"Ilion" to klasyka fantastyki, która wyszła z pod pióra Dana Simmonsa. Jednego z najpoczytniejszych pisarzy amerykańskich. Autor słynnego "Hyperiona", zaskakuje po raz kolejny i dostarcza równie wielkich emocji. Łącząc doskonale mitologie i space oprę tworzy cykl, który jest nie do podrobienia. Epicka science-fiction przedstawia wydarzenia z poematu Homera, z zupełnie innej strony. Sprawiając, że olimpijscy bogowie pokarzą swe zupełnie inne oblicze.

Na marsie wybucha wojna trojańska, gdzie potężni herosi dysponujący zaawansowaną technologią walczą zażarcie. Bogowie śledzą uważnie przebieg wojny, a na Ziemi wegetuje tylko garstka ludzi pod ciągłą kontrolą. Naukowiec żyjący w XXI wiecznej Ameryce zostaje ożywiony i przeniesiony w czasy końca opisywanej przez Homera wojny trojańskiej. Thomas Hockenberry pracuje dla bogów, aby potajemnie obserwować przebieg wojny. Cały wszechświat tętni życiem i różnorodnością. Wiele ras biomaszyn istnieje na peryferiach Układu Słonecznego, tajemnicze stworzenia jak choćby wojniksy, emzetele czy kalibany. W tej dziwnej rzeczywistości poznamy roboty Manhmuta i Orphu oraz Ziemian Savi, Hannę, Harmana, Adę oraz Daemana. Gdy jedna z bogiń namawia Hockenberry'ego do spisku przeciwko bogom sprawy wymykają się z pod kontroli.

Wojna trojańska stanowi główną oś książki, autor cały swój pomysł opiera na dziele Homera. Dodaje oczywiście "coś" od siebie i zmienia całość niemal nie do poznania. Antyczni bohaterowie i wydarzenia mieszają się ze sztuczną inteligencją. Wojna trojańska została napisana od nowa i wykreowana według pomysłu Dana Simmonsa. Autor nie omieszkał dodać do dzieła niewidomego Homera teleportów, faksowęzłów, sztucznej inteligencji i organizmów biomechanicznych. Nowoczesna technologia i nauka są wszechobecne w tej książce, autor stworzył nowe byty jak choćby morawce, które zaskakują czytelnika swą odmiennością. Książka jest wielopoziomowa i wieloznaczna, to rasowa space opera, która za każdą przewróconą stroną zaskakuje czytelnika. Powieść pozwala pokazać otaczający nas świat w nowym świetle. Ciekawym zabiegiem jest również umieszczenie w fabule inteligentnych maszyn, które studiują w kosmosie dzieła Szekspira i Prousta. Nie zabraknie w niej również motywów honoru czy miłości, które nabierają zupełnie innego znaczenia.

"Ilion" zapewnia czytelnikom intrygujący i zagadkowy świat. Dan Simmons serwując zakończenie książki cliffhangerem doprowadził do ogromnego głodu lektury i nieodpartej chęci przeczytania kolejnego tomu. Aby czytelnik mógł dowiedzieć się jak rozwiną się tak arcy ważne wątki. Kim są olimpijscy bogowie? Jaki los czeka ludzi i roboty oraz skąd wzięły się na Marsie Małe Zielone Ludziki? Dan Simmons porwał mnie swym pisarstwem i już z niecierpliwością oczekuję kolejnego tomu. Serdecznie polecam.

"Ilion" to klasyka fantastyki, która wyszła z pod pióra Dana Simmonsa. Jednego z najpoczytniejszych pisarzy amerykańskich. Autor słynnego "Hyperiona", zaskakuje po raz kolejny i dostarcza równie wielkich emocji. Łącząc doskonale mitologie i space oprę tworzy cykl, który jest nie do podrobienia. Epicka science-fiction przedstawia wydarzenia z poematu Homera, z zupełnie innej...