Kolejny, przyjemny romansik historyczny z malutkim wątkiem kryminalnym autorstwa Adrienne Basso. Lektura lekka, miła i przyjemna. Historia jakich wiele ale ubrana w słowa uprzyjemniła mi kilka wieczorów. Miłość to uczucie, które od zarania wieków jest w stanie pokonać wszelkie przeciwności, wywołać uśmiech na twarzy i szczerą radość z bycia razem. A jak na takim związku korzystają jeszcze dzieci to jest to dodatkowy bonus.

Kolejny, przyjemny romansik historyczny z malutkim wątkiem kryminalnym autorstwa Adrienne Basso. Lektura lekka, miła i przyjemna. Historia jakich wiele ale ubrana w słowa uprzyjemniła mi kilka wieczorów. Miłość to uczucie, które od zarania wieków jest w stanie pokonać wszelkie przeciwności, wywołać uśmiech na twarzy i szczerą radość z bycia razem. A jak na takim związku...

Przedostatnia książka tej autorki na mojej półce.

Parę dni temu, czytałam "Miłosny odwet", a teraz skończyłam "Grzeszne pragnienia". Czy mi się podobało, odpowiedź znajdziecie poniżej.

Główną bohaterką książki jest Isabella Browning, która jest bekartem i jej rodzina nieustannie jej o tym przypominała. Isabella podjęła decyzję o wyprowadzce do Londynu i znalezieniu pracy guwernantki. Pewnego dnia, spotyka w parku hraniego, który myśli, że jest jego zaginioną żoną. Isabella próbuje mi wytłumaczyć, że się pomylił, ale hrabia jej nie słucha.

Hrabia, po śmierci swojej żony się bezustannie upija. Dziećmi zajmuje się służba, a on tylko dogląda prac wobec majątku. Kiedy widzi w parku Isabellę w wyniku pomyłki, bierze ją za swoją żonę. Jednak orientuje się w porę w swoim błędzie. Ale jest już za późno... Bo Isabella straciła posadę guwernantki.

Damian zatrudnia Isabellę, żeby opiekowała się jego dziećmi. Isabelli zaczyna się podobać w Whatley Grange i zaczyna się przyzwyczajać do dzieci a także okazuje się, że zakochała się w swoim pracodawcy...

Muszę przyznać, że wątek ze skarbem lady Anny i pochodzeniem Isabelli był bardzo intrygujący. Ta prosta historia, miejscami zaskakująca, z dużą dawką humoru, wciagnęła mnie na dobre i bardzo dobrze się przy niej bawiłam.

Polecam!

Przedostatnia książka tej autorki na mojej półce.

Parę dni temu, czytałam "Miłosny odwet", a teraz skończyłam "Grzeszne pragnienia". Czy mi się podobało, odpowiedź znajdziecie poniżej.

Główną bohaterką książki jest Isabella Browning, która jest bekartem i jej rodzina nieustannie jej o tym przypominała. Isabella podjęła decyzję o wyprowadzce do Londynu i znalezieniu...

Historia jak każda inna ale jest i doza humoru tajemnicy i oczywiście namiętności. Dzieci są urocze ale postać Poola odrażająca. Jednakże polecam każdej romantycznej duszy.

Historia jak każda inna ale jest i doza humoru tajemnicy i oczywiście namiętności. Dzieci są urocze ale postać Poola odrażająca. Jednakże polecam każdej romantycznej duszy.

Wreszcie romans historyczny wysokich lotów. Mamy tu zagadkową guwernantkę Isabelle, bękarta odrzuconego przez arystokracje, która aby się utrzymać pracuje jako guwernantka. W jej życiu pojawia się hrabia Damian St Lawrence, który twierdzi że jest ona jego zaginioną żoną Emmeline. w rezultacie tego incydentu niewinna dziewczyna traci pracę. Ich losy zostają nierozerwalnie splecione, Isabelle zaczyna edukować dwójkę osieroconych dzieci, Iana i Catherine. Wkrótce wyjaśnia się sprawa zniknięcia żony hrabiego, jest ona przyrodnią siostra Isabelle, stąd pomyłka księcia. Ponadto, oprócz miłosnych podchodów, zakochani odnajdują legendarny skarb księżnej Anny i jest bajkowo

Wreszcie romans historyczny wysokich lotów. Mamy tu zagadkową guwernantkę Isabelle, bękarta odrzuconego przez arystokracje, która aby się utrzymać pracuje jako guwernantka. W jej życiu pojawia się hrabia Damian St Lawrence, który twierdzi że jest ona jego zaginioną żoną Emmeline. w rezultacie tego incydentu niewinna dziewczyna traci pracę. Ich losy zostają nierozerwalnie...

bardzo fajna ksiązka na spędzenie miłego wieczoru. polecam

bardzo fajna ksiązka na spędzenie miłego wieczoru. polecam

Pierwsza książka tej autorki, która (moim zdaniem) nie jest kompletną klapą. Powiem więcej jest bardzo fajna. Na początku miałam do niej takie nastawienie, że pewnie opis zachęcający, ale wykonanie kiepskie. Ale zdziwiłam się czytając i po kilku minutach śmiejąc się w głos. Do połowy powieść na 10 gwiazdek, później robi się troche nudna. Mimo wszystko mogę serdecznie polecić

