Zamiana
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2009-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-01-01
- Liczba stron:
- 351
- Czas czytania
- 5 godz. 51 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373597617
Filozofia życiowa Timothy`ego van Bendera, właściciela funduszu inwestycyjnego, jest nadzwyczaj prosta. Zarabianie pieniędzy to łatwizna, wystarczy, że nie poświęcasz temu zbyt dużo uwagi. Idź z trendem. Ryzykuj. Nie bój sie porażki. Do niedawna ta taktyka sprawdzała się w stu procentach. Ale gdy obliczona na spadek kursu jena zagrywka nieoczekiwanie nie wypala i fundusz traci 24 miliony dolarów, robi się niewesoło. Inwestorzy zadają niewygodne pytania, firma staje na progu bankructwa, a bajecznie piękna żona Timothy`ego skacze w przepaść...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 114
- 58
- 46
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Całe życie Timothy'ego było doskonałym dowodem na to, że pewność siebie jest najlepszym pomysłem. Pewnością siebie można uciszyć dziewięćdziesiąt procent wątpliwości. A mocny uścisk dłoni i porządny garnitur poradzą sobie z pozostałymi dziesięcioma procentami.
OPINIE i DYSKUSJE
WOW! Już w trakcie czytania tej książki sprawdziłam czy Matthew Klein napisał coś jeszcze - z nadzieją chciałam zobaczyć całą listę. Niestety jak się okazało jest to jedyna książka tego autora... Natrafiłam na nią przez wielki przypadek - poszłam do biblioteki po którąś z książek Kinga, ale stwierdziłam, że chyba jest zbyt mroczny i zaryzykuję z kimś nowym. Jakieś to udane ryzyko było! Nie mogę się nadziwić jak świetnie wymyślona była fabuła, jak wszystko trzyma czytelnika w napięciu i kiedy już jest prawie koniec historii - ona zaskakuje czytelnika, bo nie kończy się tak jak większość by się tego spodziewała. Co więcej dla mnie ogromnym plusem były perypetie głównego bohatera, które są coraz gorsze, coraz bardziej zawiązują pętle na szyi bohatera. Spodziewałam się, że książka zakończy się happy endem - poniekąd tak jest, ale przez większość stron książki tragedia goni tragedię. Na pewno mogę polecić z całego serca i umysłu. A co do streszczenia fabuły to znajdziecie ją na okładce i w opisie książki ;)
WOW! Już w trakcie czytania tej książki sprawdziłam czy Matthew Klein napisał coś jeszcze - z nadzieją chciałam zobaczyć całą listę. Niestety jak się okazało jest to jedyna książka tego autora... Natrafiłam na nią przez wielki przypadek - poszłam do biblioteki po którąś z książek Kinga, ale stwierdziłam, że chyba jest zbyt mroczny i zaryzykuję z kimś nowym. Jakieś to udane...
więcej Pokaż mimo toMoim skromnym zdaniem to świetna książka. Jestem pod wielkim wrażeniem fabuły jaką obmyślił autor. Czytałem z zapartym tchem w oczekiwaniu dalszych zwrotów akcji. To jest zapewne powszechnie używane stwierdzenie dotyczące fascynacji jakąkolwiek książką i pewnie moje zdanie nie wnosi nic nowego ale nie mam w zwyczaju opisywać i streszczać fabuły bo w ten sposób chciałbym zachęcić do przeczytania tej pozycji.
Bo jaki jest sens wylać wszystko na " papier " i wyjawić sekret zawartego w książce "zdarzenia " ???
Gorąco polecam i zachęcam do refleksji.
