Cała prawda o...

Okładka książki Cała prawda o...
Ilona FelicjańskaAneta Pondo Wydawnictwo: HarperCollins biografia, autobiografia, pamiętnik
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
HarperCollins
Data wydania:
2013-06-05
Data 1. wyd. pol.:
2013-06-05
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327601612
Tagi:
modelki polskie modeling alkoholizm celebryci
Średnia ocen

                5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
56 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
21
8

Na półkach: ,

"Cała prawda o ..." - książka, która wpadła w moje dłonie z czystej ciekawości kobiety o imieniu Ilona Felicjańska. Ani to jej specjalnie nie ubóstwiałam, ani nie nienawidziłam. Ze świadomością jej obecności w szołbiznesie może troszkę objęłam postawę anty, ale tylko i wyłącznie zasugerowana nagonkami i (jak już teraz wiem) bredniami wypisywanymi pod adresem Ilony Felicjańskiej. Jak to się okazuje wiele dobrego potrafi być skreślone jedną wpadką, jednym błędnym posunięciem, które niesie za sobą stos niepochlebnych opinii i multum wylewanych brudów.

"Cała prawda o ..." to nic innego jak wywiad-rzeka Anety Pondo z Iloną Felicjańską.
Rozmowa, która porusza wiele istotnych aspektów życia. Historie te i wypowiedzi "głównej bohaterki" raz wpływają pozytywnie na jej konto, a raz okropnie ją oczerniają i stawiają w mało pochlebnym świetle. Jakkolwiek opowiada o sobie Ilona Felicjańska, możemy mieć pewność, że mówi to z pełną szczerością i świadomością własnej ja.
Tak na prawdę mogłaby skłamać i mówić o sobie w samych superlatywach, tyle, że moim zdaniem Ilona Felicjańska już na tyle dorosła i dostała od życia po dupie, że przede wszystkim chce być uczciwa w stosunku do samej siebie, co niesie za sobą prawdę przekazywaną czytelnikowi.
Książka opowiada o jej wzlotach i upadkach. Felicjańska mówi o swoim dzieciństwie, kompleksach małej dziewczynki; początkach pracy na wybiegu; małżeństwie, które miało być idealne, a okazało się klapą; alkoholizmie, który sprowadził ją na samo dno; zdjęciach ze słynnym paparazzo i co tu dalej pisać, po prostu "spowiada" się z własnego życia.

"Niesamowite" jest to jak łatwo można ocenić człowieka biorąc pod uwagę tylko to, co piszą o nim media. Sama się na tym złapałam, ale już wybrnęłam z tego błędu.
Pewnie, że nie mogę powiedzieć z pełną świadomością tego, że wiem kim jest Ilona Felocjańska, ponieważ nie znam jej osobiście, jednak ten post poświęcony jest temu co zdołałam wyciągnąć z książki i właśnie na tym głównie chcę się skupić. A wrażenie odniosłam bardzo pozytywne i dla wielu pewnie zaskakujące.

Czy ktoś teraz słysząc lub czytając o Ilonie Felicjańskiej skojarzy ją z niesamowitą top modelką z dawnych lat. Czy ktoś dostrzeże to, że chodziła w pokazach największych ikon światowej mody. I w końcu czy ktoś ma pojęcie o tym jak wiele dobrego uczyniła ta kobieta. Czy mamy świadomość, że jest ona założycielką fundacji "Niezapominajka", której oddała całe swoje serce. Otóż odpowiedź na wszystkie wcześniej zadane pytania jest dość prosta i banalna, brzmi NIE.
Nikt teraz nie wspomina o Ilonie Felicjańskiej jako o kobiecie sukcesu, dobrej i wrażliwej duszy, oddanej drugiemu człowiekowi.
Z jednej strony jest to jej wina, ponieważ popełniła błędy o których mediom i ludziom ciężko jest zapomnieć. Tylko, że należy pamiętać, że każdy popełnia błędy, ale sukcesem jest się do nich przyznać i otwarcie o nich rozmawiać. To właśnie robi Felicjańska, za co ogromny szacunek z mojej strony.
Sama wiem, że niektórych potknięć nie chcę rozpamiętywać i do nich powracać, ale może to jedyny ratunek żeby stać się nową, lepszą osobą.
Myślę, że Ilona Felicjańska wyszła właśnie z takiego założenia i postanowiła otwarcie mówić o swoim alkoholizmie i jego konsekwencjach.

Alkoholizm nie bierze się znikąd. Często spowodowany jest jakimiś załamaniami psychicznymi. Natomiast takie oto załamania zazwyczaj są zaczerpnięte z problemów jakie ktoś ma przez inne osoby.
Dlaczego zatem to na Felicjańskiej "wieszane są psy"? Czy, aż tak wiele zawiniła, aby umieścić ją na liście "straconych na zawsze"?
Moim zdaniem nie. Uważam, że powinna dostać jeszcze jedną szansę, aby udowodnić, że jest kobietą ucząca się na błędach i mimo wszystko należy jej się szacunek za to, co zrobiła kiedyś.
Należy pamiętać o jej latach chwały, a przymknąć oko na epizod, który już dziś nie ma dużego znaczenia.
Ilona Felicjańska pomogła wielu osobom jednocześnie płacąc za to własną reputacją. Myślę, że powinna mieć teraz przy sobie ludzi, którzy nawet kosztem złej opinii w mediach będą w stanie stanąć za nią murem. Nic tak nie uskrzydla jak świadomość tego, że ma się przy sobie osoby, które bez względu na wszystko pomogą.
Życzę jej tego z całego serca.
Podobno jest takie powiedzenie, że dobro do nas wraca. Oby się sprawdziło.

Książkę "Cała prawda o ..." polecam ludziom, którzy są na rozdrożu dróg i nie wiedzą co zrobić, żeby nie popełnić błędu. Ludziom, którzy wyolbrzymiają swoje problemu, żeby zobaczyli, że trzeba być silnym i nie wymyślać kłopotów tam gdzie ich nie ma. I w końcu tym, którzy zwątpili w drugiego człowieka, aby przekonali się, że czasami warto zaufać na nowo.

"Cała prawda o ..." - książka, która wpadła w moje dłonie z czystej ciekawości kobiety o imieniu Ilona Felicjańska. Ani to jej specjalnie nie ubóstwiałam, ani nie nienawidziłam. Ze świadomością jej obecności w szołbiznesie może troszkę objęłam postawę anty, ale tylko i wyłącznie zasugerowana nagonkami i (jak już teraz wiem) bredniami wypisywanymi pod adresem Ilony...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    74
  • Chcę przeczytać
    58
  • Posiadam
    31
  • Przeczytane 2013
    3
  • Zrecenzowane
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Własna biblioteczka
    2
  • 2013
    2
  • 2019
    2
  • Prywatna biblioteczka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Cała prawda o...


Podobne książki

Przeczytaj także