Nie ukrywam. Spodziewałam się jednak czegoś więcej. Po wrażeniu jakie wywarła na mnie pierwsza część książki miałam nadzieje, że drugi tom będzie równie dobry, a może nawet nieco lepszy. Trochę się pod tym względem zawiodłam, ale nie zmienia to faktu iż książka jest świetna. Jak teraz tak to przeanalizować akcja trochę się wlokła, ale podczas czytania raczej tego nie odczuwałam. Ogólnie lekturę uważam za udaną.

Gdy pierwszy raz ujrzałam na oczy ową książkę pomyślałam "Wow, ale cieniutka!", miałam wrażenie, że jest ona trochę za krótka. Nie pomyliłam się. Po przeczytaniu odczuwałam spory niedosyt i nie mogłam oprzeć się wrażeniu, ze tom niewiele wniósł do całej akcji, a na znaczące wrażenia trzeba było dużo czekać. Jest jednak wiele (jak ja to ujmę) "nadgryzionych" wątków, które mam nadzieje bardziej rozwiną się i wyjaśnią w następnej części.

Niezmiennie Gwen rozwala system :D. Jeśli chodzi o nią nadal jest wspaniała, a powiedziałabym nawet - jeszcze lepsza! Jej "teksty" mnie dosłownie rozbrajały. Jest to miły, humorystyczny dodatek do mrocznej książki, a Gwen niezmiennie pozostaje moją ulubioną postacią.

Na drugi ogień idzie Danny, który zmienił się o 180 stopni. Stał się milszy, bardziej troskliwy i co najważniejsze o wiele mniej upierdliwy. Chociaż niektórzy twierdzą, że takie "upierdliwce" dodają uroku książce, mnie bardzo często irytują. Jednak okazało się, że autorka postanowiła poddać Danny'ego metamorfozie.

Jak już wspominałam niektóre wątki zostały jedynie "nadgryzione", a "tajemnice" nierozwikłane, przez to było mi więc trudniej zrozumieć niektóre fragmenty. Jakoś sobie jednak z tym poradziłam, chociaż niektóre strony książki wymagały większego przemyślenia przeczytanych stron.

Podsumowując. Książka bardo fajna, aczkolwiek, jak dla mnie zbyt krótka. Niektóre wątki napoczęte i nieskończone. Postać Gwen niezmiernie wymiata, a Danny zmienił się na dobre. Zakończenie niezbyt zadowalające, ale czekamy na kolejna część :)

Nie ukrywam. Spodziewałam się jednak czegoś więcej. Po wrażeniu jakie wywarła na mnie pierwsza część książki miałam nadzieje, że drugi tom będzie równie dobry, a może nawet nieco lepszy. Trochę się pod tym względem zawiodłam, ale nie zmienia to faktu iż książka jest świetna. Jak teraz tak to przeanalizować akcja trochę się wlokła, ale podczas czytania raczej tego nie...