Wyz(n/w)anie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Virtualo
- Data wydania:
- 2013-09-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-09-06
- Liczba stron:
- 214
- Czas czytania
- 3 godz. 34 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788327240521
Jedna noc. Dwie kobiety. Trójka utraconych przyjaciół. Cztery dłonie i... hipnotyzujące mruczenie kota.
Maja ma wszystko: talent, pasję, męża, dzieci i czekoladziarnię. Marzena zawsze jej tego zazdrościła, jednak kiedy spotykają się po latach rozłąki nic nie wydaje się już być takie, jak wcześniej.
Autorka sennie snuje kameralną opowieść o przyjaźni, miłości, niespełnionych marzeniach i o przemijaniu. Całość utkana jest z dźwięków, zapachów i smaków, płomieni świec, deszczu za oknem oraz wspólnego robienia czekoladek.
W ciągu tej jednej nocy w zasadzie nie wydarza się nic, lecz wyjaśnia się wszystko...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 23
- 4
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bo czyż nie jest tak, że autor w jakiś sposób zawsze się uzewnętrznia? Nawet jeśli opisywany przez niego świat i opisywani przez niego ludzie są tylko wytworem jego wyobraźni, to przecież zawsze są jakimś przejawem jego życia wewnętrznego. Jego duszy. Istoty jego człowieczeństwa. Impulsami elektromagnetycznymi w jego mózgu. Między słowami kryje się ekshibicjonistycznie ujawnian...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Niby banalna opowieść o spotkaniu po latach, o dwóch przyjaciółkach poróżnionych z powodu mężczyzny i o tym jak trudno czasem znaleźć własne miejsce w świecie, ale napisana z iście mistrzowskim kunsztem (jeśli to jest debiut literacki autorki, to z zapartym tchem należy czekać na kolejne powieści!). Już sam tytuł sugeruje pewną dwuznaczność – wyznanie staje się wyzwaniem, bo przecież w życiu najtrudniej jest nam stawić czoła prawdzie o samych sobie, a właśnie to czeka główną bohaterkę.
Akcja rozgrywa się od zmierzchu do świtu, w przytulnym lokalu wypełnionym drzewkami cytrusowymi, przy filiżance gorącej czekolady i kilku czekoladkach. Zapachy, smaki, dźwięki odmalowane są tak precyzyjnie, że bez trudu przychodzi nam zanurzenie się w opisywaną rzeczywistość, czekoladowe smakołyki są wręcz na wyciągnięcie ręki (to ważna uwaga dla łasuchów – książka drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na słodkości!). Niezależnie od popełnianych błędów, mniejszych i większych grzeszków czy nieco gorszych cech charakteru autorka podchodzi do wszystkich postaci z dużą dozą czułości i mimo, że „Wyz(n/w)anie” zamknięte jest w ściśle określonej przestrzeni, w kilku nocnych godzinach, pomiędzy dwoma bohaterkami, to jednak dzięki wspomnieniom ich wspólnego życia odmalowany przed nami zostaje cały świat, wszystko co dla nich ważne.
Książka czyta się niemal sama, zmusza do refleksji, zachwyca, zasmuca i fascynuje. Każdy z nas chyba przeżył kiedyś coś, niby banalnego, co jednak zmieniło jego życie. Właśnie to przypomnimy sobie czytając „Wyz(n/w)anie”, zapowiada się więc nieco sentymentalna podróż w głąb nas samych. Pozycję tą polecam wszystkim niepoprawnym romantykom oraz tym, który lubią w literaturze subtelność, klimat i skupienie na szczegółach. Warto!
Niby banalna opowieść o spotkaniu po latach, o dwóch przyjaciółkach poróżnionych z powodu mężczyzny i o tym jak trudno czasem znaleźć własne miejsce w świecie, ale napisana z iście mistrzowskim kunsztem (jeśli to jest debiut literacki autorki, to z zapartym tchem należy czekać na kolejne powieści!). Już sam tytuł sugeruje pewną dwuznaczność – wyznanie staje się wyzwaniem,...
więcej Pokaż mimo toMaja i Marzena były przyjaciółkami, powierniczkami, pokrewnymi duszami. Poróżnił je mężczyzna, a ścieżki ich życia rozeszły się na długi czas. Marzena aby umknąć przypadkowych spotkań, plotek, informacji odseparowała się również od wspólnych znajomych. Zaszyła się we własnych wspomnieniach i marzeniach, które nijak nie mogły się ziścić. Mija kilka lat. Przypadek a może przeznaczenie kierują kroki kobiety do renomowanej czekoladziarni. Wszystkie zmysły podpowiadają Marzenie, że wreszcie odnalazła namacalny ślad istnienia pozostawiony przez przyjaciółkę. I rzeczywiście tak jest. Spotkanie po latach, konfrontacja uczuć i wyjaśnienie spornych kwestii zmieni nie tylko spojrzenie na siebie, na przyjaźń ale całe życie.