Pierwsza książka tej autorki, która (moim zdaniem) nie jest kompletną klapą. Powiem więcej jest bardzo fajna. Na początku miałam do niej takie nastawienie, że pewnie opis zachęcający, ale wykonanie kiepskie. Ale zdziwiłam się czytając i po kilku minutach śmiejąc się w głos. Do połowy powieść na 10 gwiazdek, później robi się troche nudna. Mimo wszystko mogę serdecznie polecić

Jak zwykle autorka mnie nie zawiodła.
W tej książce pełno namiętności i uczyć, ale także nie zabraknie wątku kryminalistycznego :)

Jak zwykle autorka mnie nie zawiodła.
W tej książce pełno namiętności i uczyć, ale także nie zabraknie wątku kryminalistycznego :)

zaczyna się intrygująco, potem jest dużo chemii między bohaterami i seksu, potem ot klapa... myślałam że to zaginięcie czy śmierć żony hrabiego to będzie jakiś wątek sensacyjny a tu taki nic, można przeczytać jak człowiek chce się odmóżdżyć, trochę autorka wzorowała się na Jeny Eyre ale jej nie poszło :D

zaczyna się intrygująco, potem jest dużo chemii między bohaterami i seksu, potem ot klapa... myślałam że to zaginięcie czy śmierć żony hrabiego to będzie jakiś wątek sensacyjny a tu taki nic, można przeczytać jak człowiek chce się odmóżdżyć, trochę autorka wzorowała się na Jeny Eyre ale jej nie poszło :D

Mimo wielu przeczytanych romansów historycznych, to pierwsza pozycja od tej autorki jaką miałam w rękach. Ostatnio romanse historyczne nie były tym, po co najchętniej sięgałam, dlatego też zabrałam się za coś zupełnie nowego i zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona :)
Jest to raczej nieskomplikowany romans, choć bohaterowie poznają się w dość oryginalnych okolicznościach (i tu mamy duży plus, trochę wychodzimy ze standardowych motywów w historykach). Nastrój książki jest pogodny, mamy wiele sytuacji pełnych humoru, dzięki czemu strony ubywają w mgnieniu oka. Historia jest raczej przewidywalna, za to bohaterowie absolutnie nie denerwujący, nie mamy tu do czynienia z nadmiernym komplikowaniem sytuacji przez bohaterów czy niepotrzebnymi i wyolbrzymionymi problemami.
Wystawiam tej książce bardzo dobra opinię, nie jest to dzieło sztuki i pozycja obowiązkowa, za to na pewno porządny romans historyczny, który bardzo umila leniwe popołudnia :)

Mimo wielu przeczytanych romansów historycznych, to pierwsza pozycja od tej autorki jaką miałam w rękach. Ostatnio romanse historyczne nie były tym, po co najchętniej sięgałam, dlatego też zabrałam się za coś zupełnie nowego i zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona :)
Jest to raczej nieskomplikowany romans, choć bohaterowie poznają się w dość oryginalnych okolicznościach (i...

Książkę rozpoczyna się z żywym zainteresowaniem, historia jest pomysłowa i pierwsze perypetie bohaterów takie, jak powinny być w romansie: pełne napięcia, ale nie brak w nich humoru. Niestety, każdy następny rozdział jest coraz bardziej przewidywalny, chociaż czyta się z lekkością i przyjemnością. Dziwi mnie natomiast brak konsekwencji w wątku, który jest przyczyną całej historii. Główny bohater myli Isabelle ze swoją żonę. Jak można się domyślić, w końcu rozkwita między nimi uczucie (w końcu to romans :D),ale popatrzmy na to z boku. Wdowiec wdaje się w romans z kobietą łudząco podobną do jego nieżyjącej żony, którą w dodatku on sam nie uważa za zmarłą. Czy nie jest to trochę niepokojące?

Brakuje mi też bardziej skomplikowanego zakończenie, jest zdecydowanie zbyt proste i oczywiste. Sami bohaterowie są jak najbardziej do polubienia, ale osobiście chciałabym poczytać coś więcej na temat relacji „guwernantka-dzieci” które później zmienia się na „kochanka ojca-dzieci”. Ten temat jest trudny, ale zdecydowanie ciekawy, a autorka nie wyczerpała tematu tak jak bym tego chciała.

Ogólnie książkę polecam jako lekką przyjemną lekturę, do odprężenia lecz nie dla tych co poszukują wrażeń i silnych emocji.

Książkę rozpoczyna się z żywym zainteresowaniem, historia jest pomysłowa i pierwsze perypetie bohaterów takie, jak powinny być w romansie: pełne napięcia, ale nie brak w nich humoru. Niestety, każdy następny rozdział jest coraz bardziej przewidywalny, chociaż czyta się z lekkością i przyjemnością. Dziwi mnie natomiast brak konsekwencji w wątku, który jest przyczyną całej...