Pamiętacie D. Sumińską prowadzącą popularny program telewizyjny pt. „Zwierzowiec”, w którym uczyła właścicieli zwierząt podstawowej opieki nad ich pupilami, poruszała ważne tematy, odpowiadała na pytania telewidzów, dzieliła się swoim doświadczeniem. Pani doktor wydała w swojej karierze kilka książek, artykułów do prasy. Nie ma co się dziwić, bogate doświadczenie sięga wszędzie tam, gdzie nierzadko zdesperowani szukamy pomocy.
Przed sobą mam książkę właśnie tej autorki, wydanie rozszerzone i uaktualnione pt: „Szczęśliwy pies”. Powiem szczerze, że książeczka przyciąga wzrok, przedstawia wszystko to, co chciałby odnaleźć czytelnik w jej wnętrzu, czyli bliski niczym nie zmącony kontakt, partnerstwo ze zrozumieniem, bo w sumie szczęśliwy pies to szczęśliwy właściciel, a co za tym idzie to szczęśliwe otoczenie...
Ciekawe czy znajdę w tej książce choć minimum szczęśliwego psa...
To co pojawia się na wstępie to miód na serce, bowiem spodziewałam się tylko analizy zwierzęcia a jednak wcale nie jest tak jak wygląda na początku. Dogłębne dociekanie fizycznych zapotrzebowań jest nie tyle szczegółowe co intrygujące, ale już samo zgłębienie się w aspekt psychologiczny wydaje się na wagę złota!
Człowiek kupując psa, lub zabierając go ze schroniska musi liczyć się z jego przeszłością , pochodzeniem, dziedziczeniem niektórych cech. Czy wiecie, że dla dzieci najbardziej odpowiednią płcią zwierzęcia będzie samiec? Hmm...
Ja sama zawsze uważałam, że w rodzinie gdzie są dzieci, powinna zamieszkać suczka z powodu instynktu macierzyńskiego, jak się jednak okazuje nic bardziej mylnego.
Książka porusza wszystkie elementy, które musimy uskutecznić przed powitaniem nowego domownika. Autorka skrupulatnie dzieli psy na poszczególne grupy przedstawiając w nich ogólną charakterystykę, pozwalającą ocenić podstawowe zapotrzebowania zużytkowania nagromadzonej energii.
Wiadomo przecież, że nie możemy wybrać sobie psa, którego absorbują duże pokłady niespożytej energii a my nie mamy możliwości lub co gorsza czasu by je prawidłowo spożytkować. Lub na odwrót ludzie aktywni fizycznie powinni poszukać przyjaciela wśród ras, które wymagają długich spacerów niż te, które cieszą się z leżenia na kanapie.
„Szczęśliwy pies” to szczęśliwy czytelnik, do którego ręki dostanie się ten świetny poradnik. Motywuje rozdział za rozdziałem, przechodząc etap po etapie od wychowania, które ukazało szereg niedociągnięć ( oczywiście w moim przypadku ) w zdobytej wiedzy na ten temat, poprzez żywienie, które w przejrzysty i jakże czytelny sposób ukazuje częste błędy właścicieli pieczołowicie i z miłości dokarmiających swoich pupili „różnościami”.
Końcowe działy jak „Profilaktyka” i „Rozmnażanie i sterylizacja” to kwintesencja samej autorki, która może być głębią samego właściciela , jeżeli zależy mu na prawidłowym rozwoju najlepszego przyjaciela człowieka.
Myślę, ze taki poradnik powinien być miłym i ani chybi pomocnym prezentem dla nowych jak i obecnych właścicieli czworonogów.
Niesamowita znajomość duszy psa, jego zachowań, zapotrzebowań, to źródło jakże szczególnej pomocy dla każdego z nas, dla tych którzy codziennie wpatrują się w ciepłe oczy swoich milusińskich a nie potrafią odczytać prostej mowy ciała tych zwierząt i dla tych, którzy z obawą nierzadko poprzez feralne doświadczenie patrzą na taką przyjaźń bez emocji.. przyjaźni wyrażonej zmysłami, trwającej latami.
Szczęśliwy pies gdyby mógł mówić z pewnością potwierdziłby słowa poważanej autorki Doroty Sumińskiej.

Ktos powiedział:
„Pies na łańcuchu nie błądzi,
ale też nigdzie nie trafia”
nie bądźmy nieświadomi sposobu życia jak i funkcjonowania najlepszego przyjaciela człowieka, bo wyrządzimy krzywdę nie tylko jemu ale i sobie samemu.

Wydawnictwo Galaktyka posiada w swojej ofercie sporo interesujących książek nie tylko z działy „Psy” , z pewnością każdy, kto zajrzy na stronę wydawnictwa znajdzie coś dla siebie.

Pamiętacie D. Sumińską prowadzącą popularny program telewizyjny pt. „Zwierzowiec”, w którym uczyła właścicieli zwierząt podstawowej opieki nad ich pupilami, poruszała ważne tematy, odpowiadała na pytania telewidzów, dzieliła się swoim doświadczeniem. Pani doktor wydała w swojej karierze kilka książek, artykułów do prasy. Nie ma co się dziwić, bogate doświadczenie sięga...