Czarownica z Funtinel

Okładka książki Czarownica z Funtinel
Albert Wass Wydawnictwo: Świat Książki fantasy, science fiction
878 str. 14 godz. 38 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
A Funtineli boszorkány
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2013-04-17
Data 1. wyd. pol.:
2013-04-17
Liczba stron:
878
Czas czytania
14 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377995648
Tłumacz:
Irena Makarewicz
Średnia ocen

                7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Wśród górskich szczytów…



2492 412 41

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
214 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
407
24

Na półkach: , ,

Piękna książka. Po prostu.
Każde zdanie zachwyca, każdy opis jest poezją, każde słowo ma duszę. Może to się wydawać banalne, może brzmieć jak puste zachwyty, ale jak inaczej powiedzieć, jak świetnie napisana jest „Czarownica z Funtinel”? (Należy też wymienić tłumaczkę, Irenę Makarewicz, która dokonała tak dobrego przekładu) Język jest bardzo plastyczny, wszystkie zapachy, widoki, dźwięki zdają się przenikać do rzeczywistości z kart książki, jakby czytelnik sam znajdował się na karpackich szlakach Siedmiogrodu. Sama przyroda ożywa, staje się jednym z głównych bohaterów powieści. Skalne potoki, lasy, polany, łąki, połoniny, widoki górskich hal, wiosenne burze, zimowe pory – cały świat opisany jest tak, jakby był zaklętą krainą, wciąga na długie godziny. Jeśli ktoś twierdzi, że natura w literaturze nie ma już prawa bytu, bo „opisy przyrody są nudne”, powinien sięgnąć po tę książkę i zatopić się w krajobrazach Siedmiogrodu.

Nie jest to typowa fantastyka, choć wśród takich powieści została postawiona w księgarni. „Czarownicy z Funtinel” bliżej jednak do literatury obyczajowej z ludowym motywem fantastycznym, budowanym również (albo przede wszystkim) poprzez klimat przedstawianego świata, nie tylko fabułę. Prędzej ta książka znalazłaby u mnie miejsce obok poetów młodopolskich za podobnie opisywane piękno gór.

Opowieść płynie, choć nie czyta się jej szybko – nie dlatego, że polskie wydanie ma prawie dziewięćset stron – tylko ze względu na historię głównej bohaterki. Nucę poznajemy, gdy jako mała dziewczynka zamieszkuje ze swym ojcem w chacie nad potokiem Urszu. Jednak jakiś czas później Toderik zostaje aresztowany, dziewczynka musi więc dorastać sama. Choć wyrasta na piękną i silną kobietę, zmaga się z samotnością i niezrozumieniem ze strony mieszkańców wioski. Dziewczyna jest dla nich inna, przybyła znikąd i żyje w swoim świecie. A gdy Nuca słyszy przepowiednię starej Cyganki, że każdego, kto ją pokocha, czeka śmierć, i później rzeczywiście giną pierwsi mężczyźni, jej zagubienie wśród ludzi jeszcze bardziej rośnie.

Bowiem „Czarownica z Funtinel” opowiada przede wszystkim o przemijaniu i samotności, próbie znalezienia swojego miejsca na świecie – nie tylko bohaterów, lecz także przyrody, bowiem górski świat Siedmiogrodu staje naprzeciw zmian technologicznych XIX wieku. Mimo że temat wydaje się banalny, to powieść została tak skonstruowana, że porusza. Mocno porusza.
Wszystkie postaci drugoplanowe próbują znaleźć swoje miejsce na ziemi, i same górskie drogi, lasy czy pola chcą żyć, przetrwać starcie z rozwojem przemysłowym. Najważniejsza jest jednak główna bohaterka, która szuka sposobu, aby pokonać swoją klątwę. W tych poszukiwaniach życzliwości, więzi z drugim człowiekiem, jakiejkolwiek osoby, z którą mogłaby dzielić życie, Nuca wydaje się naprawdę bliska. Autor stworzył taką protagonistkę, która jest przede wszystkim prawdziwa. I – co ważne (zwłaszcza jeśli rozpatruje się „Czarownicę z Funtinel” pod kątem fantastyki, głównie na tle innych bohaterek pierwszoplanowych takich utworów. Nie warto dać się zwieść opisowi z tyłu książki) – wygląd nie jest tym, co ją charakteryzuje. Bardziej poznajemy Nucę przez jej słowa, myśli, zachowanie, stosunek do innych, przeczucia, zdolności niż przez pryzmat urody. Można nawet napisać, że piękno jest kolejnym elementem jej przekleństwa, które spycha bohaterkę w samotność.

Świetnie, konsekwentnie poprowadzona fabuła, od pierwszej do ostatniej strony. Akcja toczy się powoli, lecz niesamowicie wciąga, nawet proste zdarzenia opisane są tak, że czytelnik będzie chłonął je z zachwytem, będzie chciał towarzyszyć Nucy w jej samotnej walce z codziennością. A zakończenie powieści… jak dla mnie wspaniałe zamknięcie wszystkich wątków historii. Nie będę pisać o swoich odczuciach, aby nie zdradzić zbyt wiele. Trzeba po prostu samemu poznać los czarownicy z Funtinel.

Jest to piękna, baśniowa powieść podejmująca jednocześnie trudne tematy, wciąż nie tak obce współczesnemu człowiekowi. Wspaniały świat opisany wyjątkowym językiem (w tym miejscu znów wymienię nazwisko tłumaczki, Ireny Makarewicz), poruszająca historia – nie tylko Nucy, lecz także innych bohaterów – świetnie skonstruowana fabuła. Polecam każdemu, niezależnie od tego, czy lubi taką tematykę. Niektóre książki powinno się czytać poza kryterium „lubienia”. „Czarownica z Funtinel” jest jedną z nich.

Piękna książka. Po prostu.
Każde zdanie zachwyca, każdy opis jest poezją, każde słowo ma duszę. Może to się wydawać banalne, może brzmieć jak puste zachwyty, ale jak inaczej powiedzieć, jak świetnie napisana jest „Czarownica z Funtinel”? (Należy też wymienić tłumaczkę, Irenę Makarewicz, która dokonała tak dobrego przekładu) Język jest bardzo plastyczny, wszystkie zapachy,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    844
  • Przeczytane
    261
  • Posiadam
    114
  • Ulubione
    39
  • Fantastyka
    17
  • Teraz czytam
    15
  • Fantasy
    6
  • 2014
    5
  • Chcę w prezencie
    5
  • Literatura węgierska
    4

Cytaty

Więcej
Albert Wass Czarownica z Funtinel Zobacz więcej
Albert Wass Czarownica z Funtinel Zobacz więcej
Albert Wass Czarownica z Funtinel Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także