The Ghost in the Shell
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- The Ghost in the Shell (tom 1)
- Seria:
- The Ghost in the Shell
- Tytuł oryginału:
- Kōkaku kidōtai
- Wydawnictwo:
- J.P. Fantastica
- Data wydania:
- 2002-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2002-01-01
- Liczba stron:
- 346
- Czas czytania
- 5 godz. 46 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8388803956
- Tłumacz:
- Rafał Rzepka
- Tagi:
- cyberpunk manga
"Powiększony 50 tysięcy razy neurochip typu rozrostowego, który został stworzony w tzw. miasteczku naukowym Harima w 1998 roku. Z powodu przerostu, komórki zaczynają obumierać - na całej przestrzeni układu widoczne są pęknięcia włókien nerwowych. Aksony sięgają aż po terminale zbudowane między innymi z pochodnej polistyrenu pokrytego galaktozą i oplatają cieniutką błonę, na którą owe terminale zostały nadrukowane. W tym samym miesiącu, w którym stworzono neurochip, medycyna wykorzystująca mikromaszyny w "cyber-mózgach wspomagających" oraz ogromny kapitał z mediami na czele, połączyły się w sieć. Spowodowało to koncentrowanie się technologii cyber-mózgów na urządzeniach opartych na mikromaszynach - w roku 2028 neurochipy znajdują szerokie zastosowanie w dziedzinach sztucznej inteligencji (SI) oraz robotyki. Dlaczego właśnie teraz wyciągamy sprawę zasobów krzemu? - Nawodna metropolia Newport City w prefekturze Shinhama.
2029.03.05"
Takim wstępem rozpoczyna się jeden z najbardziej znanych komiksów japońskich lat 90., "Ghost in the Shell", Masamune Shirow. Był on, a w zasadzie jego filmowa adaptacja o tym samym tytule (polski tytuł: "Duch w pancerzu", emisja: Canal Plus, reż. Mamoru Oshii),koniem pociągowym dla mangi w krajach Zachodnich. Autor wykorzystał w swojej pracy wcześniejsze doświadczenia. Uważny czytelnik dostrzeże w "Kokaku Kidotai" (japoński tytuł) rozwinięcie wątków chociażby z "Appleseeda", w którym równie istotną rolę odgrywało tło społeczno-polityczne rozgrywających się wydarzeń. To konflikty polityczne determinują zachowania głównych bohaterów (Motoko "Major" Kusanagi i Bato). Shirow umieszcza fabułę po dwóch kolejnych wojnach światowych (III i IV),kiedy to twory państwowe z Azji, pod przywództwem Japonii, odgrywają kluczową, globalną rolę. Aby utrzymać istniejący reżim polityczny potrzebne są elitarne oddziały policyjne, nazywane "Shell". Do ich zadań należy walka z grupami terrorystów i wszelakimi zagrożeniami wewnętrznymi. Większość członków "Shella" posiada zaimplementowane neurochipy opracowane w 1998 roku przez Harima Science City, znacznie poszerzające ich zwykłe, 'ludzkie' umiejętności.
Komiks "Ghost in the Shell" ukazywał się w formie serii luźnych epizodów w "Pirate Edition", magazynie wydawnictwa Kodansha w latach 1989-1990. Kolorowych trzydzieści sześć stron powstało specjalnie dla wydawnictwa książkowego, stając się niejako łącznikiem pomiędzy kolejnymi wydarzeniami. Wbrew temu, co pokazał Mamoru Oshii w swojej adaptacji filmowej, komiks nie przedstawia aż tak ponurej wersji zdarzeń i wyraźnie widać jego ukierunkowanie na młodzieżową widownię.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 271
- 151
- 116
- 48
- 27
- 19
- 10
- 9
- 8
- 7
OPINIE i DYSKUSJE
po nabożnym obejrzeniu obu części parę razy w końcu udało mi się dorwać mangę z biblioteki. kiedyś się od niej odbiłam (kolory, kreska, fabuła),teraz doceniam bardzo mocno to, jak cała opowieść jest poprowadzona. brutalny świat i przerażająca akcja, a w tle humorek, żarty i całkowita nonszalancja. dodatkowo autor w swoich dopiskach i przypisach zachowuje się, jakby w ogóle nie panował nad całą historią, a bohaterowie robili rzeczy sami z siebie. no i ta erotyka w tle mmmmm
po nabożnym obejrzeniu obu części parę razy w końcu udało mi się dorwać mangę z biblioteki. kiedyś się od niej odbiłam (kolory, kreska, fabuła),teraz doceniam bardzo mocno to, jak cała opowieść jest poprowadzona. brutalny świat i przerażająca akcja, a w tle humorek, żarty i całkowita nonszalancja. dodatkowo autor w swoich dopiskach i przypisach zachowuje się, jakby w ogóle...
