Francuska autorka, zadebiutowała książką "Szczęśliwi ludzie czytają książki i piją kawę" w wersji e-book wydając ja na własny koszt. Popularność tej wzruszającej historii szybko obiegła świat i wprowadziła tytuł na listy bestsellerów.
dobra książka. naprawdę dobra. lekko się czyta mimo iż fabuła jest o stracie. i miłości. i stracie miłości. lekko napisana sprawia wrażenie książki do poduszki i w sumie taka jest - fajna, do przeczytania w jeden wieczór. a mimo to porusza sprawy dla nas najważniejsze. ważniejsze od miłości i śmierci. opisuje walkę lub jej brak o miłość własna, o miłość do samej siebie mimo wszystko. i wiem że nie każdy zrozumie o czym jest ta książka dopóki czegoś takiego nie przeżyje choć połowicznie. stad nie dziwią niskie oceny na l.c. . są od ludzi którzy jeszcze nie wiedzą co to strata i jak ważne jest bycie sobą za wszelką cenę. a jeśli ktoś się nie zgadza z moją opinią zapraszam do polemiki :)
"Szczęśliwi ludzie czytają książki i piją kawę" to książka piękna, subtelna... Wyjątkowa, bo o wyjątkowej miłości. Takiej do końca świata. Szczerej i do bólu prawdziwej...
Czy z takiej miłości da się otrząsnąć? Czy da się swoje serce otworzyć na nowe? Czy da się zapomnieć?
Diane, właścicielka literackiej kawiarenki, po śmierci męża i córeczki ucieka przed przeszłością do małego miasteczka w Irlandii. Zupełnie obcego i zupełnie przez Nią niechcianego... Czy tam odnajdzie zagubione szczęście? Czy życie może jeszcze zachwycić?
Polecam Wam książkę z całego serca.
I chociaż jest o bólu i stracie, to jest też pełna nadziei i delikatnego humoru...
A czyż może być piękniejszy tytuł dla prawdziwych połykaczy książek i kawy?
"Weź kubek gorącej kawy, usiądź w wygodnym fotelu i zacznij czytać. Ta historia pokaże Ci, jak piękne potrafi być życie"...