Kto wiatr sieje...

Okładka książki Kto wiatr sieje...
Virginia Cleo Andrews Wydawnictwo: Świat Książki Cykl: Rodzina Dollangangerów (tom 4) literatura piękna
464 str. 7 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Rodzina Dollangangerów (tom 4)
Tytuł oryginału:
Seeds of Yesterday
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2012-12-27
Data 1. wyd. pol.:
2012-12-27
Liczba stron:
464
Czas czytania
7 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327301598
Tłumacz:
Marek Ostaszewski
Tagi:
literatura współczesna

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1963 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
710
304

Na półkach: , , , , ,

Chyba większość z nas zna powieści pani Andrews. Cathy i Chris podbili serca wielu, to fakt, przez co sama autorka zdobyła nie lada popularność. „Kto wiatr sieje” to już czwarty tom niesamowitej historii o Dollangangerach. No właśnie… Niesamowitej. Czyżby? Nie powiedziałabym, no, ale zacznę od początku.
Na pierwszy rzut oka mamy okładkę, która (jak wszystkie z serii zresztą) są niesamowite. Strasznie mi się podoba, i wiem, że gdybym tylko ja miała oceniać, to powieść uzyskałaby najwyższe noty. Jednak nie ocenia się książki po okładce, (co ostatnio mówię nad wyraz często), a szkoda.
„Kto wiatr sieje” opowiada historię rodzeństwa, które darzy siebie miłością większą niż zwykłe braterstwo. Udają zgrany związek, mimo iż są rodziną z krwi i kości. Co dla mnie jak już wcześniej stwierdziłam, przy recenzji poprzednich tomów, patologia. Co prawda dobry temat na książkę, bo to cos nowego, innego, a zarazem niezwykły temat tabu, który bądź, co bądź niby powinien zostać przedstawiony światu, ale znowu niekoniecznie. Jako, że w tej części bohaterowie są już bardzo dojrzali, w związku, z czym poznajemy także ich dzieci. Tak po prawdzie w tym tomie więcej jest o nich samych, niż pierwotnie głównych bohatera, co jest chyba lepsze według mnie. Taki mały przestrzał przez pokolenia dodaje powieści świeżości i nowego spojrzenia na świat przedstawiony. Mimo tego temat kazirodztwa i owej patologii powraca, gdy jeden z ich synów najzwyczajniej tego nie uznaje i nad wyraz neguje. Jak dla mnie to chyba najlepsza postawa, przez co też stał się przeze mnie ulubieńcem w tej części.
Powieść pani Andrews jest zarówno przytłaczająca, jak i ciekawa. Nie wciąga, zwłaszcza, że mam wrażenie, że w porównaniu do pierwszej części, ta jest o wiele, wiele gorsza. Jak gdyby autorka stwierdziła, że skoro jest już popularna, to nie musi się tak męczyć nad kreacją całości. Ogromny błąd. Jeśli ktoś postanawia ciągnąć fabułę przez kilka tomów, to musi mieć świadomość, że bądź, co bądź ciężko jest dorównać pierwszemu, a mimo to starać się coraz bardziej i bardziej.
Cykl porusza wiele trudnych kwestii w życiu człowieka, co ma zwoje wady i zalety. W dodatku, jeśli chodzi o tematykę, to ciężko jest mi się do niej odnieść. Tak samo do kwestii języka i stylu powieści. Płytki i chwilami nużący. Rzadko, kiedy mnie coś zaskoczyło na tyle, bym nie mogła przestać o niej myśleć. A szkoda, naprawdę, bo zapowiadało się nawet dobrze. Mam wrażenie, że to już zaczyna się wszystko ciągnąć na siłę, a takich powieści nie lubię.
Gdybym miała wszystkie swoje spostrzeżenia wyciągnąć w kilku zdaniach, byłoby mi ciężko. Wciąż uważam, że nie powiedziałam wszystkiego, ale nie mam zamiaru przeciągać. Swoją drogą ten tom jest o wiele słabszy niż poprzednie, to na pewno. Ale nie jest na tyle zły, by spisać go na straty. Jeśli ktoś lubi niekonwencjonalne historie, to jest coś dla niego. Pozostałym radzę, by przez podchwyceniem tej serii, zastanowili się, czego się po niej spodziewają i czego oczekują.

Chyba większość z nas zna powieści pani Andrews. Cathy i Chris podbili serca wielu, to fakt, przez co sama autorka zdobyła nie lada popularność. „Kto wiatr sieje” to już czwarty tom niesamowitej historii o Dollangangerach. No właśnie… Niesamowitej. Czyżby? Nie powiedziałabym, no, ale zacznę od początku.
Na pierwszy rzut oka mamy okładkę, która (jak wszystkie z serii...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 583
  • Chcę przeczytać
    1 588
  • Posiadam
    820
  • Ulubione
    149
  • 2013
    71
  • Chcę w prezencie
    50
  • 2014
    41
  • Teraz czytam
    36
  • Z biblioteki
    21
  • Virginia Cleo Andrews
    18

Cytaty

Więcej
Virginia Cleo Andrews Kto wiatr sieje... Zobacz więcej
Virginia Cleo Andrews Kto wiatr sieje... Zobacz więcej
Virginia Cleo Andrews Kto wiatr sieje... Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także