Baśń jak niedźwiedź. Historie amerykańskie. Część I
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Klinika Języka
- Data wydania:
- 2013-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-01-01
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364197048
- Tagi:
- Coryllus Klinika Języka historia Ameryka
W założeniu „Baśń jak niedźwiedź. Historie amerykańskie” miała być zupełnie inną książką. Zaplanowałem ją jako jednorazowe uzupełnienie cyklu, ale w trakcie pisania okazało się, że materiału i informacji zamiast ubywać, przybywa. Musiałem więc zmienić plany i napisać książkę inną niż zamierzałem. I tak powstała „Baśń jak niedźwiedź. Historie amerykańskie. Część I”. Nie dało się inaczej, wierzcie mi. Natrętnie bowiem powracały do mnie w czasie pracy motywy i postacie, o których koniecznie trzeba napisać, a które nie mogły znaleźć się w części pierwszej. Otwieramy więc nową bramę, za którą rozciąga się teren może nie bardzo już dziewiczy, ale pomalowany i przystrojony tak, że aż się prosi, by sprawdzić czy wszystko tam jest autentyczne czy może wywołuje jedynie takie złudzenia.
O czym jest ta książka? Przede wszystkim o roli Kościoła w kolonizacji i chrystianizacji obydwu Ameryk oraz o siłach, które misję Kościoła próbowały zablokować. Jest to książka o pieniądzach, jak wszystkie moje książki i o pisarzach, których rola w budowaniu amerykańskiego mitu nie jest ani piękna ani chwalebna. Jest to książka o amerykańskich tubylcach i ich dziwnym oraz dwuznacznym położeniu, które zmieniało się na coraz gorsze, w miarę jak unowocześniał się nasz świat. Układ nowej „Baśni” jest swego rodzaju eksperymentem. Chciałem bowiem pogodzić w tej książce kilka moich pomysłów. Przede wszystkim chciałem, by silnie korespondowała ona z II i III tomem „Baśni jak niedźwiedź”, a także by mówiła nam coś o Ameryce nieznanej, czyli Ameryce katolickiej. Stąd poświęciłem cały osobny rozdział misjom jezuickim w Paragwaju. Chciałem, by treści tu zawarte ukazywały się na tle wydarzeń rozgrywających się w Europie, bo tylko wtedy możliwa jest właściwa i prawdziwa ich interpretacja.
Jest także nowa Baśń książką o najbardziej chyba złożonym problemie z jakim boryka się człowiek – o własności. Relacje pomiędzy posiadaczem i dzierżonymi przezeń dobrami nieruchomymi są bowiem, chcemy tego czy nie istotną treścią każdego fragmentu historii. Nie inaczej jest w mojej nowej książce.
„Baśń jak niedźwiedź. Historie amerykańskie. Część I” przypomina strukturą pierwszy tom cyklu, tom poświęcony bohaterom i wydarzeniom istotnym z mojego punktu widzenia dla Polski i jej historii. Różni się jednak także od niego nieco bardziej publicystycznym stylem.
Czy powiódł mi się ten eksperyment edytorsko-autorski czytelnik musi ocenić sam. Moja rola już się kończy. Muszę zabierać się do pracy nad następną książką.
Gabriel Maciejewski
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 42
- 29
- 20
- 4
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Harald_Hardrade
"Oceniając całościowo ten cykl nie sposób nie zauważyć, że autor lubi posługiwać się manipulacjami, niepewne fakty interpretuje pod swoją teorię. (...)
W książkach tych sporo jest innego bełkotu, mnóstwo też zwyczajnie nieprawdziwych informacji, jak daty, wydarzenia, itp (nawet ktoś trochę tego wyliczał, można znaleźć bez problemu w sieci, np na kompromitacjach)."
Vide http://kompromitacje.blogspot.com/2012/10/maciejewski01.html
Swoją droga czemu tak wysoka ocena?
Harald_Hardrade
więcej Pokaż mimo to"Oceniając całościowo ten cykl nie sposób nie zauważyć, że autor lubi posługiwać się manipulacjami, niepewne fakty interpretuje pod swoją teorię. (...)
W książkach tych sporo jest innego bełkotu, mnóstwo też zwyczajnie nieprawdziwych informacji, jak daty, wydarzenia, itp (nawet ktoś trochę tego wyliczał, można znaleźć bez problemu w sieci, np na...
Wspaniale opowiedziana historia obu Ameryk. Czyta się bardzo dobrze, po prostu nie można oczu oderwać. Autor Gabriel Maciejewski umiejętnie pokazuje, wydawałoby się oderwane od siebie zdarzenia. Przy opisach Indian Guaranów i misji jezuickich czułem chęć wypicia paragwajskiej yerba mate. Wraz z hiszpańskim konkwistadorem Krowim Łbem wędrowałem po całej Arizonie i Nowym Meksyku. Walczyłem przeciwko Brytyjczykom popierając Luisa Riela. Autor przekonał mnie, że ostatni Mohikanin nie miał racji, a powinienem kibicować Francuzom. A przede wszystkim przyswoiłem sobie postawę Szalonego Konia i Geronimo, którzy nigdy nie zrezygnowali z takiego życia jakie przystoi, każdemu prawdziwemu Indianinowi. Po prostu arcydzieło.
Wspaniale opowiedziana historia obu Ameryk. Czyta się bardzo dobrze, po prostu nie można oczu oderwać. Autor Gabriel Maciejewski umiejętnie pokazuje, wydawałoby się oderwane od siebie zdarzenia. Przy opisach Indian Guaranów i misji jezuickich czułem chęć wypicia paragwajskiej yerba mate. Wraz z hiszpańskim konkwistadorem Krowim Łbem wędrowałem po całej Arizonie i Nowym...
więcej Pokaż mimo toW książce tej zostają podjęte m. in. najważniejsze tematy z historii obu Ameryk. Na przykład takie jak historia Misji Jezuickich w Ameryce Południowej zwanych Redukcjami i dalej historia Paragwaju, ważne wątki historii indian Ameryki Płn., K. Kolumb itd. Długo można by pisać, ale lepiej samemu przeczytać.
