rozwiń zwiń

Zwodniczy punkt

Okładka książki Zwodniczy punkt
Dan Brown Wydawnictwo: Sonia Draga kryminał, sensacja, thriller
526 str. 8 godz. 46 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
Deception Point
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
526
Czas czytania
8 godz. 46 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375081992
Tłumacz:
Cezary Frąc, Maria Gębicka-Frąc
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
54 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
778
660

Na półkach: ,

Zwodniczy punkt
czyli pozory mylą

Po przeczytaniu notatki wydawcy zamieszczonej na okładce książki miałem nadzieję na coś w stylu starego dobrego techno-thrillera klasy Polowania na Czerwony Październik. Nadzieję podpartą bardzo pozytywnymi wrażeniami z lektury innych powieści autora**. Śmiało przystąpiłem więc do zapoznania się ze Zwodniczym punktem.

Już od pierwszych stronic poznałem, że pod względem stylu mamy to, co nieodmiennie kojarzy się z Danem Brownem; szybka, wciągająca akcja, wyraziste, jakby pod film stworzone postacie głównych bohaterów, no i oczywiście miłość między nimi rodząca się w czasie walki o życie, prawdę i sprawiedliwość. Coś pominąłem? Może ciekawostki historyczne, naukowe i polityczne? No właśnie; tutaj dochodzimy do jednej z największych wtop w dziejach mych kontaktów z powieściami wszelkiej maści, a trochę ich w końcu przeczytałem.

Dana Browna miałem za człowieka inteligentnego, obdarzonego nie tylko dobrym piórem, ale i umiejętnością wyszukiwania ciekawych informacji oraz wplatania ich w swe powieści. Jakże się myliłem!

Różne są rodzaje inteligencji i jej braku. Szczególnie mnie irytuje ułomność umysłu polegająca na tym, iż człowiek nie potrafi sam siebie krytycznie ocenić; nie potrafi określić co wie, a czego nie. Z reguły idzie to, co jest logicznym następstwem tej wady, z przekonaniem o posiadaniu inteligencji i wiedzy. Ludzie tacy nie potrafią rozgraniczyć tego, co wiedzą na pewno, tego, co niepewne i tego, czego absolutnie nie wiedzą. Dan Brown, jak widać z licznych podziękowań zamieszczonych we wstępie do Zwodniczego punktu, miał przy tworzeniu tej powieści licznych pomagierów utytułowanych i obleczonych w szaty autorytetów. Jak więc to możliwe, że w książce są błędy merytoryczne wołające o pomstę do nieba?

Jeden ze starych profesorów, z którymi miałem do czynienia, zwykł żartować, iż szczytem specjalizacji jest wiedzieć wszystko o niczym. Odkładając jednak na bok krotochwile ze smutkiem należy stwierdzić, iż Zwodniczy punkt, w którego napisaniu pomagali i ludzie z NASA, i z Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, oraz wielu innych naukowców, jest dowodem na postępującą rozbieżność między posiadanymi tytułami naukowymi a podstawową wiedzą wykraczającą poza wąską dziedzinę danego specjalisty. Niedługo dojdzie do tego, że profesor mechaniki kwantowej nie będzie wiedział, jak brzmi Prawo Archimedesa. Nasza powieść jest tego koronnym przykładem. Nikt nie zauważył błędów, które ośmieszają i autora, i jego współpracowników. Ośmieszają również krytyków oceniających tę powieść, którzy podkreślają, ile się z niej dowiedzieli o nauce, technice, oceanach i meteorytach. Może lepiej zafundować sobie jeszcze raz program gimnazjum, ze szczególnym uwzględnieniem nauk ścisłych i czytania ze zrozumieniem, a potem po prostu uważać zamiast pisać SMS-y i ściągi?

Nie będę przedłużać opisu tej hańby, po której pisarz z poczuciem honoru, jeśli nie strzeliłby sobie w łeb, to przynajmniej nie publikowałby już więcej pod tym samym nazwiskiem, ani nie zezwolił na kolejne wydania podobnego „bestsellera”. Wymienię tylko dwie wpadki, które szczególnie mnie ubodły, a których jak dotąd, z tego co widzę po recenzjach, do których miałem dostęp, nikt nie zauważył.

