaterów swoich bestsellerowych książek dla dzieci. Na niemal stu stronach zamieszczono 24 opowiadania, które mówią o przygotowaniach do świąt Misia, Tygryska, rodziny leśniczego Polonko, ubogich czeskich Wenclów czy kota Mikesza. Wszystko to obserwuje Niedźwiedź Wigilijny, który zbiera zamówienia na świąteczne upominki.
Opowieści są ze sobą powiązane, chociaż czasami bardzo luźno. Sporo jest w tej publikacji chaosu, takiego czytelniczego bałaganu, który wynika też w dużej mierze ze sposobu pisania autora. Skoro jego książki stały się popularne to z pewnością są fani tego sposobu prowadzenia narracji, dla mnie był on bardzo ciężki i męczący. Potrzebowałam sporo samozaparcia, aby przeczytać książkę do końca, a ze wspólnego czytania z synem zrezygnowałam bardzo szybko. Bohaterowie operują słownictwem, którym nie chciałabym inspirować syna, np. „zakuta łepetyno”, „ty ośle” (nie kierowane do tego gatunku),„parszywe z niego bydlę”.
Ale nie tylko język i sposób wypowiedzi niektórych bohaterów mnie zelektryzował. Wśród opowiadań znajdują się historie kota Mikesza, który jest nagminnym oszustem i poligamistą, wykorzystuje naiwność samic by bez wysiłku czerpać z ich spiżarni i miejsc do życia i zupełnie nie zmienia swojej postawy. Jest opowieść o człowieku, który robi wszystko, aby trafić do więzienia, bo tam jest ciepło…
Ujęła mnie jedynie postawa leśniczego, który ryzykując utratą pracy i gniewem żony stał się aniołem niosącym dobro ubogiej rodzinie Wenclów.
Niestety w tej propozycji nic mi nie zagrało – ani sposób pisania, ani treści, ani ilustracje mnie nie urzekły. Nie dostrzegłam też jakikolwiek iskierki świątecznej magii w tej książce. Pewnie są osoby, którym ta książka przypadnie do gustu, my do nich nie należymy.