Moim skromnym zdaniem to świetna książka. Jestem pod wielkim wrażeniem fabuły jaką obmyślił autor. Czytałem z zapartym tchem w oczekiwaniu dalszych zwrotów akcji. To jest zapewne powszechnie używane stwierdzenie dotyczące fascynacji jakąkolwiek książką i pewnie moje zdanie nie wnosi nic nowego ale nie mam w zwyczaju opisywać i streszczać fabuły bo w ten sposób chciałbym...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę czyta się jednym tchem. Historia głównego bohatera Timothiego van Bendera z każdą stroną książki jest dla nas coraz bardziej interesująca. Autor opisujac kopiowanie umysłu ludzkiego oraz przeniesienie go do innego "pudełka" robi to w taki sposób, że czytelnik sam zaczyna wierzyć w takie możliwości techniki. Nie ma się więc co dziwić Timothiemu ze dał sę namówić na taki zabieg, aby się uratować.
Pierwszy raz sięgnęłam po książkę Matthew Kleina i nie zawiodłam się. Gorąco polecam.
Książkę czyta się jednym tchem. Historia głównego bohatera Timothiego van Bendera z każdą stroną książki jest dla nas coraz bardziej interesująca. Autor opisujac kopiowanie umysłu ludzkiego oraz przeniesienie go do innego "pudełka" robi to w taki sposób, że czytelnik sam zaczyna wierzyć w takie możliwości techniki. Nie ma się więc co dziwić Timothiemu ze dał sę namówić na...
więcej Pokaż mimo toHmmm, ciężko cokolwiek napisać.
Ciekawy pomysł na wykorzystanie nowych technologii. Do końca nie miałam pewności, czy jest to pomysł realny, czy tylko oryginalne oszustwo. Zakończenie - dla mnie przynajmniej - zaskakujące.
Ogólnie: książka niezła, jedynym minusem jest dosyć wolno rozwijająca się akcja.
Hmmm, ciężko cokolwiek napisać.
Pokaż mimo toCiekawy pomysł na wykorzystanie nowych technologii. Do końca nie miałam pewności, czy jest to pomysł realny, czy tylko oryginalne oszustwo. Zakończenie - dla mnie przynajmniej - zaskakujące.
Ogólnie: książka niezła, jedynym minusem jest dosyć wolno rozwijająca się akcja.
fantastyczna książka, wciągająca fabuła. zakoczenie mnie ZASKOCZYŁO :D.
fantastyczna książka, wciągająca fabuła. zakoczenie mnie ZASKOCZYŁO :D.
Pokaż mimo to„Zamiana” autorstwa amerykańskiego pisarza i byłego finansisty jest pierwszym thrillerem finansowym, jaki miałam okazję przeczytać. Powieść wzbudziła we mnie mieszane uczucia. Akcja powieści rozgrywa się w Dolinie Krzemowej, która od lat 50 XX wieku stanowi centrum przemysłowe Ameryki oraz stanowi kolebkę przemysłu internetowego. Autor mieszkał w Silikon Valley przez dziesięć lat, prowadził tam firmy internetowe, które zbankrutowały, przynosząc inwestorom milionowe straty. Głównym bohaterem „Zamiany” jest właściciel funduszy inwestycyjnego Timothy van Bender, który – podobnie jak autor powieści – traci pieniądze powierzone mu przez inwestorów.
Timothy jest człowiekiem urodzonym pod szczęśliwa gwiazdą, który odnosił w życiu same sukcesy – zarówno na polu zawodowym, jak i prywatnym. Dzięki charyzmie bohater bez trudu pozyskuje nowych inwestorów. Majątek pomnaża kierowany intuicją, a nie przez wykalkulowane, przemyślane działania. I oto pojawia się pierwszy zgrzyt powieści. Trudno wyobrazić mi sobie, żeby jakikolwiek dyrektor zarządzający wielomilionowym funduszem headgingowym dokonywał operacji finansowych opierając się na przeczuciach. Timothy’ego poznaje czytelnik w momencie, w którym jego życie zaczyna się walić. Bohater podejmuje złą decyzję i traci miliony dolarów. Mniej więcej w tym samym czasie żona van Bendera popełnia samobójstwo, co do którego wątpliwości ma policja. Kobieta nie pozostawia po sobie żadnego śladu, a ostatnim człowiekiem, z którym się kontaktowała był jej mąż. Na jaw wychodzą nowe fakty. Przyjaciółka żony van Bendera twierdzi, że Kathleen chciała rozwieść się z mężem.
