Co można powiedzieć o Masamune Shirow, twórcy Ghost In The Shell i Appleseed? Że o d lat udaje mu się ukryć swą tożsamość, że jest znakomitym mangaką, że zyskał już sobie miano twórcy kultowego? Czy może, że jest mizoginem i zboczeńcem?

Cokolwiek by jednak nie rzec trzeba mu oddać, że rysować potrafi.
ID to kawał dobrego Artbooka, pełnego broni i lekkiej erotyki… Nie, nie jest to Hentai, o które moglibyśmy posądzić, a co najwyżej Panchira (a więc bielizna, bielizna i jeszcze raz bielizna) i to akurat należy zaliczyć mu na plus.

Nie mniej koneserzy kobiecych kształtów też nie będą rozczarowani.
Na minus jest tu jednak kolor. Komputerowe fajerwerki, choćby nie wiem jak udane ( a udane są, to prawda),zabijają to, czym jest dla mnie manga. Na szczęcie nie do końca i artbook chętnie polecam tym, którzy nie boją się porcji łagodnej golizny.

Co można powiedzieć o Masamune Shirow, twórcy Ghost In The Shell i Appleseed? Że o d lat udaje mu się ukryć swą tożsamość, że jest znakomitym mangaką, że zyskał już sobie miano twórcy kultowego? Czy może, że jest mizoginem i zboczeńcem?

Cokolwiek by jednak nie rzec trzeba mu oddać, że rysować potrafi.
ID to kawał dobrego Artbooka, pełnego broni i lekkiej erotyki… Nie, nie...