Peanatema

Okładka książki Peanatema
Neal Stephenson Wydawnictwo: Mag fantasy, science fiction
960 str. 16 godz. 0 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Anathem
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2013-10-23
Data 1. wyd. pol.:
2013-10-23
Liczba stron:
960
Czas czytania
16 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374804028
Tłumacz:
Wojciech Szypuła
Średnia ocen

                8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
170 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
815
666

Na półkach: ,

"Peanatema" to powieść, w której akcja toczy się na planecie Arbe, bardzo podobnej do naszej Ziemi, jednak podzielonej na dwie części: intramuros - to matemy, czyli miejsca, w których zamknięci zostali najwięksi myśliciele i naukowcy tego świata, i extramuros - ludność niewykształcona, która mieszka w świecie sekularnym, czyli poza murami matemu. Matemy to miejsca bardzo przypominające klasztory, lecz mieszkańcy nie oddają tam czci religii, a nauce, i w zależności od rodzaju dzieli się je na takie, które otwierane są raz na rok, dziesięć, sto i tysiąc lat; otwarte zaś są przez dziesięć dni, w trakcie których ludność ze świata sekularnego (extramuros) ma do nich dostęp.

Fraa Erasmas, to bohater, którego losy będziemy śledzić. Jest on jednym z deklarantów, którzy dopiero mają zostać przyjęci do jednego z matemów. On trafia do swojego upragnionego Edharu, gdzie jego mentorem zostaje sławny fraa Orolo, który będzie go nauczał. Jednak chwila ta nie trwa długo, bowiem raz na jakiś czas w wyjątkowych okolicznościach zostaje odprawiany ryt (rytuał), w którym jeden z mieszkańców matemu zostaje wyrzucony poza jego mury. Jedną z takich osób jest fraa Orolo. I od tego momentu zaczyna się właściwa akcja; fraa Erasmas wraz z przyjaciółmi zostaje wysłany na specjalną misję odnalezienia fraa Orola, który jak się okazało odkrył, że Arbe odwiedził niespodziewany gość z innej planety i w związku z tym zaczął węszyć, za co został wydalony. Dojdzie zatem nie tylko do odkrycia wielu niewiadomych, ale także do spotkania z obcą cywilizacji, gdzie w centrum wydarzeń znajdzie się fraa Erasmas.

Miałem niedawno problem z nakreśleniem paru słów na temat "Innych pieśni" Jacka Dukaja. Ten sam problem pojawił się w przypadku "Peanatemy" Neila Stephensona, której nie da się dosłownie opisać w paru zdaniach, nie zdradzając niepotrzebnej treści i zarazem przedstawić to, co tu najważniejsze. Jest to kolejna ambitna i wymagająca ogromnego skupienia i cierpliwości, a przede wszystkim większej ilości czasu, książka, w której już od początku jesteśmy bombardowani przez autora neologizmami. Przychodzi on nam jednak z pomocą zamieszczając na końcu książki glosariusz (liczący sobie 20 stron!), a w trakcie lektury pojedyncze noty słownikowe, gdzie wyjaśnia te terminy. Należą się tutaj słowa uznania dla tłumacza, który wykonał kawał dobrej roboty i pewnie zarwał niejedną noc. Jednak neologizmy to tylko drobna część z całości, którą przygotował dla nas Stephenson. Do tego można dopisać rozważania i dialogi filozoficzne, zagadnienia matematyczne i kosmograficzne, trochę architektoniki i fizyki, a wszystko to na dziewięciuset stronach powieści. :)

"Peanatema" nie jest książką skierowaną dla wszystkich, bo wymaga od czytelnika bardzo dużo i już po pierwszy stronach to widać, co może niejednego odstraszyć. Ale jeśli ktoś lubi takie książki i zdecyduje się on na podjęcie tego wyzwania, to otrzyma ucztę intelektualną, dzięki której jego mózg będzie działał na wysokich obrotach i szalał z tego powodu ze szczęścia. Poza tym książka wciąga jak diabli! Polecam. ;)

"Peanatema" to powieść, w której akcja toczy się na planecie Arbe, bardzo podobnej do naszej Ziemi, jednak podzielonej na dwie części: intramuros - to matemy, czyli miejsca, w których zamknięci zostali najwięksi myśliciele i naukowcy tego świata, i extramuros - ludność niewykształcona, która mieszka w świecie sekularnym, czyli poza murami matemu. Matemy to miejsca bardzo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    3 055
  • Przeczytane
    943
  • Posiadam
    464
  • Teraz czytam
    83
  • Ulubione
    69
  • Fantastyka
    50
  • Chcę w prezencie
    30
  • Science Fiction
    21
  • Do kupienia
    12
  • Literatura amerykańska
    11

Cytaty

Więcej
Neal Stephenson Peanatema Zobacz więcej
Neal Stephenson Peanatema Zobacz więcej
Neal Stephenson Peanatema Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także