Dwukrotna śmierć Daniela Hayesa
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Two Deaths Of Daniel Hayes
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2012-07-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-07-25
- Liczba stron:
- 412
- Czas czytania
- 6 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7510-803-3
- Tłumacz:
- Andrzej Jankowski
Mężczyzna budzi się nagi i zmarznięty na opustoszałej plaży. Nie pamięta, kim jest ani jak się tam znalazł. Jedynym znakiem cywilizacji jest stojące niedaleko bmw, w którym odnajduje pasujące na niego jak ulał ubranie, zegarek marki Rolex, kopertę wypchaną pieniędzmi i dokumenty samochodu. "Daniel Hayes, zamieszkały w Malibu, Kalifornia". Ale... żadna z tych informacji nie brzmi znajomo!
Podczas gdy on próbuje poznać odpowiedzi, świat nie ustaje w poszukiwaniach jego. Jedyne, nikłe wspomnienie budzi w nim twarz aktorki występującej w serialu telewizyjnym. Postanawia ją odnaleźć. Musi ją odnaleźć...
To niejasne wspomnienie staje się całym jego światem i jedyną nadzieją...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 221
- 155
- 100
- 8
- 3
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Może odpowiedź na pytanie, kim jesteś, skoro nie pamiętasz, jest prosta: kimkolwiek chcesz.
Ani góra lodowa, ani "Titanic" nie mieli złych intencji, a mimo to doszło do piekielnego zderzenia.
Opinia
Za Dwukrotną śmierć Daniela Hayesa wziąłem się z czystej przekory, "zachęcony" niezliczonymi rekomendacjami na tylnej stronie okładki. I wprost nie mogę uwierzyć że autorowi udało się wysmażyć tak kapitalną pozycję.
Wprawdzie po przeczytaniu parunastu stron, zrobiłem przerwę na przeczytanie Wesołego miasteczka, ale do książki wróciłem, i nie ma czego żałować.
Nagi i zziębnięty mężczyzna budzi się nagle nad brzegiem plaży. Okazuje się że stracił pamięć, nie wie gdzie i kim jest, co robił do te pory, gdzie mieszka, słowem pustka.
Niedaleko zauważa BMW, w którym znajduje dokumenty (nazywa się Daniel Hayes i mieszka w Kalifornii), i ubranie (które jak ulał do niego pasuje). Okazuje się że plaża jest w stanie Maine, a on nie wiedzieć czemu przejechał cały kraj, by sobie popływać na niej nago...
Gdy przebrnie się przez początkowe rozdziały, i akcja zaczyna się krystalizować, książka w końcu zaczyna mocno wciągać. Okazuje się że Daniel Hayes jest scenarzystą, i mężem znanej aktorki, o której morderstwo staje się podejrzany... Ta informacja kompletne mu nie pasuje, bo nie wyobraża sobie czegoś takiego.
By rozwikłać zagadkę musi udać się w drogę powrotną do Kalifornii, i zmierzyć się z nieznanym.
Książka od tego momentu cały czas trzyma w napięciu, pojawiają się nowi bohaterowie, Daniel stopniowo odzyskuje jakieś skrawki pamięci, i w końcu uświadamia sobie całą szokującą prawdę.
Dwukrotna śmierć... w niczym nie przypomina poprzedniej książki Sakeya, którą czytałem. Jest po stokroć bardziej ciekawsza i dojrzalsza.
Za Dwukrotną śmierć Daniela Hayesa wziąłem się z czystej przekory, "zachęcony" niezliczonymi rekomendacjami na tylnej stronie okładki. I wprost nie mogę uwierzyć że autorowi udało się wysmażyć tak kapitalną pozycję.
więcej Pokaż mimo toWprawdzie po przeczytaniu parunastu stron, zrobiłem przerwę na przeczytanie Wesołego miasteczka, ale do książki wróciłem, i nie ma czego żałować.
Nagi i...