W końcowej fazie powieści, gdy bohaterowie znajdują się na statku Michaela Tollanda, Brown daje swym czytelnikom wykład na temat działania batyskafu. Jest to pewnie jeden z elementów owej wiedzy wychwalanej jako wielce wartościowa strona tej nieszczęsnej książki. Sęk w tym, że opisana konstrukcja to prawie klasyczna łódź podwodna i ma tyle wspólnego z batyskafem, co samolot z balonem. Hańba!

Jeszcze gorsza jest wpadka dotycząca głównego artefaktu, wokół którego kręci się cała fabuła. „Masywna kula” o średnicy trzech metrów, „o gęstości o wiele większej niż jakiekolwiek skały”*. Kamień ważący ponad osiem ton. Kto uważał w dawnej podstawówce albo dzisiejszym gimnazjum, ten wie, iż wzór na objętość kuli ma postać: V=4/3 π r³, czyli w przybliżeniu v=4,19 r³, co przy r=1,5m daje nam objętość nieco ponad 14 m³. Skoro kula waży 8 ton, więc jej gęstość jest blisko o połowę mniejsza od wody, a wielokrotnie mniejsza od większości masywnych skał. Mówiąc najprościej, taki „niezwykle masywny kamień” pływałby w wodzie niczym kapok! Opisy transportu tego kamienia, wyciąganego z głębiny na powierzchnię przez grupę zmachanych osiłków, podobnie jak jego wcześniejsze peregrynacje, budzą zażenowanie i zgrozę! Nic nie jest takim, jakim się wydaje! Ludzie inteligentni nimi nie są, tytuły naukowe nie gwarantują najbardziej podstawowej wiedzy, a informacje zawarte w Zwodniczym punkcie, podobnie jak postrzeganie świata poprzez reklamy, są tylko złudzeniem.

Błędy merytoryczne z zakresu kryminalistyki dyskwalifikują kryminał. Jestem przekonany, że oceniając Zwodniczy punkt należy podobną wagę przyłożyć do popełnionych przez autora gaf. Jakby tego było mało, zakończenie jest przewidywalne i tak naciągane, iż najbardziej pasują do niego słowa znane z refrenu jednego z polskich seriali, czyli „zabili go i uciekł”. I bynajmniej nie zdradzam tu niczego przed czasem, gdyż każdy się domyśla już od początku powieści, kto zwycięży.

Wielka szkoda, że tak popisowo to spieprzono. Pomysł był niezły, a z takim warsztatem literackim, jaki ma Brown, mogło z niego wyjść coś na kształt jednego z lepszych techno-thrillerów. Mogło być pięknie, a wyszło, jak wyszło. Jedyne co można powiedzieć na obronę pisarza, to że późniejsze jego powieści są dużo lepsze**, co jest wielką różnicą choćby w porównaniu do Toma Clancy, który zaczynał świetnie, a teraz produkuje sztampę. Niestety nie może to wpływać na poprawę oceny tej konkretnej powieści.


Wasz Andrew


* str. 88, 89 i dalsze
** Mam na myśli konkretnie Kod Leonarda da Vinci

opinia opublikowana również na moim blogu

Zwodniczy punkt
czyli pozory mylą

Po przeczytaniu notatki wydawcy zamieszczonej na okładce książki miałem nadzieję na coś w stylu starego dobrego techno-thrillera klasy Polowania na Czerwony Październik. Nadzieję podpartą bardzo pozytywnymi wrażeniami z lektury innych powieści autora**. Śmiało przystąpiłem więc do zapoznania się ze Zwodniczym punktem.

Już od pierwszych...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    15 742
  • Chcę przeczytać
    3 277
  • Posiadam
    2 822
  • Ulubione
    309
  • Teraz czytam
    138
  • Dan Brown
    104
  • Chcę w prezencie
    75
  • Thriller/sensacja/kryminał
    41
  • 2014
    40
  • 2013
    37

Cytaty

Więcej
Dan Brown Zwodniczy punkt Zobacz więcej
Dan Brown Zwodniczy punkt Zobacz więcej
Dan Brown Zwodniczy punkt Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także