więcej Pokaż mimo toKolejna klasyczna Manga, której kultowości pojąć nie potrafię. Jasne rozumiem jej fenomen ponieważ uniwersum przedstawione w duchu z pancerzem jest niezwykle bogate w ciekawe koncepty pozwalające często zgłębiać różne filozoficzne myśli. Komiks zadaje wiele interesujących pytań niestety w maksymalnie nie angażujący sposób. Co z tego, że pojawiają się rozkminy mogące się doczekać nawet naukowej debaty na swój temat gdy sama historia poświęca im nie specjalnie dużo miejsca. Sytuacja polityczna zwykle opisywana jest gdzieś w tle w licznych dialogowych ekspozycjach to samo tyczy się pomysłów scfi. Śmieszne bo ta prosta metoda nie przynosi zamierzonego efektu i wogole ciężko się domyślić, kto jest kim jak coś działa itp. Szacun autor postarał się wymyślec coś naukowo i socjologicznie bardzo realistycznego niestety cierpi na tym fabuła.
Postacie są nie ciekawe zwykle mają charakter na bazie jednej grubej krechy. Właściwie tylko główna bohaterka otrzymała jakaś jako taką przemianę dodającą jej coś minimalnie interesującego, bo Shirow potrzebował pochnac fabule do przodu. Sama narracja jest potwornie schematyczna każdy zeszyt to odzielna misja polegająca zwykle na gonitwie i za nic nie przekonującej akcji okraszonej wymuszonym humorem.
Jeśli chodzi o rysunki nie pamiętam kiedy czytałem coś tak brzydkiego. Ilustracje są obrzydliwe, sceny batalistyczne nie przekonujące, ludzie odpychający wszystko zwieńcza klasyczne portretowanie każdej kobiety w jak najskąpszym stroju.
Ja wiem pewnie przeszadam. Czym dłużej jednak myślę o the ghost in the shell tym bardziej wydaje mi się paskudnym sreberkiem od cukierka po otworzeniu ukazującym przeintelektualizowany bełkot nie specjalnie potrafiący podać ciekawe pomysły jakie rzeczywiście miał.
Kolejna klasyczna Manga, której kultowości pojąć nie potrafię. Jasne rozumiem jej fenomen ponieważ uniwersum przedstawione w duchu z pancerzem jest niezwykle bogate w ciekawe koncepty pozwalające często zgłębiać różne filozoficzne myśli. Komiks zadaje wiele interesujących pytań niestety w maksymalnie nie angażujący sposób. Co z tego, że pojawiają się rozkminy mogące się...
więcej Pokaż mimo toCóż, odkrywczy nie będę - "GI|TS" wielka mangą jest. Choć prawdę mówiąc z uwagi na ilość didaskaliów trzeba raczej mówić o powieści graficznej. Wielka wiedza autora, doskonała kreska, mistrzowskie wykorzystanie kadrowania i rastrów i jego zafascynowanie nowoczesnymi technologiami zaowocowało dziełem wybitnym. Nie jest to lektura dla miłośników shounen (niczego im nie ujmując). Po prostu to rzecz dla bardziej wyrobionego czytelnika. U mnie "Top 5" wśród mang i lektura absolutnie obowiązkowa obok "AKIRA", "Dōmu", "Blame!", "Planetes", NGE".
