Łowca szczurów
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Mikael Brenne (tom 4)
- Tytuł oryginału:
- Rottejegeren
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2013-09-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-09-18
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310123268
- Tłumacz:
- Katarzyna Tunkiel
- Tagi:
- literatura norweska Mikael Brenne 1944 ruch oporu morderstwo
W 1944 roku norweski ruch oporu wykonuje egzekucję na donosicielu. Sześćdziesiąt trzy lata później pewien morderca wychodzi z więzienia po odbyciu długiego wyroku i kieruje się w stronę rodzinnego miasta. Ma tam rachunki do wyrównania… Z kolei Mikael Brenne podejmuje się oczyszczenia
z podejrzeń chorej psychicznie nastolatki, oskarżonej o podpalenie domu i zabicie dziadka. Śledztwo naprowadza go na trop wydarzeń z czasów wojny, jednak nikt nie chce mówić głośno o tym, co się wtedy stało…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 99
- 95
- 22
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
Cytaty
Dzisiejsi ludzie traktują wszystko niepoważnie, czują się niezręcznie w uroczystych chwilach i gdy coś wyda im się sentymentalne. Ale to nie sentymentalizm ani konserwatyzm. Pewne rzeczy zasługują na to, aby zrobić je właściwie.
Opinia
Książki Chrisa Tvedta bardzo kojarzą mi się z powieściami Jamesa Thompsona. Tu Norwegia, tam Finlandia, tu adwokat, tam policjant - a obu panów poznałem tylko dlatego, że na ebooki tak często są promocje. Każdy z pisarzy potrafił przedstawić swojego bohatera tak, by chciało się poznawać dalsze jego losy, zarazem przy każdym z nich miałem się czego czepiać pisząc opinię.
Kto czytał wcześniejsze książki Tvedta, a szczególnie tom drugi: “Na własną rękę” doskonale wie, że Mikael Brenne nie jest takim typowym adwokatem, który pracuje głównie na sali sądowej. Wręcz przeciwnie, pracuje przede wszystkim poza budynkiem wymiaru sprawiedliwości, a to, co go kręci to samo poszukiwanie prawdy. “Łowca szczurów” zapewni mu zagadkę, która znowu powoduje skojarzenie z Jamesem Thompsonem i jego ‘Bielą Helsinek”. Motywem przewodnim bowiem będzie tu szeroko rozumiany nazizm, z tym, że nie oparty na wydarzeniach dzisiejszych, powrócimy bowiem do przeszłości i rzucimy okiem na czas drugiej wojny światowej w oczach Norwegów - którzy posiadali faszystowski rząd, sporo kolaborantów, i na zawsze z tego powodu mają obowiązek czuć wstyd.
Sama historia nie jest porywająca, zupełnie tak samo, jak poprzednie trzy. Ale choć czasem powieść wciąż wydaje się naiwna, to jednak jest to już naiwność innego rodzaju. Naiwność wynikająca z chęci pokazania dobrych ludzi na tle ludzi złych, lecz już nie prostota samej historii czy kompletnie banalne rozwiązania. A tym, co powoduje, że czyta się bardzo lekko i przyjemnie jest znowu sam bohater, Mikael Brenne, który niby jest człowiekiem inteligentnym, ale jednocześnie - jak większość mężczyzn - małostkowym, obrażalskim i co najważniejsze - nie potrafiącym powstrzymać chuci. Nawet gdy doskonale wie, że zdecydowanie powinien.
“Łowca szczurów” to mimo poważnego tematu jednak bardziej rozrywka, niż rozprawa z przeszłością. Jednak w przeciwieństwie do “Bieli Helsinek” Thompsona po lekturze nie ma się uczucia pustki i niezrozumienia, tu nazizm jest traktowany jako oczywiste zło, którym trzeba pogardzać i które trzeba wyplenić. Książka w sam raz nadająca się na odpoczynek od poważniejszych rzeczy, można z nią dość przyjemnie spędzić popołudnie czy dwa. A losy Brennego znowu poukładały się na tyle interesująco, że po kolejny tom sięgnę z nie mniejszą chęcią.
Książki Chrisa Tvedta bardzo kojarzą mi się z powieściami Jamesa Thompsona. Tu Norwegia, tam Finlandia, tu adwokat, tam policjant - a obu panów poznałem tylko dlatego, że na ebooki tak często są promocje. Każdy z pisarzy potrafił przedstawić swojego bohatera tak, by chciało się poznawać dalsze jego losy, zarazem przy każdym z nich miałem się czego czepiać pisząc...
więcej Pokaż mimo to