Prawda
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Totta
- Wydawnictwo:
- Noir sur Blanc
- Data wydania:
- 2012-09-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-09-30
- Liczba stron:
- 296
- Czas czytania
- 4 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7392-394-2
- Tłumacz:
- Anna Buncler
- Tagi:
- powieść fińska
Oto przeplatające się ze sobą opowieści kobiet – matki, córki i kochanki. Do głosu dochodzą wspomnienia, ożywają stare traumy, lęki, tęsknoty i marzenia. Pamięć czasami zawodzi, bo tak jest łatwiej.
Prawda to powieść o wielkiej miłości, od której nie ma ucieczki, o śmierci, o zapomnieniu i o przebaczeniu.
Na podstawie książki powstał spektakl w helsińskim teatrze KOM, przygotowywana jest również jej ekranizacja.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Życie rodzi życie i życie rodzi śmierć…
Myślę, że większości z nas nazwisko Riikka Pulkkinen nic nie mówi. Szkoda, bo to niezwykle wrażliwa 33-letnia fińska pisarka, która w liceum zajmowała się lekkoatletyką, ale ostatecznie zdecydowała się porzucić sport dla filozofii i literatury. Jej powieści (póki co napisała dwie: „Granicę” i „Prawdę”) zostały szybko docenione przez krytyków, przyniosły jej sukces, międzynarodowe zainteresowanie oraz nominację do literackiej nagrody Finlandia. Pulkkinen pisząc o uczuciach ważnych dla każdego człowieka, dotyka ich głębi, przemierza meandry psychologii, malując w swej twórczości niezwykły świeży, tchnący surowym powietrzem Skandynawii klimat. W zeszłym roku na naszym rynku ukazała się „Prawda” - pierwsza przełożona na język polski powieść, która została wystawiona już na deskach fińskiego teatru, a w planach jest także jej ekranizacja. Przeczytałam tę książkę z nieukrywaną radością i nadal jestem pod jej wielkim wrażeniem.
Elsa choruje od sześciu miesięcy na nowotwór, jej stan jest ciężki, tak bardzo, że nie ma już dla niej nadziei. Mąż, ceniony malarz, Martti zabiera ją z hospicjum, by mogła spokojnie odejść we własnym domu. W tym czasie zajmować się nią mają córka Eleonoora (będąca lekarzem) i jej dwie dorosłe wnuczki: Maria (poukładana i ambitna studentka medycyny) i Anna (smutna pracownica księgarni). Rola chorej okaz[uje] się dla Elsy trudna – była przyzwyczajona do tego, że to ona zajmowała się innymi. Zawsze, do granic wytrzymałości, troszczyła się o innych – to była jej naturalna rola jako psychologa. Kobieta mając świadomość, iż nie zostało jej dużo czasu, stara się nadrobić zaległości w kontaktach z najbliższą rodziną, bo choć jakiś czas temu przeszła na emeryturę, to nadal wykładała na uniwersytecie, będąc cenionym naukowcem, który nie chce rezygnować ze swojej. To sprawiło, że nie była w pełni dyspozycyjna dla najbliższych. Teraz, kiedy brakuje jej sił, największą przyjemność sprawia jej piknik z zamknięta w sobie i szukającą swego miejsca w świecie wnuczką Anną, dzięki której niespodziewanie wychodzi na jaw wstydliwa tajemnica sprzed lat. Dziewczyna znajduje bowiem w szafie sukienkę, która nigdy nie należała do Elsy. Była własnością kochanki Marttiego, Eevy, będącej opiekunką Eleonoory. To znalezisko wywraca świat pełnej trosk Anny do góry nogami i sprawia, że dziewczyna chce się dowiedzieć, jaka była kobieta, której udało się uwieść jej ukochanego, wrażliwego i nieśmiałego dziadka, czemu do tego doszło i jak to się stało, że małżeństwo Elsy i Marttiego przetrwało tę burzę. Krok po kroku Anna pojmuje fakty sprzed lat i (o dziwo!) bliska staje się jej filozofia Eevy: stwarzać samą siebie i swój świat oraz dać z siebie absolutnie wszystko i otrzymać w zamian cały świat. Kobieta otrzymuje także możliwość ‘śledzenia’ własnej matki będącej małą dziewczynką i obserwacji, jakie miejsce zajmowała ona w tej trudnej układance. Po okresie uporczywego dążenia do prawdy, Anna dochodzi do wniosku, że dziecięca rzeczywistość utkana jest ze snów i zabaw. Kłamstwo wplata się niepostrzeżenie. A może tak samo sprawa ma się z ludzką rzeczywistością w ogóle. Sny, zabawy, kłamstwa, a relacje między ludźmi są jak gęste zagajniki. A może ludzie sami, może oni też są jak lasy, otwierają się w nich ścieżki, jedna po drugiej, ścieżki, które pozostają nieznane dla innych, otwierają się przypadkowo, dla tych, którym dane było akurat znaleźć się w pobliżu…
Oszczędność w słowach, chęć skierowania uwagi na uczucia bohaterów bez konieczności ich oceny, oddanie im głosu i możliwość spojrzenia z ich perspektywy na problemy, z którymi muszą się zmierzyć, to bez wątpienia zalety prozy Riikki Pulkkinen. Płynnie zmieniając miejsca i czas akcji, poznajemy rodzinne sekrety i otrzymujemy wyjątkową powieść obyczajową o życiu protagonistów i jego smutnych odcieniach: o zdradzie, pożądaniu, cierpieniu, odchodzeniu i zgodzie na śmierć. Fabuła nie jest skomplikowana (może się nawet niektórym wydawać banalna…), ale dużo w niej momentów skłaniających do przemyśleń. Autorka przemyca proste zdania, które poruszają do głębi, będąc przy tym bardzo wiarygodną, tworząc historię, której części składowe znamy z pewnością z relacji naszych bliskich czy znajomych.