Główny bohater nie zaskarbił sobie mojej sympatii. Timothy to człowiek arogancki, którego nadmierna pewność siebie i lekceważące podejście do klientów i żony sprawia, że nie byłam w stanie wykrzesać z siebie jakichkolwiek pozytywnych odczuć. Timothy’ego spotykają kolejne nieszczęścia, a mnie jest to całkowicie obojętne. Van Bender przez znaczną część powieści podkreśla swoją głęboką miłość do żony, nie przeszkadza mu to jednak w zdradzaniu jej. Lekceważący stosunek do kobiety – którą ponoć kocha – i ciągle myślenie o młodej, zgrabnej sekretarce, skutecznie zniechęciły mnie do tej postaci.
Matthew Klein w pewnym momencie powieści wprowadza wątek rodem z utworu science-fiction. I kolejny zgrzyt. Nie spodziewałam się w książce, która z założenia powinna być utrzymana w estetyce realizmu, wątków fantastycznych. Wątek naukowo-fantastyczny wydał mi się wyjątkowo nie na miejscu. Zastanawiałam się, jaką funkcję pełni ten motyw: czy rzeczywiście jest on wątkiem stricte science-fiction, a może pełni on w fabule funkcję kłamstwa? Może został wprowadzony do powieści, by schwytać głównego bohatera w pułapkę?
Czytając „Zamianę” nie odczułam większych, pozytywnych emocji. Od taka sobie książka. Duży problem stanowiły dla mnie opisy działań finansowych, które były dla mnie niezrozumiałe – po fragmentach opisujących konkretne, finansowe operacje prześlizgiwałam się jedynie wzrokiem. Bohater nie zyskał sobie mojej sympatii, a wprowadzenie do powieści wątku science-fiction na pewno nie podniosło wartości tej pozycji.
Myślę, że „Zamiana” powinna spodobać się przede wszystkim mężczyznom, którzy zapewne lepiej niż kobiety, zrozumieją postępowanie głównego bohatera.
„Zamiana” autorstwa amerykańskiego pisarza i byłego finansisty jest pierwszym thrillerem finansowym, jaki miałam okazję przeczytać. Powieść wzbudziła we mnie mieszane uczucia. Akcja powieści rozgrywa się w Dolinie Krzemowej, która od lat 50 XX wieku stanowi centrum przemysłowe Ameryki oraz stanowi kolebkę przemysłu internetowego. Autor mieszkał w Silikon Valley przez...
więcej Pokaż mimo toMimo wcześniej przeczytanych "zachęcających "
opinii podobało mi się specyficzne budowanie napięcia.
Mimo wcześniej przeczytanych "zachęcających "
Pokaż mimo toopinii podobało mi się specyficzne budowanie napięcia.
Ciekawa lektura. "Inna" niż pozostałe, ze względu na zastosowanie technologii. Interesujące budowanie napięcia i stosunkowo mało przewidywalne zakończenie.
Ciekawa lektura. "Inna" niż pozostałe, ze względu na zastosowanie technologii. Interesujące budowanie napięcia i stosunkowo mało przewidywalne zakończenie.
Pokaż mimo toCiekawy pomysł na fabułę z każdą stroną wciągający coraz bardziej, aż do bardzo zaskakującego i nie przewidywalnego końca.
Ciekawy pomysł na fabułę z każdą stroną wciągający coraz bardziej, aż do bardzo zaskakującego i nie przewidywalnego końca.
Pokaż mimo toBardzo proszę napisać mi zakończenie książki. Swoją zgubiłam w tym śniegu. Bardzo proszę albo poproszę bardzo o przesłanie linku gdzie mogę skończyć czytanie tej książki
Bardzo proszę napisać mi zakończenie książki. Swoją zgubiłam w tym śniegu. Bardzo proszę albo poproszę bardzo o przesłanie linku gdzie mogę skończyć czytanie tej książki
Pokaż mimo to