Maja ma ogromny talent i nauczyła się go wykorzystywać. Z czekolady tworzy małe arcydzieła cieszące nie tylko kubki smakowe, podniebienie ale i oko. Dba o każdy szczegół nie tylko w swoich wyrobach ale w całym swoim otoczeniu. Talent, dobre, współczujące serce, wrażliwość, empatia to wszystko co ma, co jest jej własnością. Brak jej za to rodziny, domu, życiowej stabilności i poczucia bezpieczeństwa. Zyskuje to w momencie poznania Marzeny. To ona staje się jej rodziną i oparciem. Marzena z kolei ma wszystko to, o czym marzy Maja, ale nie umie tego w pełni wykorzystać i cieszyć się tym jak należy. Pojawienie się mężczyzny, ideału obydwu kobiet, niszczy ich przyjaźń. Maja wreszcie zaczyna cieszyć się życiem, a Marzena jej tego zazdrości. Uczucie to jest silne, a podsycane latami odbiera jej wiarę w siebie i cel, ku któremu mogłaby podążać. Kobieta zatraca się w swoim bólu, w ułudzie utraconego szczęścia. W każdym mężczyźnie widzi, tego którego straciła, a w kobiecie swoją przyjaciółkę i sprawczynię całego nieszczęścia. Nie potrafi sobie także odpowiedzieć na pytanie jakie uczucia żywi do Mai: miłość czy nienawiść.
Spotkanie, do którego doszło po latach ujawnia całą tęsknotę jaką odczuwały obie kobiety. Bliskość, braterstwo, porozumienie, które je łączyło nie mogło przepaść bez echa. Jednak zadawnione krzywdy i nieufność sprawia, że skradają się do siebie, próbują wybadać intencje i szczerość wypowiadanych słów. Uczą się siebie na nowo. Czy uda im się porozumieć, zbliżyć, obdarzyć zaufaniem?
Nie przepadam za książkami, w których dominują opisy. Jednak "Wyz(n/w)anie" Joanny Kotyńskiej porwało mnie bez reszty, od pierwszej literki. Autorka ma niesamowity dar operowania słowem i jest uważną obserwatorką dnia codziennego, ulotnych wydarzeń, zwykłych- niezwykłych sytuacji. Doskonale przenosi na papier uczucia i emocje dręczące duszę ludzką, a kreowane przez nią postacie bez problemu wizualizują się w wyobraźni. Skłania do głębszej zadumy, zajrzenia we własną przeszłość, doświadczenia i zmusza do poszukiwania odpowiedzi na newralgiczne pytania dotyczące naszej emocjonalności, wrażliwości, gotowości do poświęceń czy umiejętności wybaczania. Metaforycznie, melancholijnie, nostalgicznie snuje opowieść, które ściskającym dreszczem przechodzi od kręgosłupa po łopoczące z wrażenia serce. Dzięki Pani Joannie spadające krople deszczu, zapach cytrusów, smak czekolady, słone łzy, syk gaszonych świec, odgłos stukających obcasów, echo śmiechu jest tak samo żywe w wyobraźni jak w rzeczywistości.
Szczególnie urzekły mi opisy czekoladek, ich smaku i samego tworzenia- autentycznie czułam ich smak, fakturę na języku, żałując że to jedynie czarowna sieć słów, zarzucona przez Joannę Kotyńską.
Jeżeli masz ochotę na powieść pełną słów ogromnej wartości, definicji prawdziwej przyjaźni i miłości to koniecznie przeczytaj "Wyz(n/w)anie".
aleksandrowemysli.blogspot.com
Maja i Marzena były przyjaciółkami, powierniczkami, pokrewnymi duszami. Poróżnił je mężczyzna, a ścieżki ich życia rozeszły się na długi czas. Marzena aby umknąć przypadkowych spotkań, plotek, informacji odseparowała się również od wspólnych znajomych. Zaszyła się we własnych wspomnieniach i marzeniach, które nijak nie mogły się ziścić. Mija kilka lat. Przypadek a może...
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest bardzo kameralna i klimatyczna. Czyta się dobrze, choć jest odrobinę nierówna. Mnie najbardziej urzekły momenty z pogranicza jawy i snu, opisy pewnych fobii, ale też spore skupienie na szczegółach (i to nie tylko wizualnych, ale też na smakach czy zapachach).
Główna bohaterka – Marzena - od początku jest raczej zagubiona, nie potrafi poukładać swojego życia i właśnie dlatego spotkanie z dawną przyjaciółką jest dla niej takie ważne, być może nawet decydujące…
Książka jest bardzo kameralna i klimatyczna. Czyta się dobrze, choć jest odrobinę nierówna. Mnie najbardziej urzekły momenty z pogranicza jawy i snu, opisy pewnych fobii, ale też spore skupienie na szczegółach (i to nie tylko wizualnych, ale też na smakach czy zapachach).
więcej Pokaż mimo toGłówna bohaterka – Marzena - od początku jest raczej zagubiona, nie potrafi poukładać swojego życia i...