Dobra książka. Dobry kryminał. Taki, można powiedzieć, w sam raz.
Sielska atmosfera przyjemnej wioski zostaje nagle przerwana przez brutalne morderstwo. Miejscowi policjanci są równie zaskoczeni jak wszyscy inni mieszkańcy, mimo to jakoś starają się podołać wyzwaniu. Do czasu radzą sobie nad wyraz dobrze, jednak gdy ginie kolejna osoba sprawę przejmuje policja kryminalna i krok po kroku, wspólnie odkrywają zawiłą i misterną intrygę.
To co mi się podobało w historii to przedstawienie śledczych. Nie jako czarno-białe postaci, wioskowi frajerzy i miastowi eksperci, ale jako różnorodne, konkretne osoby, mniej lub bardziej charakterne i zaangażowane. Daniel, jako główny bohater daje się polubić i można mu kibicować, chociaż wydaje się trochę mało wyrazisty, podejrzewam jednak, że w kolejnych częściach jeszcze się rozkręci. Zupełnie inna bajka to Klementyna - takiej bohaterki jeszcze chyba nie poznałam, i chociaż pojawia się gdzieś w połowie historii to wpada jak z armaty i od tej pory kradnie już całą uwagę.
To co mi się z kolei nie podobało to wizja pozostałych mieszkańców wsi. Nie było do końca czuć tej ich społeczności. Niby wszyscy się znali, ale w ich relacjach ciężko było to odczuć. Pomimo przedstawiania akcji z różnych punktów widzenia nie żyli oni tym wydarzeniem, byli uśpieni i nieobecni. Wśród nich nagle pojawia się morderca, a oni jakby w ogóle się tym nie przejmowali. Brakowało takiej ich zawziętości, oskarżania się nawzajem, podjudzania, jakichś choćby najmniejszych odczuć.
Historia fabułą trochę przypomina mi Trafny Wybór i w tym porównaniu, pod względem relacji społecznościowych wypada dużo bladziej.
Ciekawa jestem jednak dalszych wątków związanych z Lipowem i na pewno sięgnę po druga część.

Dobra książka. Dobry kryminał. Taki, można powiedzieć, w sam raz.
Sielska atmosfera przyjemnej wioski zostaje nagle przerwana przez brutalne morderstwo. Miejscowi policjanci są równie zaskoczeni jak wszyscy inni mieszkańcy, mimo to jakoś starają się podołać wyzwaniu. Do czasu radzą sobie nad wyraz dobrze, jednak gdy ginie kolejna osoba sprawę przejmuje policja kryminalna i...