Kurier
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- CHERUB (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Class A
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2013-11-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2004-01-01
- Liczba stron:
- 230
- Czas czytania
- 3 godz. 50 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328101951
- Tłumacz:
- Bartłomiej Ulatowski
- Tagi:
- Robert Muchamore Cherub literatura szpiegowska literatura dziecięca literatura młodzieżowa
Nastoletni agent CHERUBA James Adams otrzymuje zadanie specjalne w operacji wymierzonej przeciwko najpotężniejszemu handlarzowi kokainy w Europie. Jeżeli chce odnieść sukces, będzie musiał zrobić użytek z umiejętności, jakich nabył na specjalistycznych szkoleniach. Kiedy cherubini wyruszają na akcję, nikt nie podejrzewa, że te słodkie dzieciaki to świetnie wyszkoleni zawodowi szpiedzy, pomagający w rozbijaniu organizacji przestępczych, które od lat grają na nosie policji i tajnemu wywiadowi.
Powód, dla którego CHERUB odnosi sukcesy, jest prosty – dorośli nie podejrzewają, że mogą szpiegować ich dzieci!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Narkotyki, boks i kurier na rowerku
„Kurier”, to kolejna z części przygód małych agentów. W pierwszej części czytelnicy poznali Jamesa, któremu dzielnie, chociaż nie bez problemów, udało się przejść rygorystyczne szkolenie i w końcu nauczył się pływać. Teraz jako pełnoprawny agent z granatową koszulką, oznaczającą „jestem dobry nawet lepszy” dostaje swoje kolejne zadanie.
W „Kurierze” powracają również bohaterowie znani z „Rekruta”, więc po raz kolejny zgrana banda małych agentów, może ratować świat. Nie znajdziemy w tej serii super broni, niesamowitych gadżetów z dotykowymi ekranami, wszystko wydaje się prawdziwe i realistyczne i to jest duży plus tych opowieści.
Tym razem nieco zawadiacki James musi się zmierzyć z dobrze zorganizowanymi przemytnikami narkotyków, staje się tytułowym kurierem czyli dostawną białego proszku spragnionym klientom. Jego zadaniem jest zaprzyjaźnić się z synem narkotykowego bosa. Będzie musiał odnaleźć się w groźnym świecie walk bokserskich i zmierzyć się z niebezpiecznymi, gotowymi na wszystko wrogami.
Bo, który z małych chłopców nie chce zostać szpiegiem, na czas akcji przyjmować inne nazwisko i móc nie chodzić do szkoły, bo przecież jest tajnym agentem i mam misję do wykonania! Kolejne losy młodocianych szpiegów, to ciekawa opowiastka dla młodego czytelnika, pełna napięcia i nieoczekiwanych zwrotów akcji.
Powieść czyta się szybko, a dwunastoletni James trochę dorośleje, jest trochę bardziej poważny i trochę bardziej odpowiedzialny. W każdej dobrej misji ratującej świat nie może zabraknąć odrobiny miłości, tak jest i tym razem. W poprzedniej części James wzdychał do pięknej dziewczyny z sąsiedztwa, która pocałowała go bez pytania, tym razem, sytuacja nieco się komplikuje, ponieważ James zakochuje się po same uszy.
Czytajcie, ratujcie świat i pamiętajcie, oficjalnie nieletni agenci nie istnieją…
Oceny
Książka na półkach
- 1 552
- 216
- 215
- 106
- 15
- 15
- 9
- 9
- 7
- 7
Opinia
Co prawda to dopiero druga książka autora, jaką miałam okazję przeczytać (i przy okazji druga z serii), ale już odkrywam, że go uwielbiam. Choć minęło siedem lat, odkąd została wydana, to gadżetowo nie stoi wcale na złym poziomie, nie kłóci się ze świadomością techniczną współczesnego nastolatka (może pomijając 256 mega RAMu, ale wtedy jeszcze młodsza młodzież nie ma na ten temat zbyt dużego pojęcia, choć wiedza, co to jest Windows ME, raczej w ich przypadku już całkiem nie istnieje), więc brzmi wciąż prawdopodobnie. W dodatku łatwiej się identyfikować z trzynastoletnim tajnym agentem niż takim, który ma lat trzydzieści. Choć wg mnie te dzieciaki mają zbyt rozwinięte życie uczuciowe (chodzi mi o wątki o pakowaniu rąk "wszędzie").
W drugim tomie nie ma już szkolenia i pierwszej prostej misji. Przynajmniej prosta się ona wydaje w porównaniu z rozpracowaniem kokainowej potęgi. Wszystko się komplikuje, nie każdy da radę spełnić swoje zadanie, o wiele łatwiej jest zawalić. Naturalnie James i jego przyjaciele sobie radzą, choć nie wychodzą z tego bez szwanku. Przy okazji siostrę James'a czeka szkolenie... a co się w jego trakcie wydarzy - to jest dopiero świetne! W dodatku mnóstwo kokainy, alkoholu... a chłopcy oczywiście się tłuką i pokazują, jacy to oni nie są mocni. Dużo śmiechu, zamglenia oczu ze wzruszenia (że też nie ma mnie co wzruszać...) i wspaniałej zabawy.
Bardzo się cieszę, że po raz kolejny mogłam się zetknąć z CHERUBem. I mój kuzyn powiedział, że ten tom jest lepszy od pierwszego - zgadzam się z nim w pełni. Jest trudniej i bardziej na poważnie (i, co ciekawe, ten tom przeprowadza delikatną lekcję tolerancji!). Tutaj każda decyzja niesie za sobą spore ryzyko. Na szczęście to seria dla młodzieży, więc można się spodziewać, że aż do jej końca wszyscy bohaterowie przeżyją. W innym wypadku martwiłabym się o nich. W końcu to tylko dzieci...
...które mogłyby złamać mnie na pół jak zapałkę.
Oczywiście, że polecam.
Co prawda to dopiero druga książka autora, jaką miałam okazję przeczytać (i przy okazji druga z serii), ale już odkrywam, że go uwielbiam. Choć minęło siedem lat, odkąd została wydana, to gadżetowo nie stoi wcale na złym poziomie, nie kłóci się ze świadomością techniczną współczesnego nastolatka (może pomijając 256 mega RAMu, ale wtedy jeszcze młodsza młodzież nie ma na ten...
więcej Pokaż mimo to