rozwińzwiń

Co dzień zawdzięcza nocy

Okładka książki Co dzień zawdzięcza nocy Yasmina Khadra
Okładka książki Co dzień zawdzięcza nocy
Yasmina Khadra Wydawnictwo: Sonia Draga literatura piękna
322 str. 5 godz. 22 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Ce que le jour doit à la nuit
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2012-03-07
Data 1. wyd. pol.:
2012-03-07
Data 1. wydania:
2009-09-01
Liczba stron:
322
Czas czytania
5 godz. 22 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375084559
Tłumacz:
Bożena Sęk
Tagi:
Algieria Yasmina Khadra literatura algierska miłość przyjaźń
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Algieria z historią w tle



1389 159 87

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
159 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
143
115

Na półkach:

Książkę postanowiłam przeczytać po tym jak obejrzałam film i bardzo mi się spodobał. Na całe szczęście między obejrzeniem filmu, a sięgnięciem po książkę minęło kilka lat, więc nie pamiętam dokładnie wszystkich wydarzeń, o wielu nawet zapomniałam i dopiero czytając sobie o nich przypomniałam.
Musze przyznać, że na samym początku książka bardzo mnie nużyła, nie mogłam się wciągnąć. Nie ma wątpliwości, że dzieciństwo i przeżycia Junusa z tamtego okresu są istotne dla jego dalszych losów, jednak z niecierpliwością czekałam na wydarzenia z Rio Salado. Im bliżej końca książki, tym bardziej głęboka (życiowa) robiła się fabuła. Oprócz dylematów moralnych, motywów przyjaźni, miłości, mamy również rys historyczny Algierii tamtych czasów. Z perspektywy przeczytania całej książki musze przyznać, że spodobało mi się jak autor, budując całą historię doprowadził do tego, że czytelnik ma poczucie, że z każdą kolejną kartką starzeje się razem z bohaterami. Widzimy ich przemiany, dobre i złe wybory, czytamy o ich marzeniach, o rzeczach których żałują, a na koniec widzimy dokąd zaprowadziło ich ostatecznie życie. Z cała pewnością zakończenie książki to jej najmocniejszy element.
Po skończeniu "Co dzień zawdzięcza nocy" zostałam z poczuciem smutku, zastanowienia nad własnym życiem, ale połączonego z nadzieją. Już dawno nie miałam w rękach książki, której ostatnie trzy strony przywołały uśmiech na mojej twarzy i doprowadziły do delikatnego wzruszenia. Gdybym miała powiedzieć o czym jest "Co dzień zawdzięcza nocy", to powiedziałabym, że jest to książka o sile przyjaźni, sile wybaczenia, o mocy życiowych wyborów, ale jest również portretem człowieka głęboko samotnego na wielu płaszczyznach.
I muszę dodać, że mimo długich, nieraz ciągnących się przez kilka stron opisów, bardzo doceniam zdolność autora do konstruowania ich w tak barwny sposób. Zazwyczaj sama nie lubię zbytnio wyszukanego języka w książkach, ale tutaj brak prostoty był atutem.

Książkę postanowiłam przeczytać po tym jak obejrzałam film i bardzo mi się spodobał. Na całe szczęście między obejrzeniem filmu, a sięgnięciem po książkę minęło kilka lat, więc nie pamiętam dokładnie wszystkich wydarzeń, o wielu nawet zapomniałam i dopiero czytając sobie o nich przypomniałam.
Musze przyznać, że na samym początku książka bardzo mnie nużyła, nie mogłam się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
43
37

Na półkach:

(#planetaksiążek)

Yasmina Khadra (a właściwie Mohammad Moulessehoul – przybrany pseudonim to tak naprawdę imię i nazwisko jego żony!) to obecnie chyba najpopularniejszy algierski pisarz, z pewnością zaś najczęściej tłumaczony w Polsce. Do projektu wybrałem najbardziej „algierską” z jego książek – rozciągniętym na przestrzeni kilkudziesięciu lat panoramicznym fresku z wyraźnie zarysowanym tłem społeczno-historycznym i przejmującą opowieścią o przyjaźni i miłości na pierwszym planie. W tych narracyjnych aspiracjach i sposobie opowiadania Khadra może się trochę kojarzyć z Hosseinim, ale rezultat jest niestety bliższy słabszym dokonaniom tego drugiego, niż tym najlepszym.
Jakkolwiek „Co dzień zawdzięcza nocy” zaczyna się bardzo ciekawie – mamy Algierię z lat 30. XX wieku i dziesięcioletniego Junusa, głównego bohatera i narratora książki, którego ojciec, zrujnowany rolnik, zmuszony jest oddać pod opiekę na wychowanie do swojego brata. W ten sposób z prowincjonalnej wsi trafiamy do Oranu – zdecydowanie najbardziej „literackiego” miasta Algierii (bo to nie tylko „Dżuma” czy „Obcy” Camusa, ale i kilka najważniejszych powieści algierskich). Wraz z Junusem poznajemy jednak różne oblicza miasta – imponujące dla przybysza z prowincji centrum, ale i przerażające przedmieścia zamieszkane przez najbiedniejszych, gdzie na każdym kroku czyhają jakieś niebezpieczeństwa. Dla Khadry to okazja to zaprezentowania całej panoramy społecznej i te fragmenty powieści są zdecydowanie najciekawsze. Później los rzuca naszego bohatera do Rio Salado (obecnie El Malah),gdzie poznaje przyjaciół, z którymi los połączy go na całe życie, a także miłość, która stanie się jego przekleństwem – i te wątki staną się kluczowe dla dalszych partii książki. Nie mam wątpliwości, że podbiją one serca wielu czytelników, mozaikowa narracja jednak sprawiła, że nie do końca mogłem się zaangażować (podobne odczucia miałem przy „I góry odpowiedziały echem” Hosseiniego). Świetne jest natomiast subtelne przemycanie w tle przemian historyczno-kulturowych, którym podlega na przestrzeni kolejnych dekad Algieria – aż po finał, nieprzypadkowo rozgrywający się już poza nią.
-
https://bibliotekaswiata.blogspot.com/2023/05/32-algieria-yasmina-khadra-co-dzien.html

