Zapach truskawek. Rodzinne opowieści
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Black Publishing
- Data wydania:
- 2014-04-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-04-16
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375367331
- Tagi:
- literatura polska literatura dla kobiet
Gdy byłam dzieckiem, pierwszy kęs robiłam z zamkniętymi oczami, by lepiej poczuć smak potrawy. Od zawsze uwielbiałam jeść, rozmawiać o jedzeniu, przygotowywać je, a z czasem zaczęłam też o nim pisać, a nawet je fotografować.
Książka, którą napisałam, to właśnie taki pachnący, przepełniony smakami zbiór opowieści. Zaglądam w niej do kuchni mamy, piekę szarlotkę z babcią Marysią, idę na targ z babcią Anią, wygrzewam się na słońcu z prababcią Janinką, ale i szperam w spiżarni Lucyny Ćwierczakiewicz oraz piekę wielkanocną babę z Marią Disslową. Wszystkie moje wspomnienia mają konkretny smak, dlatego zależało mi, by każde z nich wieńczył przepis. Dzięki recepturom moja opowieść staje się kompletna, a książkę można traktować jako zbiór historii o przeszłości, ale również jako źródło inspiracji w kuchni.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 180
- 140
- 52
- 16
- 10
- 8
- 3
- 2
- 2
- 2
Opinia
Książka niesamowicie magiczna, bardzo ciepła i, można rzec, o każdej porze roku pachnąca czymś innym, nie tylko truskawkami.
Blog pani Ani śledziłam od jakiegoś czasu, przede wszystkim dlatego, gdyż sama jestem miłośniczką kuchni. Zakup jej książki był dla mnie więc tylko kwestią czasu. Nie pożałowałam, aczkolwiek trzeba przyznać, że nie była to pozycja, która wciągnęła mnie do tego stopnia, że przeczytałam ją jednym tchem od deski do deski. "Zapach truskawek" to taka jakby gawęda - podzielona na cztery części odpowiadające czterem porom roku, króciutkie rozdziały, każdy stanowiący odrębną opowieść z kuchnią na pierwszym planie lub w tle. Przyjemnie się ją czyta, kiedy postanowimy na godzinkę oderwać się od rzeczywistości i zanurzyć we wspaniałym świecie smaków i aromatów. Autorka w zapierający dech w piersiach sposób opowiada o swojej pasji. W opowieści o rodzinie wplata wątki kulinarne, w opowieści o kulinariach wplata wątki rodzinne - widać, że rodzina i kuchnia to dwie miłości jej życia. Strony książki wręcz pachną daniami, o których Autorka pisze - raz ciastem drożdżowym, raz konfiturą, pieczonym kurczakiem, szarlotką, innym razem łososiem w migdałowo-pomidorowej skorupce. A kiedy już siedzimy przy stole i zajadamy te pyszności, pani Ania raczy nas zabawnymi i wzruszającymi historiami ze swojego dzieciństwa, lat młodzieńczych i dorosłych, a także historiami jej bliskich: matki, ojca, dziadków.
Nie ma tu wartkiej akcji - jest celebracja chwili, nastrojowość, klimat. Ogromnym plusem całej książki według mnie są odwołania do staropolskich książek kucharskich takich autorek jak Disslowa, Zawadzka czy Ćwierczakiewicz - przyznam szczerze, że były to jedne z moich ulubionych fragmentów książki. Sama zapragnęłam zapolować na te pozycje!
To wszechobecne ciepło i nastrojowość książki są mimo wszystko jej małym minusem. Czasami miałam wrażenie, że Autorka opowiada niektóre historie bez przekonania. Próby pokazania, jakby na siłę, że wszystko to, o czym pisze, jest piękne, że jest z tym pogodzona, trochę do mnie nie przemawiały.
Mimo wszystko książkę uważam za wartą kupienia i przeczytania - na mojej półce, miłośniczki kulinariów, będzie zajmowała ważne miejsce i na pewno jeszcze nie raz po nią sięgnę, choćby ze względu na wspaniałe przepisy w niej zawarte.
Książka niesamowicie magiczna, bardzo ciepła i, można rzec, o każdej porze roku pachnąca czymś innym, nie tylko truskawkami.
więcej Pokaż mimo toBlog pani Ani śledziłam od jakiegoś czasu, przede wszystkim dlatego, gdyż sama jestem miłośniczką kuchni. Zakup jej książki był dla mnie więc tylko kwestią czasu. Nie pożałowałam, aczkolwiek trzeba przyznać, że nie była to pozycja, która wciągnęła...