„Prawdę” czytałam powoli, smakując ją starannie i delektując się świetnym klimatem, jaki udało się stworzyć tej młodej Fince. Świat jest dla każdego równie obcy, dopóki człowiek nie odważy się wyciągnąć ku niemu dłoni i uczynić go bardziej sobie znanym. Warto tę książkę przeczytać, bo nazwisko Pulkkinen jest synonimem dobrej prozy psychologicznej rodem z Suomi. Polecam!
Agnieszka Biczyńska
Książka na półkach
- 71
- 41
- 13
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
O śmierci żywi nic nie wiedzą, ale umieranie, ukradkowe dopełnienie się życia, wkracza do świata żywych. Czas ulega spowolnieniu, rzeczywistość zamyka się w ścianach smutku, a ten, który umiera, i towarzyszący mu przy śmieci odprawiają swoje gorliwe rytuały
Opinia
Rikka Pulkkinen jest jedną z najciekawszych i najbardziej obiecujących fińskich pisarek młodego pokolenia. Ma ona 33 lata. W czasach licealnych objawił się i niej talent lekkoatletyczny, ale wybrała inną drogę. Studiowała w Helsinkach filozofię oraz literaturę. Zadebiutowała powieścią „Raja” (Granica). „Prawda” jest jej druga powieścią i otrzymała nominację do fińskiej nagrody literackiej Finlandia. Na podstawie książki powstał spektakl w helsińskim teatrze KOM, przygotowywana jest również jej ekranizacja.
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pisarki, ale słyszałam, że zaletą książki jest prostota. Czy w mojej ocenie też tak jest?
Fabuła rzeczywiście jest prosta i nieskomplikowana i zaczyna się w momencie, gdy Martii ( mężczyzna w słusznym wieku, wybitny malarz) zabiera swoją żonę Elsę (słynną profesor psychologii) z hospicjum, by ta mogła godnie odejść w domu, wśród bliskich. Elsa ma raka i pragnie swoje ostanie chwilę spędzić z córką Eleoonorą, której w dzieciństwie nie poświęcała tyle czasu ile powinna oraz z wnuczkami – Marią, która jest poukładana, ambitna i niezwykle czuła oraz z Anną – zamkniętą sobie, wiecznie smutną i nie mogącą znaleźć swojego miejsca w rzeczywistości.
Anna wraz z babcią jako dziecko przebierały się w stare sukienki i udawały, że są w Paryżu. Teraz, gdy już jako młoda kobieta odwiedza umierającą babkę też tak czynią, ale tym razem Anna zakłada sukienkę, która należała do EEWY. Kim była Eewa? Jaka rodzinna tajemnica się z nią wiąże? Dlaczego jej dziadkowie i matka nigdy nie wspominali, że ktoś taki był im bardzo bliski, a jednocześnie tak daleki?
Forma książki jest znana z innych podobnych historii. Czyli przeplatanie historii dziadków, Eewy, jej matki, ale i jej samej Anny. Dziewczyna zdobywa wiadomości o tajemniczej młodej studentce oraz odkrywa wiele ukrytych prawd o sobie samej. Zmierza się z traumatycznymi momentami w swoim młodym bycie. Dojrzewa, ale czy odnajdzie sens życia? Czy poprawi niepoprawne stosunki z matką? Czy doceni miłość? A może ją straci?
Ciekawe są momenty, gdy czytelnik spogląda na cała tajemnicę z punktu widzenia Eewy. Gdy opowiada nie używa ona imion, a określeń- mężczyzna czy dziewczynka. Na tej podstawie widzę, że pisarka bardzo skąpo gospodarowała słowami i miała na celu skupić uwagę czytelnika na uczuciach i przeżycia bohaterów, których w sumie jest tylko pięciu.
Zdania są przeważnie w formie zdań prostych. Zbędnych opisów nie ma wcale. Za to jest badrzo dużo dialogów, dlatego czyta się szybko. Ale nie świadczy to o tym, że nie należy się pokłonić na „przesłaniem” tejże lektury.
Pulkkinen porusza nie łatwe tematy, takimi jak śmierć, godzenie się na moment odejścia i utraty najważniejszych osób, poświęcenie, miłość i jej utrata.
Powieść jest ta bardzo emocjonalna, ale co mnie bardzo przeszkadzało, to to, że nie wiem do końca skąd Anna dowiedziała się tego wszystkiego o Eewie i co właściwie się z nią stało, Książka ta zostawia pewien niedosyt i niedomówienie.
Rikka Pulkkinen jest jedną z najciekawszych i najbardziej obiecujących fińskich pisarek młodego pokolenia. Ma ona 33 lata. W czasach licealnych objawił się i niej talent lekkoatletyczny, ale wybrała inną drogę. Studiowała w Helsinkach filozofię oraz literaturę. Zadebiutowała powieścią „Raja” (Granica). „Prawda” jest jej druga powieścią i otrzymała nominację do fińskiej...
więcej Pokaż mimo to