Chyba powinnam założyć kategorię ,,nietypowe książki, które znalazłam na Legimi". Absolutnie ta musi tam trafić. ,,Relacje o zdarzeniach prawdziwych, chociaż nieprawdopodobnych" to lektura króciutka, może na godzinę. Kilka relacji, opowiadań czy historyjek, które autor przytacza. Są to najczęściej zasłyszane ciekawostki, zebrane w jedną całość i opublikowane. Łączy je element niezwykłości: dziwne dźwięki, nieoczekiwane zjawy, nagle pojawiające się ślady czy zaskakujące spotkania. Klimat tych opowiadań przypomina dzieciństwo. Czasy gdy razem ze znajomymi straszyliśmy się historiami, które oczywiście miały być ,,prawdziwe", bo przecież osoba, która nam je opowiadała przysięgała i nigdy by nie skłamała.

Autor przytacza właśnie kilka takich opowieści. Nie wyjaśnia ich, nie tłumaczy. Są króciutkie i z pewnością mogą być urozmaiceniem. Przywołują klimat przeszłości i chyba to jest ich największy plus. Jednak forma i sama ich treść raczej sprawiają, że jedynie z przymrużeniem oka można wszystko potraktować. Przyznam, że najlepiej mi się to czytało jak czekałam w kolejce, bo to trochę jak historyjki z ,,Chwili dla Ciebie".

Chyba powinnam założyć kategorię ,,nietypowe książki, które znalazłam na Legimi". Absolutnie ta musi tam trafić. ,,Relacje o zdarzeniach prawdziwych, chociaż nieprawdopodobnych" to lektura króciutka, może na godzinę. Kilka relacji, opowiadań czy historyjek, które autor przytacza. Są to najczęściej zasłyszane ciekawostki, zebrane w jedną całość i opublikowane. Łączy je...

Na całe szczęście króciutka książeczka z dramatycznie banalnymi historyjkami, które mają poziom opowieści przy ognisku. Ot, ktoś usłyszał tajemnicze głosy, ktoś zobaczył ducha, a jeszcze inny małoludka (serio!),ale ani krztyny w tym nawet próby wyjaśnienia, pogłębienia historii lub jakiegokolwiek komentarza. Czułem się, jakbym przerzucał kilka stron w internecie na jakimś okraszonym wieloma reklamami portalu. I momentami faktycznie, zwłaszcza w niektórych momentach, czytelnika może ogarnąć prawdziwe przerażenie, bo to naprawdę STRASZNIE słaba literatura. Zdecydowanie odradzam!

Na całe szczęście króciutka książeczka z dramatycznie banalnymi historyjkami, które mają poziom opowieści przy ognisku. Ot, ktoś usłyszał tajemnicze głosy, ktoś zobaczył ducha, a jeszcze inny małoludka (serio!),ale ani krztyny w tym nawet próby wyjaśnienia, pogłębienia historii lub jakiegokolwiek komentarza. Czułem się, jakbym przerzucał kilka stron w internecie na jakimś...

To nie jest powieść historyczna! To są krótkie opowieści ludzkie z pogranicza metafizyki. Doświadczenia z życia duchowego.
Jak sam autor podkreśla do indywidualnego podejścia. Chcecie wierzcie lub nie. Ja wierzę. Moje ciało żyje materialnie ale duch orbituję w wymiarze świata niewidzialnego. Potrzebna jest do tego wiara!
P.S.
Audiobook do słuchania nie zajmuje dużo czasu.

To nie jest powieść historyczna! To są krótkie opowieści ludzkie z pogranicza metafizyki. Doświadczenia z życia duchowego.
Jak sam autor podkreśla do indywidualnego podejścia. Chcecie wierzcie lub nie. Ja wierzę. Moje ciało żyje materialnie ale duch orbituję w wymiarze świata niewidzialnego. Potrzebna jest do tego wiara!
P.S.
Audiobook do słuchania nie zajmuje dużo czasu.