Wrzesień 1939. Rozważania alternatywne
Kampania wrześniowa, poprzedzająca ją walka dyplomatyczna, toczące się w jej trakcie działania zbrojne, wreszcie jej następstwa dla Polski - to wszystko ciągle jest przedmiotem niezmiernie pasjonujących badań i studiów. Problematyka ta od dawna mnie interesowała, więc starałem się zawsze możliwie na bieżąco śledzić najważniejsze, pojawiające się sukcesywnie publikacje naukowe czy wspomnienia poświęcone tej tematyce. Jednak od bardziej pogłębionego zajmowania się tym zagadnieniem odpychała mnie wciąż swoista monotonia niemal wszystkich ujęć, począwszy od wspomnień i pamiętników różnych uczestników toczących się wydarzeń, na pogłębionych studiach skończywszy.
Oto bowiem wyłania się obraz następujący. Niemiecki Führer Adolf Hitler, otumaniony wizją zbudowania „Tysiącletniej Rzeszy”, postanawia u schyłku 1938 roku rozprawić się z Polską. Dzięki wytężonym wysiłkom polskiej dyplomacji udaje nam się zdobyć potężnych sojuszników, ale wtedy Hitler porozumiewa się ze Stalinem, który łaknie odwetu na Polsce za upokorzenie z 1920 roku. Wybucha wojna, której żadną miarą nie można było zakończyć jakimkolwiek sukcesem. Niemcy mieli miażdżącą przewagę, sojusznicy nas zdradzili, Sowieci dobili ciosem w plecy.
Historiografia marksistowska, z mniejszą lub większą gorliwością, zwracała jeszcze uwagę na błędy min. Józefa Becka, popełnione zwłaszcza w okresie kryzysu czechosłowackiego, czy zupełne negliżowanie możliwości ściślejszej współpracy z Sowietami.
Z tej perspektywy nawet mniejsze czy większe błędy własnego naczelnego dowództwa czy kierownictwa politycznego nie mogły mieć poważniejszego wpływu na przebieg wydarzeń. Najważniejsze jednak, że jako pierwsi stawiliśmy Hitlerowi opór, że wybuchła wojna światowa, a my znaleźliśmy się w niej po właściwej stronie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 10
- 9
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Autor zdenerwował mnie często powtarzanym twierdzeniem ze istniała jakaś "Armia Toruń"!Poza tym jest to jakieś nowe spojrzenie na znane nam fakty.To taki zdrowy rewizjonizm historyczny.
Autor zdenerwował mnie często powtarzanym twierdzeniem ze istniała jakaś "Armia Toruń"!Poza tym jest to jakieś nowe spojrzenie na znane nam fakty.To taki zdrowy rewizjonizm historyczny.
Pokaż mimo toKsiążka ostrożniejsza w ocenach od szarżujących dzieł Zychowicza, cierpi też jednak na "polskocentryzm". Błędy polskiej dyplomacji czy wojska miały przesądzać o wybuchu wojny, a więc o losach świata. Nie kwestionuję popełniania błędów, chociaż wydaje się, że podczas dwudziestolecia międzywojennego udało się więcej i odgrywaliśmy poważniejszą rolę niż w ciągu ostatniego 25-lecia.
Nie sądzę natomiast, żeby błędy przesądzały o czymkolwiek w sytuacji, gdy Polska znajdowała się pomiędzy młotem a kowadłem. Obaj sąsiedzi dążyli do radykalnej zmiany układu politycznego, co musiało się odbyć kosztem Polski.
Można sobie pogdybać, jak można było opóźnić wybuch wojny albo czy Niemcy pozwoliliby Polsce pozostać sojusznikiem gdybyśmy we własnym zakresie "rozwiązali problem żydowski".
Nie podobają mi się jednak zwłaszcza kategoryczne stwierdzenia jak np. : "Wojny z Niemcami, a wojny na dwa fronty już z całą pewnością, można było uniknąć, choćby za cenę pewnych ustępstw." Ja nie mam ani "całej" ani "częściowej" pewności.
Warto jednak przeczytać, może być inspirujące.
Książka ostrożniejsza w ocenach od szarżujących dzieł Zychowicza, cierpi też jednak na "polskocentryzm". Błędy polskiej dyplomacji czy wojska miały przesądzać o wybuchu wojny, a więc o losach świata. Nie kwestionuję popełniania błędów, chociaż wydaje się, że podczas dwudziestolecia międzywojennego udało się więcej i odgrywaliśmy poważniejszą rolę niż w ciągu ostatniego...
więcej Pokaż mimo to