Cóż, odkrywczy nie będę - "GI|TS" wielka mangą jest. Choć prawdę mówiąc z uwagi na ilość didaskaliów trzeba raczej mówić o powieści graficznej. Wielka wiedza autora, doskonała kreska, mistrzowskie wykorzystanie kadrowania i rastrów i jego zafascynowanie nowoczesnymi technologiami zaowocowało dziełem wybitnym. Nie jest to lektura dla miłośników shounen (niczego im nie...
więcej Pokaż mimo toAbsolutna klasyka i kamień milowy gatunku! Pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika cyberpunka, sc-fi i komiksu. A jeśli manga kojarzy Ci się tylko z kolorowymi dziewczynkami o wielkich oczach to po lekturze "Ghosta" możesz zmienić swoje zdanie.
W dużym skrócie jest to historia Major Motoko Kusanagi posiadającej sztuczne ciało, która przewodzi grupie operacyjnej zajmującej się cyberprzestępczością i terroryzmem. Mamy rok 2029, Hong-Kong, skomplikowane operacje antyterrorystyczne, włamania do sieci, afery polityczne a w finale teorie na temat powstania życia i wszechświata. Całość ma gęsty, unikalny i bogaty klimat, gdzie oprócz poważnych historii znajdzie się miejsce na odrobinę humoru.
Kreska autorstwa Masamune Shirow to majstersztyk. Osobiście to jeden z moich ulubionych rysowników w ogóle. Cała masa szczegółów, kabli, wszczepów, smaczków i detali w tle. Tym samym kreska jest bardzo miękka i przyjemna w odbiorze. Sposób prowadzenia fabuły i kadrowanie to również mistrzostwo. Jeśli zastanawiasz się czy odpowiednim kadrowaniem i rastrem można uzyskać efekt spowolnienia czasu akcji to tutaj znajdziesz na to odpowiedź... owszem można i autor jest mistrzem w podobnych zabiegach.
Film animowany z 1995 to zaledwie 2 lub 3 streszczone rozdziały z 11, na które składa się komiks. Nie ujmuje to oczywiście nic filmowi a jedynie mamy okazje poznać dodatkowe historie, a te już znane z jeszcze szerszej perspektywy. Amerykańska adaptacja z 2017 roku to przy oryginale kolorowa bajeczka na dobranoc.
Dla czytelnika lubiącego lżejszą lekturę z przewagą akcji (której tu też nie brakuje) tytuł ten może przytłaczać ilością przypisów autora i szerokim zarysem sytuacji polityczno gospodarczej, będącej tłem wydarzeń. Niemniej nadaje to komiksowi jeszcze większej głębi. A jako ciekawostkę na koniec dodam, że nasze wydanie z 2002 na swój czas było chyba jedynym, oprócz oryginału, które nie zostało ocenzurowane w kilku scenach.
Gorąco polecam!
Absolutna klasyka i kamień milowy gatunku! Pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika cyberpunka, sc-fi i komiksu. A jeśli manga kojarzy Ci się tylko z kolorowymi dziewczynkami o wielkich oczach to po lekturze "Ghosta" możesz zmienić swoje zdanie.
więcej Pokaż mimo toW dużym skrócie jest to historia Major Motoko Kusanagi posiadającej sztuczne ciało, która przewodzi grupie operacyjnej...
Nie wiem na ile to kwestia polskiej wersji, ale historia przez znaczną część wydaje się mocno chaotyczna. Zaskakują też odautorskie komentarze, w których tłumaczy czasem co właściwie widać na panelu albo poleca książki, z których korzystał, zazwyczaj podając cenę w jenach.
Przyjemna kreska, przyjemna lektura.
