Czerwone noce
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Seria:
- Pamiętniki
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej
- Data wydania:
- 1977-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1977-01-01
- Liczba stron:
- 393
- Czas czytania
- 6 godz. 33 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788311129627
- Tagi:
- UPA walka
Są to wspomnienia komendanta najbardziej znanego ośrodka samoobrony polskiej we wsi Przebraże na Wołyniu z okresu walk z nacjonalistycznymi bandami UPA w okresie okupacji hitlerowskiej. Relacja Henryka Cybulskiego obfituje w nieznane, a nieraz rewelacyjne szczegóły i gdyby nie autentyzm faktów, można by ją uznać za książkę sensacyjną. Organizacja tej swoistej "mikrorepubliki", jej obrona, życie wewnątrz warownego obozu, walka z głodem, chorobami, szpiegostwem, spekulacją, spotkanie z asem wywiadu radzieckiego, Kuźniecowem, legendarnym Siebertem - oto niektóre tylko wątki tego niezwykłego pamiętnika.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 97
- 72
- 13
- 4
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
I oto po ośmiu tygodniach gigantycznego marszu stanąłem o północy w rodzinnej wsi. Bieg był zakończony. Potworny bieg, którego nie wytrzymał...
RozwińWiosna wybuchła nagle, po syberyjsku, wylała zielenią jak przeogromny potok i parła zwycięsko ku latu.
Opinia
Książka nie jest wolna od treści propagandowych( braterstwo narodów polskiego i "sowieckiego" i wspólna walka z faszystami wszelkiego rodzaju), jednak niesie ze sobą sporo wiarygodnych informacji. Najstarszy brat mojego Dziadka, po odbyciu służby wojskowej, ożenił się i zamieszkał na Wołyniu, stąd pewne fakty dotyczące walk na tych terenach, były mi już od dziecka znane. Jest to momentami pouczająca lektura, choć jak napisałam wyżej, od razu zauważa się nastrój czasów, w ktorych została wydana.
Lektura ta szokuje: jeżeli komuś tematyka UPA i terenów wschodnich Polski była zupełnienie nieznana, może się bardzo zdziwić podczas czytania. Jeden z wielu tematów, o których nie uczy się w szkole( no bo jak to zrobić, kiedy "Harry Potter" jest lekturą, brak już miejsca na inne książki), a wielka szkoda.
Mój ulubiony, nieco humorystyczny, fragment niczym wyspa "normalności" otoczona morzem opisów zbrodni, łez i cierpień:
"(...)
Wkrótce po zgromadzeniu zapasów mąki otrzymałem, szereg niepokojących meldunków o zgoła innym niebezpieczeostwie, którego nie przewidzieliśmy. Na terenie obozu coraz częściej pojawiali się ludzie w stanie nietrzeźwym. Przeprowadziliśmy śledztwo i okazało się, że w Przebrażu powstało kilka bimbrowni.
Wydaliśmy temu zjawisku ostrą i zdecydowaną walkę. Nie mogliśmy pozwolic, aby jakieś aspołeczne elementy marnowały z takim trudem zdobyte zboże. Obozowy areszt - mała, ciemna piwnica - stał się miejscem odosobnienia dla tych, którzy nie potrafili powstrzymad się od pokus. Było to doskonałe miejsce do rozważao na temat własnej lekkomyślności, której skutki mogły ściągnąd nieszczęścia na wszystkich.
„Terapia piwniczna” okazała się skutecznym środkiem leczniczym. Bimbrownie znikały jedna po drugiej, a widok osób nietrzeźwych stał się w obozie rzadkością."
Książka nie jest wolna od treści propagandowych( braterstwo narodów polskiego i "sowieckiego" i wspólna walka z faszystami wszelkiego rodzaju), jednak niesie ze sobą sporo wiarygodnych informacji. Najstarszy brat mojego Dziadka, po odbyciu służby wojskowej, ożenił się i zamieszkał na Wołyniu, stąd pewne fakty dotyczące walk na tych terenach, były mi już od dziecka znane....
więcej Pokaż mimo to