Czytając inne publikacje z serii "Baśni..." mogliśmy przyzwyczaić się do słusznej porcji wiedzy i faktów i tak też jest i tym razem.
P.S.
Wygląda na to, że użytkownik o nicku Harald wstawił opinie o innej książce, gdyż w "Baśni jak Niedźwiedź" nie znajdziemy żadnych przekłamań, ani kopii notek z wikipedii. Polecam mu na przyszłość uważnie czytać i rzeczywiście rozglądać się po sieci, ale w celu pogłębiania wiedzy, a nie czytania plotek.
W książce tej zostają podjęte m. in. najważniejsze tematy z historii obu Ameryk. Na przykład takie jak historia Misji Jezuickich w Ameryce Południowej zwanych Redukcjami i dalej historia Paragwaju, ważne wątki historii indian Ameryki Płn., K. Kolumb itd. Długo można by pisać, ale lepiej samemu przeczytać.
więcej Pokaż mimo toCzytając inne publikacje z serii "Baśni..." mogliśmy przyzwyczaić się...
Jest to chyba czwarta część "Baśni jak...", którą przeczytałem. Na początku podobało mi się, później trochę zacząłem się rozglądać po sieci, zainteresowałem się autorem (nawet go poznałem i mam autograf:-)). I czar prysł. Oceniając całościowo ten cykl nie sposób nie zauważyć, że autor lubi posługiwać się manipulacjami, niepewne fakty interpretuje pod swoją teorię. Bazuje do tego na starych PRL-owskich wydaniach sprzed kilkudziesięciu lat oraz na wikipedii. Niektóre wnioski są wręcz absurdalne. Jak na przykład ten o porównaniu niewolnictwa do pańszczyzny. Maciejewski znany jest z zachwytów nad starym ziemiaństwem, więc pisze, że chłop na pańszczyźnie odrobił kilka dni w tygodniu a potem mógł robić co chciał. Po pierwsze nie mógł, tylko resztę dni musiał (w niedoczasie) walczyć o przeżycie na ziemi do której był przywiązany i nie mógł jej opuszczać. A po drugie te kilka dni w tygodniu harowania za darmo nierzadko sięgało do pięciu (i więcej!). Czyli sielanka, prawda panie Gabrielu?
W książkach tych sporo jest innego bełkotu, mnóstwo też zwyczajnie nieprawdziwych informacji, jak daty, wydarzenia, itp (nawet ktoś trochę tego wyliczał, można znaleźć bez problemu w sieci, np na kompromitacjach).
Na koniec dodam, co też na mnie wywarło spore wrażenie, że przy bliskim spotkaniu lub wymianą zdań z autorem, nie da się nie zauważyć kultury, a raczej jej brak. Ma swojego bloga z wiernymi akolitami, małą grupką, która komentuje jego wypociny na wszystkie tematy świata, oczywiście bałwochwalczo. Zadanie jakiegokolwiek pytania, które go drażni (a niemal wszystko go drażni),niezgodzenie się z opinią, powoduje wybuch agresji, obraźliwych komentarzy. Szybko przestałem na to patrzeć, szkoda zdrowia.
Podsumowując - po kilku książkach - odradzam. Mieliśmy sporo różnych szarlatanów z objawieniami, nie trzeba nam kolejnych. Ten również ma swój świat i mocno napompowane ego.
Jest to chyba czwarta część "Baśni jak...", którą przeczytałem. Na początku podobało mi się, później trochę zacząłem się rozglądać po sieci, zainteresowałem się autorem (nawet go poznałem i mam autograf:-)). I czar prysł. Oceniając całościowo ten cykl nie sposób nie zauważyć, że autor lubi posługiwać się manipulacjami, niepewne fakty interpretuje pod swoją teorię. Bazuje do...
więcej Pokaż mimo toczekam na ciąg dalszy!!!
czekam na ciąg dalszy!!!
Pokaż mimo toKsiążka ciekawa i dająca do myślenia... Polecam :D
Książka ciekawa i dająca do myślenia... Polecam :D
Pokaż mimo toEkscytujaca lektura.
Ekscytujaca lektura.
Pokaż mimo toKlasycznie jeszcze jedno arcydzieło wyśmienitej serii. Autor trzyma poziom i nie obniża poprzeczki. Tradycyjnie bawi się formą, dzięki czemu nie mamy uczucia, że czytamy książkę jednej serii, ale zupełnie inną niż poprzednie.
Klasycznie jeszcze jedno arcydzieło wyśmienitej serii. Autor trzyma poziom i nie obniża poprzeczki. Tradycyjnie bawi się formą, dzięki czemu nie mamy uczucia, że czytamy książkę jednej serii, ale zupełnie inną niż poprzednie.
Pokaż mimo toWspaniała porcja wiedzy, obciążona wielką wadą: wciąż pozostaje niedokończona!
Wspaniała porcja wiedzy, obciążona wielką wadą: wciąż pozostaje niedokończona!
Pokaż mimo toNie wiem dlaczego wydawało mi się, że będą to głównie baśnie o USA. No cóż, Ameryka to nie tylko Stany. W każdym razie dla ludzi myślących jak najbardziej polecam.
Nie wiem dlaczego wydawało mi się, że będą to głównie baśnie o USA. No cóż, Ameryka to nie tylko Stany. W każdym razie dla ludzi myślących jak najbardziej polecam.
Pokaż mimo to