Czerwony Błazen
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Borewicz i Gliński (tom 1)
- Seria:
- Kryminały przedwojennej Warszawy
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo CM
- Data wydania:
- 2012-05-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-05-01
- Liczba stron:
- 160
- Czas czytania
- 2 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788392834977
- Tagi:
- literatura polska międzywojnie dwudziestolecie międzywojenne warszawa kryminał
Pierwsza publikacja z serii Kryminały przedwojennej Warszawy. Książki te to autentyczne, napisane przed wojną powieści kryminalne, wznawiane po latach. Pierwszą z nich jest Czerwony Błazen Aleksandra Błażejowskiego, uznawany za najstarszy polski kryminał (napisany w 1925 roku). Jeszcze przed wojną wydany był trzy razy oraz sfilmowany w reżyserii Henryka Szaro z udziałem gwiazd polskiego kina, m.in. Eugeniusza Bodo i Nory Ney. Po wojnie Czerwony Błazen trafił na listę książek zakazanych, a o Błażejowskim zupełnie zapomniano – autor został zamordowany przez NKWD w 1940 roku. Po latach znów możemy zapoznać się z kulisami życia przedwojennej stolicy.
Czas oczekiwania dłużył mu się strasznie, nogi mu zdrętwiały, z kołnierza palta spływały strugi stopionego śniegu na koszulę. Naraz Skarski drgnął, usłyszał obok siebie czyjeś kroki. Jakiś mężczyzna wysoki, szczupły, z wysoko podniesionym kołnierzem palta, w czarnym kapeluszu, głęboko nasuniętym na oczy i w czarnej masce na twarzy, szybko przeszedł obok niego i znikł za drzwiami garderoby nr 3. Skarski wyczekał chwilę i wreszcie cicho, na palcach zbliżył się do drzwi garderoby. Z niezwykłą ostrożnością ośmielił się Wik nacisnąć klamkę — bez szelestu uchylił drzwi i wejrzał do wnętrza. Zaledwie jednak spojrzał, cofnął się błyskawicznie i blady z przerażenia, jak ściana, zaczął uciekać w kierunku drzwi wahadłowych i korytarza. Wpadł na ciemne podwórze i biegł jak oszalały na ulicę. O kilkanaście kroków za nim biegł wysoki szczupły mężczyzna z czarną maską na twarzy.
Warszawa, pierwsze lata po odzyskaniu niepodległości. W kabarecie Złoty Ptak przy ulicy Marszałkowskiej występuje Czerwony Błazen. Nikt nie wie, kim jest, gdyż twarz skrywa za maską. Na scenie wyśmiewa polityków, urzędników i dorobkiewiczów. Jego występy przerwą jednak tragiczne wydarzenia. Czy sprawie podołają prokurator Gliński i komisarz Borewicz (!)?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 151
- 106
- 47
- 9
- 9
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
Opinia
Jakiś czas temu skorzystałam z oferty serwisu Bookrage, w której oferował on ściągnięcie za darmo trzech e-booków. Jednym z nich był „Czerwony Błazen”. Po jego przeczytaniu mogę powiedzieć, że było warto.
Książka powstała w 1925 roku, nie można jednak odmówić jej wątku kryminalnego, którego nie powstydziłyby się dzisiejsze publikacje. Skądinąd uważana jest za jeden z pierwszych polskich kryminałów.
"Bały się czerwonego błazna jak ognia wszystkie nadęte figury, rozmaitego kalibru dygnitarze-głupcy, których nielitościwie wyśmiewał. Niejednej sztucznej wielkości czerwony błazen zatruł życie, niejednemu pokrzyżował jego wysoko ambitne plany, niejednego karierowicza pogrzebał."
Książka jest napisana w dawnym nurcie. Pojawiają się słowa lub odmienny od dzisiejszego szyk zdania. Niesie to sobą pamięć o dawnej literaturze. „Błazen” jest chyba pierwszym polskim klasykiem, którego przeczytałam sama z siebie (lektury szkolne więc się nie liczą). Nie mogę na nic ponarzekać. W trakcie czytania można bardzo wczuć się w klimat przedwojennej Warszawy. Akcja jest jednocześnie tajemnicza i płynna.
"Najpierw zażądał, by nikt nigdy nie pytał go o nazwisko, by nikt z personelu go nie śledził, nie podpatrywał, ani nie starał się dojść, kim on jest."
Tajemnica i tworzenie napięcia jest tu cechą szczególną. Sama postać Czerwonego Błazna jest nią owiana i mimo dalszego rozwikływania sprawy można było czuć, że to jeszcze nie wszystko. Zwroty w akcji całkowicie niszczą naszą wizję i poczucie, że wiemy co się stało.
Każdy z bohaterów jest inny. Dowiadujemy się o nich tyle, ile na dany moment jest to potrzebne. Podkreślone zostają cechy służące identyfikacji w perspektywie wątku kryminalnego.
Uwypuklona zostaje nieudolność oraz zaniedbywanie obowiązków przez niektórych ludzi. Czerpanie korzyści i potoczne „odgrywanie” się na kimś. Niektóre przykre wydarzenia zmieniają bohaterów do tego stopnia, że cierpi nie tylko ich umysł ale i ciało. Przy takiej opowieści nie mogło również zabraknąć wątków miłości do kobiet, nie tylko dopełniające obrazu ale nadające tragizmu.
Dobra lektura na deszczowy dzień. Czyta się ją szybko, a specyficzny klimat dawnej Warszawy po prostu wciąga i nie da się go tak łatwo opuścić. Po tej książce jestem bardziej skłonna na czytanie takich klasyków :)
http://czytam-jestempodrugiejstronielustra.blogspot.com/
http://czytamjestempodrugiejstronielustra.wordpress.com
Jakiś czas temu skorzystałam z oferty serwisu Bookrage, w której oferował on ściągnięcie za darmo trzech e-booków. Jednym z nich był „Czerwony Błazen”. Po jego przeczytaniu mogę powiedzieć, że było warto.
więcej Pokaż mimo toKsiążka powstała w 1925 roku, nie można jednak odmówić jej wątku kryminalnego, którego nie powstydziłyby się dzisiejsze publikacje. Skądinąd uważana jest za jeden z...