(#planetaksiążek)

Yasmina Khadra (a właściwie Mohammad Moulessehoul – przybrany pseudonim to tak naprawdę imię i nazwisko jego żony!) to obecnie chyba najpopularniejszy algierski pisarz, z pewnością zaś najczęściej tłumaczony w Polsce. Do projektu wybrałem najbardziej „algierską” z jego książek – rozciągniętym na przestrzeni kilkudziesięciu lat panoramicznym fresku z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1203
289

Na półkach:

Przepięknie opowiedziana historia życia, przyjaźni, miłości, nieszczęścia kilku osób żyjących w Algierii. W tle historia tego kraju od lat trzydziestych aż do uzyskania niepodległości i troszkę dzisiaj. Wspaniale zarysowane osobowości, piękny język, generalnie wszystko w tej książce jest cudowne, włącznie z klimatem emocjonalnym.

Przepięknie opowiedziana historia życia, przyjaźni, miłości, nieszczęścia kilku osób żyjących w Algierii. W tle historia tego kraju od lat trzydziestych aż do uzyskania niepodległości i troszkę dzisiaj. Wspaniale zarysowane osobowości, piękny język, generalnie wszystko w tej książce jest cudowne, włącznie z klimatem emocjonalnym.

Pokaż mimo to

avatar
240
39

Na półkach:

Prawdopodobnie nic lepszego nie czytałem i już nie przeczytam.
To osobista obserwacja, a nie próba oceniania czegoś, czego nie powinno się w ten sposób osądzać w żaden sposób.
Sporo mnie wiąże z książką. Najpierw obejrzałem film. Nie wiedziałem, że istnieje książka.
Nic lepszego nie oglądałem. Jest tu jeden cytat, który całkowicie odmienił moje patrzenie na życie. Sama książka zawiera ich jeszcze bardzo wiele. Są mądre, głębokie, a bywają przeszywające do ostatniej komórki, czy atomu, z którego się składamy. Historia autora sama w sobie jest już ciekawa i można odnieść wrażenie, że to taka nietypowa biografia. Być może częściowo. Czytałem ją, robiąc długie przerwy. Nie chciałem, żeby się skończyła, analizowałem poszczególne fragmenty. Wcielałem się w głównego bohatera, próbując odczytać jego stan.

Brakuje mi słów, żeby opisać to jakoś mądrze bez zdradzania fabuły.
Dowiecie się także o historii Algierii, a nawet o tym, co myśleli o Polakach walczących we Wrześniu 1939.

Bardzo podoba mi się rywalizacja książki z filmem, jeżeli wolno mi to tak określić. To niesamowite. Moim zdaniem autor dotyka także tematu dotyczącego wiecznego sporu/wątpliwości — czy miłość, czy przyjaźń jest ważniejsza w życiu człowieka.

Prawdopodobnie nic lepszego nie czytałem i już nie przeczytam.
To osobista obserwacja, a nie próba oceniania czegoś, czego nie powinno się w ten sposób osądzać w żaden sposób.
Sporo mnie wiąże z książką. Najpierw obejrzałem film. Nie wiedziałem, że istnieje książka.
Nic lepszego nie oglądałem. Jest tu jeden cytat, który całkowicie odmienił moje patrzenie na życie. Sama...

więcej Pokaż mimo to

avatar
477
255

Na półkach: ,

doszlam jakos do 1/4 i stwierdzilam ze nie ma co sie męczyc. Ksiazka nudna, autor w tak nudny sposob opowiada ze trudno w to uwierzyc

doszlam jakos do 1/4 i stwierdzilam ze nie ma co sie męczyc. Ksiazka nudna, autor w tak nudny sposob opowiada ze trudno w to uwierzyc

