Jeden

Okładka książki Jeden
Marcin Świetlicki Wydawnictwo: EMG poezja
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
poezja
Wydawnictwo:
EMG
Data wydania:
2013-05-22
Data 1. wyd. pol.:
2013-05-22
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363464165
Inne
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
153 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
270
121

Na półkach: , , , ,

Po prostu to lubię. Lubię to czytać. Wczytywać się i podczytywać, poczytując za czytelne i odczytywalne oraz poetyckie, bardzo poetyckie - choć są tacy, co taką poetykę uznają za po-etykę, nie mającą z etyką poetycką po prostu nic wspólnego, bo poezja to tylko Tuwim, Broniewski, Gałczyński (których nota bene kocham) i jeszcze nieskończone morze nazwisk (wstaw sobie drogi Czytelniku w to miejsce kogo tam chcesz, byle umiał ładnie rymować).

Ja Świetlickiemu daję szansę i będę dawał, bo, mimo głosów malkontentów-konkurentów, moim zdaniem pan Marcin cały czas trzyma poziom. W każdym tomiku ma coś z czym nie wiadomo, co można by zrobić i o który kant dupy potłuc, ale całokształt moim zdaniem jednak znakomity i cały sznur pereł(ek) – czasem powalających na kolana, czasem powalanych bardzo smakowitym brudem, a niekiedy walących w mordę - zawsze się znajdzie, choć na tym sznurze niekiedy zawiesić by się chciało ciało udręczone, oczywiście chwytając się sznura rękami, a nie po owinięciu nim szyi swojej bezcennej.

Nagroda Literacka Gdynia 2014 dla poety z Krakowa cieszy – gdy nie w Krakowie (a nie będzie doceniony prorok [profeta, wieszcz] wśród swoich), to w Gdyni, a gdy nie to...

„Plamy śniegu na trawie
są śladami olbrzyma,
malejącego z dnia na dzień.

Przed wiosną idzie śmierć.”
(„Przedwiośnie”)

Poetów doceniać trza. Poeta bez docenienia ginie. Ni ma go. Ni ma. Rozpuszcza się jak śnieg na wiosnę. Olbrzym w karła się zamienia, a w końcu znika – pochłania go litościwa ziemia.
Czego nikomu nie życzę (panu Marcinowi szczególnie), choć wszyscy wiemy, jak to się wszystko skończy. Przemijanie widać w tej poezji. Zawsze było. Choć nie znaczy to, że ta poezja przemija. Ona bardziej przejmuje - zatem 8 gwiazd(ek). To chyba nieźle.

Po prostu to lubię. Lubię to czytać. Wczytywać się i podczytywać, poczytując za czytelne i odczytywalne oraz poetyckie, bardzo poetyckie - choć są tacy, co taką poetykę uznają za po-etykę, nie mającą z etyką poetycką po prostu nic wspólnego, bo poezja to tylko Tuwim, Broniewski, Gałczyński (których nota bene kocham) i jeszcze nieskończone morze nazwisk (wstaw sobie drogi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    222
  • Chcę przeczytać
    186
  • Posiadam
    55
  • Poezja
    18
  • 2014
    8
  • Ulubione
    8
  • Literatura polska
    7
  • Chcę w prezencie
    5
  • Teraz czytam
    2
  • 2013
    2

Cytaty

Więcej
Marcin Świetlicki Jeden Zobacz więcej
Marcin Świetlicki Jeden Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także