I zjawiłeś się ty...

Okładka książki I zjawiłeś się ty...
Nora Roberts Wydawnictwo: HarperCollins literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
HarperCollins
Data wydania:
2012-08-24
Data 1. wyd. pol.:
2012-08-24
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788323885580
Tagi:
romans miłość
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
138 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
998
589

Na półkach: ,

Ponownie sięgam, bo moją ulubioną, amerykańską pisarkę, czyli Nore Roberts. Ponownie chciałabym Wam zwrócić uwagę, na nową książkę tejże autorki. Jak wiecie Nore Roberts najbardziej cenię w wydaniu kryminalnym, gdy piszę pod pseudonimem J.D.Robb, ale nie stronię też od literatury romantycznej w wykonaniu autorki

I tak sięgnęłam po "I zjawiłeś się ty...". Podobnie jak w przypadku "Komu zaufać?" Wydawnictwo Mira, pod jednym tytułem wydała dwie historie. Tak więc...

"Między Paryżem a Hawajami"
Pierwsza historia opowiada losy Laine. Młodej dziewczyny, która wychowywała się bez ojca. Rodzice się rozwiedli i Laine straciła jakikolwiek kontakt z ojcem. Laina żyje się zastanawiając się, czemu ojciec nie chciał i nie próbował nawiązać z nią kontaktu, przecież jest jego córką i powinien przy niej być. Pewnego dnia matka Lainy umiera, dziewczyna postanawia pozostawić Paryż i wyruszyć w podróż na Hawaje. Nie jest to podróż rekreacyjna. Ta podróż ma cel-odszukać ojca i zrozumieć fakt porzucenia jej, jako dziecko. Los spłata figla dziewczynie i na lotnisku w Honolulu stawia na jej drodze pewnego pilota Dillona. Mężczyznę charakteryzuje charyzma, wysokie mniemanie o sobie oraz co ważne niebanalna uroda. Zaczyna się między Dillonem a Laina romantyczna "gra". Jednak, gdy Dillon dowiaduje się kim jest ojciec kobiety jego zachowanie zmienia się o 180 stopni. Dlaczego? I jakim wpływ ojciec bohaterki może wywrzeć na relacje między pilotem a swoją córką?

"Nie bój się życia"
Natomiast podczas drugiej historii przeniesiemy się do wesołego miasteczka. Tam poznamy Megan. Kobietę o artystycznej duszy i sprawnych dłoniach. Megan jest uzdolnioną rzeźbiarką. Kobieta zrezygnowała z możliwości rozwijania swojej pasji, na rzecz pracy i pomocy dziadkowi-Popsowi- w prowadzeniu wesołego miasteczka. Rezygnacja z marzeń o renomowanej i cenionej karierze artystki nie jest tak do końca aktem poświęcenia ze strony Megan. Lunapark daje dziewczynie poszucie bezpieczeństwa, stwarza oazę spokoju i stabilizacji. Jednak ta oaza zostaje zagrożona, gdy na horyzoncie pojawia się David, który z początku wydaje się arogancki i bez krzty uczuć biznesmenem. Czy David rzeczywiście taki jest? Czy Megan uda się uratować spuściznę dziadka i jakie plany ma dziadek Pops?

Niejednokrotnie rozpisywałam się o walorach stylu Nory Roberts i wielokrotnie to uczynię, gdyż jestem wielką fanką pisarki. Jej styl i treść jej powieści zawszą mnie zachwycają. Romanse chwytają mnie za serce, pozwalają na emanacje romantycznych odczuć, na chwilkę zapomnienia po ciężkim i wyczerpującym dniu. Każda chwila z tą książką jest chwilą relaksu, gdyż jest to pozycja nie zobowiązująca, nie wymagająca zmuszania zmęczonych szarych komórek do wielkiego wysiłku intelektualnego. Bohaterowie są wykreowani w idealny sposób na jaki przystało w takich książkach- młoda, dynamiczna i lekko pyskata bohaterka i charyzmatyczny i niebywale przystojny bohater.

Jeśli lubicie kobiece książki, które zapewnią Wam chwilkę wytchnienia to polecam. Jest babska literatura w nalepszym wydaniu.

WWW.figlarneczytanie.blogspot.pl

Ponownie sięgam, bo moją ulubioną, amerykańską pisarkę, czyli Nore Roberts. Ponownie chciałabym Wam zwrócić uwagę, na nową książkę tejże autorki. Jak wiecie Nore Roberts najbardziej cenię w wydaniu kryminalnym, gdy piszę pod pseudonimem J.D.Robb, ale nie stronię też od literatury romantycznej w wykonaniu autorki

I tak sięgnęłam po "I zjawiłeś się ty...". Podobnie jak w...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    212
  • Chcę przeczytać
    164
  • Nora Roberts
    22
  • Posiadam
    18
  • 2013
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Romans
    3
  • Roberts Nora
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Przeczytane 2016
    2

Cytaty

Więcej
Nora Roberts I zjawiłeś się ty... Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także