Pokaż mimo to

avatar
102
6

Na półkach:

od pierwszych stron przeniosłam się wraz z głównym bohaterem do Algierii lat trzydziestych. książka mocno utrzymana w lirycznej arabskiej tesknocie. Plynnie przeprowadza czytelnika przez całe życie głównego bohatera oraz jego otoczenia. książka o przyjaźni, tęsknocie, stawia pytanie, czy w życiu da się nadrobić stracony czas i błędne decyzje. Piękna lektura, klimat kojarzy mi się trochę z Tysiąc wspaniałych slonc.

od pierwszych stron przeniosłam się wraz z głównym bohaterem do Algierii lat trzydziestych. książka mocno utrzymana w lirycznej arabskiej tesknocie. Plynnie przeprowadza czytelnika przez całe życie głównego bohatera oraz jego otoczenia. książka o przyjaźni, tęsknocie, stawia pytanie, czy w życiu da się nadrobić stracony czas i błędne decyzje. Piękna lektura, klimat kojarzy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
612
17

Na półkach: ,

Pierwsze co rzuca się w oczy to melancholia, zwłaszcza w drugiej części książki. Opowieść o wielkiej, niespełnionej miłości w malowniczej scenerii Algierii. Powieść o braku zrozumienia, braku zdecydowania, straconych szansach Younesa, które pogrzebały związek z piękną Emilie.

Książka zadaje wiele pytań. Kim jest Younes z urodzenia Arab, wychowany na modłę europejską? Czy Algieria, która chce zrzucić z siebie coraz bardziej uwierające jarzmo francuskiej okupacji ma do tego prawo? Czy wyzwolenie nie niesie za sobą zbyt dużych ofiar często niewinnych i bezbronnych?

Pierwsze co rzuca się w oczy to melancholia, zwłaszcza w drugiej części książki. Opowieść o wielkiej, niespełnionej miłości w malowniczej scenerii Algierii. Powieść o braku zrozumienia, braku zdecydowania, straconych szansach Younesa, które pogrzebały związek z piękną Emilie.

Książka zadaje wiele pytań. Kim jest Younes z urodzenia Arab, wychowany na modłę europejską? Czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
495
237

Na półkach: ,

Historia małego Junusa, jego dzieciństwo jeszcze była znośna (chociaż historyjka z chorobliwie honorowym ojcem i jego późniejszym upadkiem i to dosłownym, u stóp syna - o losie!). Dorastanie i młodość, to już jakiś gniot. Sztuczni bohaterowie, "napompowana" przyjaźń, jakaś wydumana historia miłosna z Emili. W to wszystko w słowotoku romantycznym wepchnięta historia Algierii. No mnie te patetyczne historyjki nie porwały. Główny bohater to jakiś duch spowity w elokwencję. Przewertowałam i odetchnęłam z ulgą.

Historia małego Junusa, jego dzieciństwo jeszcze była znośna (chociaż historyjka z chorobliwie honorowym ojcem i jego późniejszym upadkiem i to dosłownym, u stóp syna - o losie!). Dorastanie i młodość, to już jakiś gniot. Sztuczni bohaterowie, "napompowana" przyjaźń, jakaś wydumana historia miłosna z Emili. W to wszystko w słowotoku romantycznym wepchnięta historia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
294
37

Na półkach:

Mam bardzo mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Rzadko mi się zdarza, żeby książka bardziej mi się podobała na początku a bliżej końca, tym mniej. Z tą tak było. W miarę jak bohater dorastał, coraz mniej mi się podobał i coraz bardziej mnie denerwował.
Chyba spróbuję jeszcze przeczytać coś tego autora, aby mieć porównanie. To nie jest lekka książka, ale też czas jej poświęcony, nie jest czasem straconym.

Mam bardzo mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Rzadko mi się zdarza, żeby książka bardziej mi się podobała na początku a bliżej końca, tym mniej. Z tą tak było. W miarę jak bohater dorastał, coraz mniej mi się podobał i coraz bardziej mnie denerwował.
Chyba spróbuję jeszcze przeczytać coś tego autora, aby mieć porównanie. To nie jest lekka książka, ale też czas...

więcej Pokaż mimo to

avatar
558
558

Na półkach:

Bardzo ciekawa książka, losy głównego bohatera interesujące i co najważniejsze- podczas czytania bez trudu można się przenieść w miejsce akcji.

Bardzo ciekawa książka, losy głównego bohatera interesujące i co najważniejsze- podczas czytania bez trudu można się przenieść w miejsce akcji.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    285
  • Przeczytane
    189
  • Posiadam
    38
  • Ulubione
    10
  • Teraz czytam
    4
  • 2014
    3
  • Algieria
    3
  • 2012
    2
  • Afryka
    2
  • Literatura piękna
    2

Cytaty

Więcej
Yasmina Khadra Co dzień zawdzięcza nocy Zobacz więcej
Yasmina Khadra Co dzień zawdzięcza nocy Zobacz więcej
Yasmina Khadra Co dzień zawdzięcza nocy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także