Nie wiem na ile to kwestia polskiej wersji, ale historia przez znaczną część wydaje się mocno chaotyczna. Zaskakują też odautorskie komentarze, w których tłumaczy czasem co właściwie widać na panelu albo poleca książki, z których korzystał, zazwyczaj podając cenę w jenach.
Pokaż mimo toPrzyjemna kreska, przyjemna lektura.
Nie siedzę w mangach, ale Ghost in the Shell mnie ujął. To dosyć głęboki komiks, prezentujący ciekawą cyberpunkową wizję przyszłości. Ujęła mnie niezwykła dbałość o szczegóły- autor nawet daje dopiski tłumacząc różne rzeczy z świata mangi aby miała ona jeszcze większy sens. Są niestety pewne problemy, które mogą odrzucać człowieka nie siedzącego w mangach - japoński humor i od czasu do czasu pojawienie się karykaturalnych postaci. Bez tego, dla mnie komiks byłby arcydziełem, ale i z tym jest on bardzo dobry.
Nie siedzę w mangach, ale Ghost in the Shell mnie ujął. To dosyć głęboki komiks, prezentujący ciekawą cyberpunkową wizję przyszłości. Ujęła mnie niezwykła dbałość o szczegóły- autor nawet daje dopiski tłumacząc różne rzeczy z świata mangi aby miała ona jeszcze większy sens. Są niestety pewne problemy, które mogą odrzucać człowieka nie siedzącego w mangach - japoński humor i...
więcej Pokaż mimo toPrzyznam, że dotąd znałem Ghost in the Shell z anime. Miałem poważne obiekcje co do mangi, gdyż serial miał zupełnie inną fabułę. Choć przyznaję, że klimat obu dzieł jest podobny a świat nie ulega żadnym zmianom.
Tom jest gruuuby. I warty ceny ponad pięciu dych ( dla porównania standardowa manga kosztuje od 20-25 zł ). Mamy mnogość kolorowych stron ( tak wiem, że w hamerykanckim komiksie są tylko kolorki ),a sama kreska jest dobra. Urokliwe Fuchikomy jeżdżą tam i tu i dywagują nad swym bytem, Major jak zawsze piękna, Batou jak zawsze bezkompromisowy i szkoda mi tylko Togusy który traktowany jest jak żółtodziób wymagający opieki ( którym troszkę jednak jest ).
W tomie mieści się kilka historii. Nie będę zdradzał fabuły w imię krzewienia wśród młodzieży dobrego nawyku czytania dobrych mang, a nie dziełek o demonie-pomywaczu czy kim on tam jest...
I co ważniejsze akcja jest osadzona w świecie cyberpunkowym. Czyli moi kochani najbardziej prawdopodobnej przyszłości która nas czeka :) Juhu :)
Przyznam, że dotąd znałem Ghost in the Shell z anime. Miałem poważne obiekcje co do mangi, gdyż serial miał zupełnie inną fabułę. Choć przyznaję, że klimat obu dzieł jest podobny a świat nie ulega żadnym zmianom.
więcej Pokaż mimo toTom jest gruuuby. I warty ceny ponad pięciu dych ( dla porównania standardowa manga kosztuje od 20-25 zł ). Mamy mnogość kolorowych stron ( tak wiem, że w...
Niby manga ale też traktat filozoficzny z ogromem przypisów
Niby manga ale też traktat filozoficzny z ogromem przypisów
Pokaż mimo toKiedy przestaje być tak bardzo bełkotliwa, to naprawdę dobra, często śmieszna historia. Dużym plus są wyraźnie zarysowani bohaterowie. Kreska jak na mangę jest świetna. Niestety ten wszechobecny bełkot mnie znudził.
Kiedy przestaje być tak bardzo bełkotliwa, to naprawdę dobra, często śmieszna historia. Dużym plus są wyraźnie zarysowani bohaterowie. Kreska jak na mangę jest świetna. Niestety ten wszechobecny bełkot mnie znudził.
Pokaż mimo toanime lepsze
anime lepsze
Pokaż mimo to